Komentarze
Trackbacks
-
[…] Zobacz też: Miya Cosmetics MyPowerElixir […]
fotografia produktowa i blog beauty&lifestyle
[…] Zobacz też: Miya Cosmetics MyPowerElixir […]
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.
Jak dla mnie to serum ma za wysoką cenę jak na mieszankę kilku olejów
Ale jakby nie patrzeć generalnie sera olejowe mają podobne ceny i to za 30 ml.
Ja os jakiegoś czasu używam kremu z tej firmy i niestety jest to dla mnie totalny niewypał, ale to serum wydaje się być całkiem fajne 😉
zapraszam 😉 https://andzikbeauty.blogspot.co.uk/
Słyszałam o tej firmie sporo dobrego, ale jeszcze jej nie miałam!
słyszałam o tej firmie ale jeszcze nie miałam okazji nic przetestować 🙂
Chyba czas się skusić na produkty tej marki, chociaż te ceny :/
Dobrze, że mówisz, że to polska firma, bo nawet tego nie widziałam – tylko mi różnokolorowe tuby wyskakiwały tu i ówdzie na blogach i IG :). Dla mnie ten byłby zdecydowanie za tłusty, ale mogę sobie wyobrazić tę miłość, wczuwam się hehehe.
I trzymaj się, mateczko, Młoda niedługo się trochę wyciszy, zobaczysz 🙂
Właśnie za to szacun, że dziewczyny stworzyły markę, która nie odbiega od światowego poziomu 🙂 I dzięki za dobre słowa – już jest o wiele lepiej, choć i tak wszyscy ręce załamują. Ale po takim Armageddonie na początku, teraz jak mogę wyjść do sklepu to czuję, że żyję hehe
Nie pozostaje mi więc nic innego jak wypróbowanie tego cuda 😉
Wygląda obłędnie:)
Nie miałam jeszcze niczego z tej marki, ale czytałam pozytywne recenzje.
A ja miałam z Miya tylko różany krem do twarzy :O Ale strasznie go lubiłam, może za jakiś czas sięgnę po kolejny na próbę 🙂 To serum też wygląda ekstra 🙂
Nie miałam jeszcze produktów z Miya, ale na pewno się na jakieś skuszę w przyszłości.
Mnie od niego odstrasza tylko cena 😉 Mimo to chętnie bym wypróbowała.
Piękny skład, ale niestety olej kokosowy tak wysoko w składzie nie dla mnie ;/
Mialam ich rewelacyjny krem do twarzy – kokosowy. Tego serum nie znam 🙂
Nie lubię olejowych, ale ciągle szukam, czegoś co mi się sprawdzi 😛
Bardzo kuszący produkt 😁
Fajny skład, jestem pewna, że spodobałoby mi się to serum
Firmy nie znam,ale jakie to ma śliczne opakowanie ! );-)
Przypominam o Walentynkowym konkursie 🙂
Zapraszam ! 🙂
wow jak to serum pięknie wygląda, musi być moje! mam ich olejek do demakijażu, jest fenomenalny
Ów kosmetyk cierpliwie czeka w kolejce 😍.