Jedno spojrzenie

fotografia produktowa i blog beauty&lifestyle

  • Główna
  • Blog
    • Pielęgnacja
      • Pielęgnacja twarzy
      • Pielęgnacja ciała
      • Pielęgnacja włosów
    • Makeup
      • Kosmetyki kolorowe
      • Moje Makijaże
      • Lakiery do paznokci
      • Manicure
    • Zdrowie
      • Suplementy, zioła, kuracje
    • Lifestyle
      • Wnętrza
      • Kuchnia
      • Książki
      • Zapachy
      • Moda
  • Portfolio
    • Fotografia Produktowa
    • Fotografia Plenerowa
  • Oferta i Cennik
  • Kontakt

Wibo Growing Lashes – maskara pogrubiająca i stymulująca wzrost rzęs

24/01/2013 | 61 komentarzy

Na tusz skusiłam się przy okazji 40 % promocji w Rossmannie po przeczytaniu masy pozytywnych opinii. Przyznam, że mam uraz do silikonowych szczoteczek. Zawsze wybieram grube i włochate, a najlepiej podkręcone dlatego ta maskara jest małą rewolucją w mojej kosmetyczce.

PORÓWNANIE – PRAWE OKO BEZ TUSZU LEWE Z TUSZEM.
PO PRAWEJ STRONIE EFEKT Z MASKARĄ
Choć przyzwyczajeń nie zmienię to muszę przyznać, że tusz od Wibo mnie zaskoczył i to pozytywnie.

Nie mam wprawy w malowaniu się taką szczoteczką więc musiałam uważać, żeby rzęsy nie były posklejane, ale efekt przerósł moje wyobrażenia.
Maskara ma bardzo dobrą konsystencję, dokładnie maluje rzęsy od nasady aż po końce, wydłuża i pogrubia w naprawdę zauważalny sposób. Szczoteczka, dzięki swojemu małemu rozmiarowi i delikatnym igiełkom jest niezwykle precyzyjna.

Nawet gdy maluję się innym tuszem to lubię delikatnie pociągnąć je jeszcze tuszem Wibo, dzięki temu efekt jest wręcz spektakularny.
Podoba mi się, że tusz jest naprawdę mega czarny – przy mojej ciemnej oprawie oczu to pożądana cecha. Kluczową kwestią w tym wszystkim jest cena – za nie całe 10 zł dostajemy kosmetyk, który sprawdza się lepiej niż wiele droższych odpowiedników.
Ma jednak też swoje minusy.
Przede wszystkim po kilku godzinach zaczyna się osypywać, jednak 8-10 godzin potrafi się trzymać bardzo przyzwoicie. W moim przypadku zmywa się również ciężej niż inne tusze, muszę poświęcić mu trochę więcej uwagi, aby dokładnie doczyścić powieki z drobinek kosmetyku.
Nie będę się wypowiadać na temat stymulowania wzrostu rzęs bo nie jestem w stanie tego zauważyć.
Myślę, że maskara jeszcze nie raz zagości w mojej kosmetyczce 🙂

Podobne posty

  • Nowości ( nie tylko ) października i moje pierwsze zamówienie z USANowości ( nie tylko ) października i moje pierwsze zamówienie z USA
  • Czego NIE kupować w promocji -49% Rossmanna czyli o tuszu Lovely False Lashes negatywów kilkaCzego NIE kupować w promocji -49% Rossmanna czyli o tuszu Lovely False Lashes negatywów kilka
  • Golden Rose Nude Look – SwatcheGolden Rose Nude Look – Swatche
Podziel się postem
  • Facebook
  • Pinterest
  • Twitter

Komentarze

  1. procentova napisał

    24/01/2013 o 15:15

    Mam ją i u mnie też się osypuje..
    Nawet już po 2 godzinach :/

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 15:26

      U mnie trzyma się dłużej, ale wychodząc rano, a wracając po południu – widzę pod oczami okruszki tuszu. Akurat nigdy wcześniej tak nie miałam. Mimo to wybaczam mu, bo efekt jest świetny 🙂

      Odpowiedz
  2. Justyna Chaber - jusssi napisał

    24/01/2013 o 15:18

    Różnicę widać od razu i mówiąc szczerze jest zadowalająca. Masz ładnie rozczesane rzęsy i długaśne, że hoho. 8-10 godzin bez kruszenia spokojnie mnie zadowala 😛

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 15:27

      Dzięki 🙂 Jak za tą cenę to naprawdę nie wymagam nic więcej 🙂

      Odpowiedz
  3. Marzena Próchniak napisał

    24/01/2013 o 15:19

    Ale Ty masz ekstra długie i podkręcone rzęsy! Też mam tą maskarę. Niestety lubi się osypywać po jakimś czasie. Ale efekt jest rewelacyjny 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 15:28

      Dzięki za komplement 🙂 Właśnie za ten efekt wybaczam jej wiele 🙂

      Odpowiedz
  4. BERY napisał

    24/01/2013 o 15:30

    Ty ogolnie maszpiekne rzesiska!:)

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:49

      Dzięki :*

      Odpowiedz
  5. kalejdoskop Agaty napisał

    24/01/2013 o 15:31

    Normalnie efekt WOW!;)

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:49

      Hihihi no może trochę 😀

      Odpowiedz
  6. Naćka napisał

    24/01/2013 o 15:36

    Niesamowity efekt – w życiu nie spodziewałabym się podobnego po tak niepozornej szczoteczce 🙂

    Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:50

      Chyba sekret tkwi w tym, że jest mała i dobrze dociera do każdej rzęsy, dzięki temu nie tylko wydają się być dłuższe, ale i gęściejsze 🙂

      Odpowiedz
  7. balsamowo napisał

    24/01/2013 o 16:02

    Czaję się na nią od dłuższego czasu, a Twoja recenzja utwierdziła mnie w przekonaniu, że muszę ją mieć!

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:51

      Ja ze swojej strony polecam, dla mnie jest naprawdę wart zakupu 🙂

      Odpowiedz
  8. Catherines diary napisał

    24/01/2013 o 16:04

    kiedyś ją uwielbiam, miałam jej 5 opakowań i była moim ideałem mimo, że co 3 tygodnie kupowałam nówkę aż do czasu gdy pewnego pięknego dnia nie zakupiłam żółtego colossal. Teraz wiem, że nie powrócę nigdy do tego tuszu 🙂

    Zapraszam do mnie 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:53

      Ja też mam w swoich zasobach inne tusze, ale i tak uważam, że wibo spisał się na medal 🙂

      Odpowiedz
  9. AGA-KA napisał

    24/01/2013 o 16:07

    wdług mnie fajny efekt 🙂 a tak poza tym masz śliczne oczy 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:54

      Dziękuję :* Chyba właśnie oczy są moją ulubioną częścią ciała 🙂

      Odpowiedz
  10. Syll napisał

    24/01/2013 o 16:18

    Wiem, że zaglądałaś na mojego bloga, bo zostawiłas po sobie ślad w postaci komentarza.
    Jeśli podoba Ci się mój blog i lubisz go czytać, to możesz zagłosować na mnie w konkursie na bloga roku 2012 w kategori LIFESTYLE.
    Wystarczy wysłac smsa o treści c00343 na numer 7122. Koszt smsa to 1,23.
    Z góry bardzo dziękuję ;)) miłego dnia!

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:55

      Dzięki za info 🙂

      Odpowiedz
  11. theMonique napisał

    24/01/2013 o 16:23

    powtórzę to jeszcze raz – masz PRZEPIĘKNE rzęsy!!! 🙂
    a co do tuszu to również nie byłam przekonana do szczoteczki, ale pokochałam go od drugiego użycia! (bo za pierwszym musiałam nabrać wprawy w malowaniu i wyszło tak sobie) nie spodziewałam się takiego cudu za tak niewiele 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:42

      Dziękuję :* Ale coś kosztem czegoś 🙂
      Ja kupiłam tylko z racji na pozytywy bo sama nie miałam przekonania i jednak okazało się, że czasami warto posłuchać innych 🙂

      Odpowiedz
  12. Madlen napisał

    24/01/2013 o 16:26

    Ja nie jestem przekonana do sylikonowych szczoteczek, ale kiedyś w końcu skusę się na ten tusz.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:43

      Kochana, ja też nie byłam przekonana. Miałam złe doświadczenia i myślałam, że już nigdy się nie skuszę. Ale czasami warto dać drugą szansę 🙂

      Odpowiedz
  13. Carolina napisał

    24/01/2013 o 16:30

    Wow ! Tylko pozazdrościć takich pięknych i długich rzęs ! Zdradź nam sekret , stosujesz coś czy matka natura była dla Ciebie hojna ? 😀

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:36

      W sumie to zasługa matki natury, choć jak widać na załączonym obrazku nie tylko w rzęsach była hojna – brwi z natury chciałyby mi pół czoła zakryć, nie mówiąc o innych aspektach 😛 Tak więc nic w przyrodzie nie ginie i za ładnymi rzęsami kryją się trochę słabsze kwestie 🙂
      Od kilku dni smaruję rzęsy olejkiem rycynowym, więc za ok. miesiąc pokażę efekty 🙂

      Odpowiedz
  14. Cinnamonne's Beauty Corner napisał

    24/01/2013 o 16:32

    Ja w końcu jej nie kupiłam i chyba nie żałuję. Ale rzęsiska i tak masz genialne, założę się, że bez żadnego tuszu efekt jest tak samo powalający 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:38

      Bez tuszu niestety zrobiły się bardzo jasne, zaczynam wierzyć w teorię, że od codziennego malowania blakną bo kiedyś były ciemniejsze 🙁

      Odpowiedz
  15. Truthka napisał

    24/01/2013 o 16:39

    Nigdy nie miałam przekonania do produktów firmy 'Wibo', ale być może się kiedyś kupię coś, po takiej recenzji tuszu. Pozdrawiam. 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 16:56

      Ja jakoś też omijałam, czasami kusiłam się na lakier, ale czasami faktycznie widać, że nie warto przepłacać za markę 🙂

      Odpowiedz
  16. kejtiryba napisał

    24/01/2013 o 17:35

    WOOOOW! Pięknie wyglądają 🙂 Mnie niestety maskary i wibo i lovely uczulają 🙁

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 19:41

      Ojej współczuję 🙁 Ja na szczęście mam tolerancyjne oczy, chociaż większość płynów do demakijażu tej strefy daje mi popalić 😀

      Odpowiedz
  17. kobiece szufladki napisał

    24/01/2013 o 18:17

    Mam i mimo osypywania się bardzo lubię:)

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 19:42

      Też mu to wybaczam, cieszę się, że jednak uległam i zdecydowałam się 🙂

      Odpowiedz
  18. 9thPrincess napisał

    24/01/2013 o 18:30

    Niestety do moich rzęs się nie nadaje, ale u Ciebie wygląda super!:)

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      24/01/2013 o 19:42

      Dzięki :*

      Odpowiedz
  19. Hexx ana napisał

    24/01/2013 o 19:43

    Masz wspaniałe rzęsy! i tak sobie myślę, że praktycznie większość maskar wyczaruje z nich cudne firanki. Niestety u mnie nie byłoby takiego szału… chlip chlip

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 16:03

      Dzięki Kochana :* Ale nie ma co płakać, delikatnie mówiąc nic w przyrodzie nie ginie i oprócz rzęs mam też krzaczaste brwi, które jakby mogły to zarosłyby mi pół czoła, że o innych strefach nie wspomnę 😛 Ty za to masz śliczne tęczówki, które tak przykuwają uwagę, że nawet jakbyś nie miała rzęs to i tak robiłyby wrażenie 🙂

      Odpowiedz
  20. pani domu napisał

    24/01/2013 o 20:15

    Aż mu kopara opadła do ziemi.
    Ale masz rzęsy..Jak u laleczki..

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 16:03

      Dziękuję Ci bardzo :*

      Odpowiedz
  21. Chwila napisał

    24/01/2013 o 20:40

    Wow! Cudowny efekt!

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 16:03

      Dzięki 🙂 W tym przypadku to naprawdę duża zasługa tuszu 🙂

      Odpowiedz
  22. mleczna napisał

    24/01/2013 o 22:19

    O jaa, ale świetne efekt. Zazdroszczę cudownych rzęs. Ja mam krótkie i w dodatku jasne. Beznadzieja.
    Ale na ten tusz skuszę się na pewno 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 16:18

      Polecam, za taką cenę do lux malina 🙂

      Odpowiedz
  23. PureMorning napisał

    25/01/2013 o 09:17

    Bardzo lubię ten tusz

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 16:14

      Ja aż nie spodziewałam się, że tak polubię 🙂

      Odpowiedz
  24. 2 beauties blog napisał

    25/01/2013 o 11:03

    ahhh uwielbiam ten tusz! 😉
    I.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 16:15

      Ja od niedawna też zaliczam się do fanek 🙂

      Odpowiedz
  25. Admin napisał

    25/01/2013 o 11:28

    Zapraszam do spis-blog spisu wszystkich blogów

    http://spis-blog.blogspot.com/

    Odpowiedz
  26. cocaron napisał

    25/01/2013 o 11:55

    ja jakoś się boję, że po paru godzinach zacznę wyglądać jak panda. A nie lubię nosić przy sobie kosmetyczki. Ale nie powiem, efekt jest niezły.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 16:05

      Nie ma aż takiej tragedii, są pojedyncze okruszki 🙂

      Odpowiedz
  27. (syl)Wunia napisał

    25/01/2013 o 15:40

    można tylko powiedzieć: WOW:)

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 16:04

      Oj tusz naprawdę pomaga zrobić to WOW 🙂

      Odpowiedz
  28. Milky chocolate napisał

    25/01/2013 o 17:52

    Ale rzęsy! Fenomenalny efekt. chociaz bez niego Twoje rzęsy i tak bardzo fajnie wyglądają.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 20:18

      Dzięki 🙂 Mimo wszystko dopiero po umalowaniu nabierają mocy 🙂

      Odpowiedz
  29. Maggie napisał

    25/01/2013 o 20:15

    dużo się mówi o tej masakrze, ale ja jakoś mam obawy przed nią ;))

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      25/01/2013 o 20:20

      Podobnie jak ja 🙂 Do końca chciałam kupić tusz z wibo z włosiatą szczoteczką, ale ostatecznie stwierdziłam, że raz kozie śmierć – dużo nie kosztowała. Czasem produkt do którego nie mamy przekonania okazuje się być lepszy niż ten, o którym śnimy po nocach 🙂

      Odpowiedz
  30. Wszystko co mnie zachwyca napisał

    27/01/2013 o 00:31

    U CIebie daje świetny efekt! U mnie aż tak dobrego nie, a szkoda. No ale to jak już Hexx, zauważyła wiele zależy od "gołych" rzęs

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      28/01/2013 o 10:30

      Fakt, rzęsy to kluczowa sprawa, jednak przy innych tuszach nie osiągam aż takiego efektu 🙂

      Odpowiedz
  31. Karotka napisał

    27/01/2013 o 15:23

    Ja również bardzo polubiłam się z tym tuszem! Lubię jego efekt na moich rzęsach, ale na Twoich to dopiero szał ciał! 😀

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      28/01/2013 o 10:31

      Muszę przyznać, że żaden inny tusz nie wydłuża mi rzęs w tak spektakularny sposób 🙂 Dlatego wybaczam mu drobne wady, bo efekt jest naprawdę niezły 😀

      Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zapraszam Cię w świat kosmetyków, książek i zdrowego stylu życia. Hasło „dobry skład” to moja myśl przewodnia, choć czasami przecież warto zgrzeszyć.

czytaj dalej

  • Bloglovin
  • Email
  • Facebook
  • Instagram

Archiwum

Popularne wpisy

  • Efekty miesięcznej kuracji olejkiem rycynowym
  • kosmetyczne-hity-z-apteki Kosmetyczne hity z apteki i to za grosze
  • lady banfi wcierka Trzy miesiące z wcierką Banfi – czy warto?

Mój instagram

Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?
Mój ratunek dla oczu 👁️👁️ • *współp Mój ratunek dla oczu 👁️👁️
•
*współpraca reklamowa

Nawilżająco-regenerujące krople do oczu z dekspantenolem Dexoftyal @oczywisty_wybor widzieliście u mnie nie raz. Towarzyszą mi na co dzień już prawe 2 lata i od tego czasu mój komfort życia i pracy wzrósł niesamowicie 😍

Moja praca wiąże się z dużym wytężeniem wzroku, do tego godziny pod lampami studyjnymi, nie mniej przed monitorem... no nie jest lekko. Czasami bywały takie dni, że wieczorem nie mogłam już nawet poczytać książki 🤷‍♀️

Kropli Dexoftyal używamy oboje z tatą. Od jakichś 20 lat jest on pod ścisłą opieką okulistyczną z racji na zaawansowaną chorobę. Doxoftyal poleciła mu jego pani profesor. Gdy przypadkowo zgadaliśmy się o tym, że używamy tego samego preparatu, byłam mega szczęśliwa, że wybrałam coś, co ma faktycznie potwierdzone działanie dla oczu 💦

Dexoftyal to coś co zdecydowanie warto spakować do wakacyjnej apteczki. Słońce, wiatr, piasek, woda... Nasze oczy dostają niezły wycisk. Te krople nie tylko szybko je ukoją, ale także zregenerują i nawilżą 💧 Możemy wybrać buteleczkę (ważna 2 miesiące od otwarcia) lub minimsy w pojedynczych ampułkach. Te drugie są idealne do torebki, gdy chcemy mieć je zawsze przy sobie 🧡

Ja polecam je z całego serducha każdemu, nie tylko osobom, które mają jakieś specjalne problemy. Dbanie i troska o oczy to ważny aspekt na co dzień - w końcu mają nam służyć
przez całe życie 🤓.
 
http://www.oczywistywybor.pl/
____________________
#dexoftyal #akcjaregeneracja #wakacjezdexoftyal #prawidłowozakraplamoczy #kropledooczu #dbamooczy #regenerującekrople #nawilżającekrople #oczywistywybór #nawilżenie #ulgadlaoka #regeneracja #oczywistywybórnawakacje #wakacyjnaapteczka #zdrowienawakacjach #zdrowie #eyecare #uroda #letniaapteczka #wakacyjnaapteczka #apteczka #wakajki #wakacje #zdroweoczy #okulistyka #pielęgnacja #regeneracja #lato2022 #summervibes #summerhealthcare
To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, ale... 😎
•
Paczka PR

... warto było zrobić wyjątek! 💪
 
Wbrew wszelkim pozorom, bycie kręconowłosą miewa zdecydowanie więcej minusów niż plusów 🤷‍♀️

👉 Od tych społecznych - może nie uwierzycie, ale ja już kilka razy po dłużej znajomosci usłyszałam, że na początku ludzie brali mnie za słodką idiotkę. I to w zasadzie tylko z racji na włosy... gdyby doszedł do tego blond to pewnie tłumaczyliby mi wszystko drukowanymi literami. Tak... też byłam w szoku 😳

👉 Po typowo pielęgnacyjne. Jednego dnia wyglądacie jak wyjęte z Vogue tylko po to żeby następnego konkurować z własnym mopem o tytuł większego kołtuna 🙄

Ja już dawno się przekonałam, że na wszelkie "większe" wyjścia muszę olać curly girl method i iść w kosmetyki fryzjerskie. Dzięki temu wiem, że moja czupryna będzie wyglądać dobrze tu i teraz 😉

Gdy dostałam zestaw Fale&Loki @cameleo_official, podeszłam do niego na chłodno. Po ostatnim weekendzie, gdy za oknem wilgotność sięgała zenitu, chylę jednak czoła przed tymi kosmetykami. Normalnie miałabym na głowie puch niczym kilkudniowy kurczak. Ten zestaw jednak tak pięknie trzymał mi czuprynę w ryzach, że loki nie zamieniły się w smętną szopę 😍

💙 Szampon to typowy, oczyszczający rypacz na SLES ale wzbogacony o pielęgnacyjne dodatki. Nie podrażnił mojej kapryśnej skóry głowy więc wielki plus!
💙 Odżywka ma w składzie łatwo zmywalny silikon, zboostowana keratyną i olejem arganowym.
💙 Krem stylizujący to wielkie zaskoczenie. Faktycznie poprawia skręt, utrwala, wygładza i dociąża włosy. 

Dla mnie to pielęgnacja bardziej w kierunku tej fryzjerskiej jak choćby testowane niedawno przeze mnie Kerastase, ale w dużo przystępniejszej cenie, za to z zauważalnymi efektami już po pierwszym myciu.

Idealnie ujarzmia puszenie, wygładza, daje połysk i miękkość.

Bardzo pozytywne zaskoczenie! 💙

______________
#delia #cameleo #włosy #wlosy #włosomaniaczka #wlosomaniaczka #włosomaniaczki #włosing #wlosing #szampon #odżywka #faleloki #fale #loki #curlygirl #curlygirls #curlygirlproducts #curlygirlproblems #haircosmetics #kosmetyki #pielęgnacjawłosów #polskamarka #polskiprodukt #pielegnacja #pielęgnacja #regeneracja
Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?
Mój ratunek dla oczu 👁️👁️ • *współp Mój ratunek dla oczu 👁️👁️
•
*współpraca reklamowa

Nawilżająco-regenerujące krople do oczu z dekspantenolem Dexoftyal @oczywisty_wybor widzieliście u mnie nie raz. Towarzyszą mi na co dzień już prawe 2 lata i od tego czasu mój komfort życia i pracy wzrósł niesamowicie 😍

Moja praca wiąże się z dużym wytężeniem wzroku, do tego godziny pod lampami studyjnymi, nie mniej przed monitorem... no nie jest lekko. Czasami bywały takie dni, że wieczorem nie mogłam już nawet poczytać książki 🤷‍♀️

Kropli Dexoftyal używamy oboje z tatą. Od jakichś 20 lat jest on pod ścisłą opieką okulistyczną z racji na zaawansowaną chorobę. Doxoftyal poleciła mu jego pani profesor. Gdy przypadkowo zgadaliśmy się o tym, że używamy tego samego preparatu, byłam mega szczęśliwa, że wybrałam coś, co ma faktycznie potwierdzone działanie dla oczu 💦

Dexoftyal to coś co zdecydowanie warto spakować do wakacyjnej apteczki. Słońce, wiatr, piasek, woda... Nasze oczy dostają niezły wycisk. Te krople nie tylko szybko je ukoją, ale także zregenerują i nawilżą 💧 Możemy wybrać buteleczkę (ważna 2 miesiące od otwarcia) lub minimsy w pojedynczych ampułkach. Te drugie są idealne do torebki, gdy chcemy mieć je zawsze przy sobie 🧡

Ja polecam je z całego serducha każdemu, nie tylko osobom, które mają jakieś specjalne problemy. Dbanie i troska o oczy to ważny aspekt na co dzień - w końcu mają nam służyć
przez całe życie 🤓.
 
http://www.oczywistywybor.pl/
____________________
#dexoftyal #akcjaregeneracja #wakacjezdexoftyal #prawidłowozakraplamoczy #kropledooczu #dbamooczy #regenerującekrople #nawilżającekrople #oczywistywybór #nawilżenie #ulgadlaoka #regeneracja #oczywistywybórnawakacje #wakacyjnaapteczka #zdrowienawakacjach #zdrowie #eyecare #uroda #letniaapteczka #wakacyjnaapteczka #apteczka #wakajki #wakacje #zdroweoczy #okulistyka #pielęgnacja #regeneracja #lato2022 #summervibes #summerhealthcare
To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, ale... 😎
•
Paczka PR

... warto było zrobić wyjątek! 💪
 
Wbrew wszelkim pozorom, bycie kręconowłosą miewa zdecydowanie więcej minusów niż plusów 🤷‍♀️

👉 Od tych społecznych - może nie uwierzycie, ale ja już kilka razy po dłużej znajomosci usłyszałam, że na początku ludzie brali mnie za słodką idiotkę. I to w zasadzie tylko z racji na włosy... gdyby doszedł do tego blond to pewnie tłumaczyliby mi wszystko drukowanymi literami. Tak... też byłam w szoku 😳

👉 Po typowo pielęgnacyjne. Jednego dnia wyglądacie jak wyjęte z Vogue tylko po to żeby następnego konkurować z własnym mopem o tytuł większego kołtuna 🙄

Ja już dawno się przekonałam, że na wszelkie "większe" wyjścia muszę olać curly girl method i iść w kosmetyki fryzjerskie. Dzięki temu wiem, że moja czupryna będzie wyglądać dobrze tu i teraz 😉

Gdy dostałam zestaw Fale&Loki @cameleo_official, podeszłam do niego na chłodno. Po ostatnim weekendzie, gdy za oknem wilgotność sięgała zenitu, chylę jednak czoła przed tymi kosmetykami. Normalnie miałabym na głowie puch niczym kilkudniowy kurczak. Ten zestaw jednak tak pięknie trzymał mi czuprynę w ryzach, że loki nie zamieniły się w smętną szopę 😍

💙 Szampon to typowy, oczyszczający rypacz na SLES ale wzbogacony o pielęgnacyjne dodatki. Nie podrażnił mojej kapryśnej skóry głowy więc wielki plus!
💙 Odżywka ma w składzie łatwo zmywalny silikon, zboostowana keratyną i olejem arganowym.
💙 Krem stylizujący to wielkie zaskoczenie. Faktycznie poprawia skręt, utrwala, wygładza i dociąża włosy. 

Dla mnie to pielęgnacja bardziej w kierunku tej fryzjerskiej jak choćby testowane niedawno przeze mnie Kerastase, ale w dużo przystępniejszej cenie, za to z zauważalnymi efektami już po pierwszym myciu.

Idealnie ujarzmia puszenie, wygładza, daje połysk i miękkość.

Bardzo pozytywne zaskoczenie! 💙

______________
#delia #cameleo #włosy #wlosy #włosomaniaczka #wlosomaniaczka #włosomaniaczki #włosing #wlosing #szampon #odżywka #faleloki #fale #loki #curlygirl #curlygirls #curlygirlproducts #curlygirlproblems #haircosmetics #kosmetyki #pielęgnacjawłosów #polskamarka #polskiprodukt #pielegnacja #pielęgnacja #regeneracja
Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?

Szukasz czegoś?

  • Główna
  • Polityka Prywatności
  • Oferta i Cennik

Znajdź mnie tez tutaj:

  • Facebook
  • Instagram

Copyright © 2022 · Jedno Spojrzenie · Szablon Creative Light

    Previous Post

  • Jeszcze kilka słów na temat wcierki Jantar

    Next Post

  • Paleta Technic Metalix – moje odczucia + makijaż + swatche oraz wygrana dla mamy :)
  • Główna
  • Blog
    • Pielęgnacja
      • Pielęgnacja twarzy
      • Pielęgnacja ciała
      • Pielęgnacja włosów
    • Makeup
      • Kosmetyki kolorowe
      • Moje Makijaże
      • Lakiery do paznokci
      • Manicure
    • Zdrowie
      • Suplementy, zioła, kuracje
    • Lifestyle
      • Wnętrza
      • Kuchnia
      • Książki
      • Zapachy
      • Moda
  • Portfolio
    • Fotografia Produktowa
    • Fotografia Plenerowa
  • Oferta i Cennik
  • Kontakt