Przysięgam, rozpłynę się. Rozpłynę i zostanie ze mnie mokra plama. Zapewne zrobię to do spółki z moim 45 kilogramowym piesełem, który ma podobne nastawienie do upałów jak ja. Dziś w towarzystwie wiatraka i zimnego podpiwku przychodzę do Was z szybkim przeglądem BeGlossy Goldenbox No 24 bo już ruszyła sprzedaż edycji 25! No to jedziemy.

BeGlossy Goldenbox No 24 – zawartość
W pudełeczku znalazłam 5 produktów pełnowymiarowych i jedną miniaturę, ale i tak o pokaźnej wielkości. No zdecydowanie nie mam się do czego przyczepić!
Zobacz też: BeGlossy Goldenbox No 22

Yasumi Gold Sensation Face Serum – 59,00 zł/15 ml
Z Yasumi to ja mam takie sobie relacje, ale serum wygląda dość ciekawie. U mnie raczej nie do końca wpisuje się w składowe poszukiwania, ale śmiem twierdzić, że moja mama bardzo szybko się nim zajmie. Ona na hasło złoto jest pierwsza 😀

Sesderma Lactyferrin Sanitizer – 27,00/80ml
Na Sesdermę mam ochotę od bardzo dawna, kuszą mnie w szczególności ich sera. Kiedyś pewnie wyśmiałabym żel dezynfekujący do rąk, ale w obecnej sytuacji to chyba jedna z najszybciej zużywanych rzeczy w moim domu więc jestem bardzo zadowolona.

Cannabigold Woda komórkowa w mgiełce 79,99/125 ml
Jak już pewnie wiele z Was wie, kocham CBD i regularnie suplementuję, ale przepadam za tym związkiem również w kosmetykach. Olej konopny zaś idealnie służy mojej skórze i włosom. Woda komórkowa to świetny patent szczególnie latem, gdy chcemy odświeżyć cerę, ale jednocześnie zapewnić jej pielęgnacyjną dawkę.

Biooleo Kwas hialuronowy – 59,90/30ml
Kwas hialuronowy u mnie zawsze na propsie. Stosuję go w formie serum do twarzy, jako dodatek do masek na twarz i włosy, a już w ogóle latem idzie hurtem bo moja skóra i włosy błagają o nawilżenie. Zużywam flaszeczkę za flaszeczką i chętnie poznam ten od Biooleo.

Mbeauty Gold Hydrogel 12,99/2,5g
Maseczka hydrożelowa na usta to dla mnie nowość. Mam już jakiś produkt tego typu ale jeszcze nie miałam okazji używać. A ponieważ płatki pod oczy wprost ubóstwiam to czuję, że te na usta również mogą okazać się hitem.

Vita Liberata Fabulous Advanced Organics – miniatura
No nie taka miniatura bo tubka ma 50 ml i spokojnie wystarcza na kilka użyć. Osobiście jestem wielką fanką produktów tej firmy i z przyjemnością poznam również balsam. Dla mnie są po prostu bezkonkurencyjne.


woda komórkowa w mgiełce a to ciekawe. Jak już wiesz ja nie przepadam za takimi boxami, ale ten ma nawet ciekawą zawartość 😉
Z boxami bywa różnie, był czas kiedy je kupowałam teraz rzadziej. A ten wyjątkowo mi odpowiada bo widzę ciekawe jak dla mnie propozycje.
Dla siebie w tym boxie raczej nic nie znalazłam. Nie znalazły się w nim kosmetyki, których potrzebuje. Ja z Yasumi nie miałam jeszcze styczności.
Haha to ja jestem stworzona do życia w tropikach😂 No nawet znam jedną rzecz, czyli pandemiczną Sesdermę, że tak to ujmę👌🏼
nie słyszałam o tych kosmetykach, ale skoro używasz regularnie i polecasz to warto spróbować 🙂
Nigdy te boxy specjalnie mnie nie ciekawiły ale wiesz…ten ma naprawdę fajną zawartość…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Te kosmetyki brzmią całkiem nieźle. Jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziły.
Upały mnie wykańczają, w bezlitosny sposób komplikują mi życie, rzutują na samopoczucie, zniechęcają do aktywności fizycznej. Kiedy się skończą?
Uwielbiam produkty Sesderma, także i na ten bym się chętnie skusiła 🙂
Powiem tak..takie pudełko to ja poprosze 🙂 Byłabym zachwycona taką zawartością.
To pudełko jest naprawdę świetne, fajne kosmetyki dobrych marek:). Śliczne zdjęcia, cudowne!
Kwas z biooleo miałam. Ogólnie lubię produkty tej marki 😊😊😊
No co tu dużo mówić, zazdroszczę, bo nie znam tych kosmetyków. A uważam, że nie ma nic lepszego niz dostać paczkę dzięki której można się otworzyć na nowości 🙂
Nie mialam tego boxa, ale widze, ze ciekawe kosmetyki 😉
Powiem ci, że zawartość tej edycji boxa nawet przypadła mi do gustu 🙂 fajne kosmetyki 🙂