Gdy pierwszy raz miałam do czynienia u mojej kuzynki z lakierem Safari ( był to nr 18 lub 19 ), to nie do końca byłam zadowolona. Nie pamiętam co mi się nie podobało, ale od tego momentu omijałam je szerokim łukiem. Kilka dni temu dostałam w prezencie odcień 360. Z nietęgą miną podziękowałam, ale że kolor był śliczny, to postanowiłam natychmiast spróbować. I nie jestem rozczarowana, a raczej oczarowana. Lakier okazał się być świetny. Nie dość, że ma fantastyczny kolor to sprawdził się również pod względem praktycznym. Wymaga oczywiście dwóch warstw ( dla bardziej wymagających nawet trzech ), ale wygodnie się nakłada tworząc równą taflę, ma wąski, ale zgrabny pędzelek. Dla mnie bardzo ważne jest to jak długo lakier utwardza się na paznokciu. Choć nieraz wydaje się, że szybko wysechł to nawet po godzinie, gdy niechcący puknę paznokciem o coś, to pozostaje mi rysa. Ten lakier zaskoczył mnie swoją szybkością, po 20 minutach zapomniałam się, że malowałam paznokcie i zaczęłam zakładać rajstopy – nic, a nic się nie odcisnęło, a to już coś ! Dodatkowy atut to trwałość, u mnie wytrzymał bez najmniejszego szwanku 4 dni, ale oprócz mycia włosów i garów to zrobiłam jeszcze wielkie, ręczne pranie. Bez takich szaleństw wytrzymuje pewnie znacznie dłużej. Nie ukrywajmy jeszcze jednej sprawy… Cena ! Za 12 ml zapłacimy 3 zł ( przynajmniej tyle kosztował mój ). W tej chwili jestem napalona na następne.
Jutro napiszę Wam o szmince, z którą ten odcień świetnie się komponuje i którą również namiętnie od kilku dni używam.
Wstawiam Wam fotkę pędzelka do zdobienia paznokci z Avonu, dostępny w katalogu 14/2012 . Jeśli jesteście zainteresowane to zgadajcie się z koleżanką, za 2 sztuki zapłacicie 23 zł ( czyli 11,50 zł za sztukę ). Pędzelek wydaje mi się być fajny, szczególnie, że oprócz końcówki do malowania, ma również kulkę do robienia kropek. Z pewnością zamówię, wypróbuję i podzielę się z Wami opinią 🙂
![]() |
Pędzelek do zdobienia paznokci AVON |
Dość ciekawy jest ten kolorek 🙂
Prawda ? 🙂
uwielbiam te lakiery!
Ja chyba tez właśnie zaczynam 🙂
kurcze, te lakiery Safari poleca wiele dziewczyn, one sa dostepne w drogeriach? nie widzialam nigdy 🙁
Padniesz, ale ja dostałam ze sklepu " wszystko po 3 zł ". Musisz popatrzeć w mniejszych sklepach kosmetycznych. Można je również zamówić na stronie producenta http://quiz.pl/
no w takich małych osiedlowych, czasem w kioskach 😉
mam tylko jeden safari (niebieski) ale jest bardzo fajny
Ja kupiłam wczoraj specjalny "przyrząd" do robienia kropek z Essence za 8.99
Oooo fajnie wiedzieć, mnie kuszą zestawy do stempelków. Ale skuszę się na ten z Avonu bo ma też pędzelek, najwyżej wyklnę go jeśli będzie bublem 🙂
ukochuję ostatnio wszystkie brudne kolory! brzoskwiniowe również:)
Piękne!!!