Dziś zapraszam Was na przegląd najnowszego BeGlossy Goldenbox No 40 i to w takiej już mocno świątecznej odsłonie. Kto wpada do mnie na Insta ten wie, że właśnie wyrzygał się w moim domu świąteczny potwór i wszystko jest w bombkach, lampkach i innych pierdołach. Kocham ten klimat i zawsze marzył mi się wystrój w hamerykańskim stylu. Ale o czym my tutaj, a! O BeGlossy. Tym razem zawartość to petarda i już na wstępie Wam powiem, że jedną rzeczą kupili mnie po całości.
BeGlossy Goldenbox No 40 – co znajdziemy w środku?
Tym razem w boxie mamy 6 produktów pełnowymiarowych, jedną, ale dość konkretną miniaturę i jedną część z zestawu. Najbardziej spodobało mi się, że znów mamy pielęgnacyjny gadżet. I to taki, który chodził za mną już od bardzo dawna.
Amvi Cosmetics Nawilżający olejek do demakijażu
35,99 zł/120 ml – produkt pełnowymiarowy
Kocham olejki do demakijażu. W zasadzie w tej chwili micel służy mi tylko do zmycia makijażu z oczu, a każde oczyszczanie twarzy zaczynam właśnie od olejku. Poza tym, że musi być skuteczny, musi też emulgować z wodą. Te nie emulgujące odpadają bo nienawidzę uczucia jakie po sobie zostawiają. Amvi to dla mnie nowość, skład jest zacny i z tego co mi się wydaje, powinien właśnie z wodą emulgować. Dam znać po testach.
Zobacz też: Inne boxy BeGlossy Goldenbox
Dermika Blooming Skin Nawilżający Hydrożel Wygładzający
59,99 zł/50 ml – produkt pełnowymiarowy
No dobra, może akurat Dermika nie do końca mi leży, ale za to moja mama bardzo lubi ich kosmetyki. Tym razem skład jest całkiem spoko, a przede wszystkim ma masę naturalnych składników, ale i mocno nawilżających substancji. Biorąc pod uwagę nasze obecne życia z centralnym ogrzewaniem, może być super wsparciem dla skóry.
Nectaria Illuminating Anti-Aging Care Krem pod oczy
129,00 zł/15 ml
I kolejny raz nowość. O marce Nectaria słyszę pierwszy raz, ale gdy zajrzałam w skład to już wiem, że krem na bank zostaje ze mną. Tym bardziej, że wyjątkowo dbam o skórę wokół oczu. A nie jest to tylko taki prosty, naturalny kosmetyk, ale mamy tutaj peptydy. A przy mojej już starzejącej się cerze, są na wagę złota.
Easy Livin’ Bańka Silikonowa Do Masażu Twarzy oraz Okolic Oczu
35,00 zł/ zestaw ( otrzymujemy bańkę pod oczy )
No i to jest hit pudełka. Od pewnego czasu jestem wielką fanką masażu twarzy. Zarówno tego wykonywanego ręcznie jak i gua sha oraz rollerem. O bańkach czytałam mnóstwo pozytywów, ale jakoś tak jeszcze nie miałam odwagi kupić. W BeGlossy Goldenbox No 40 przywędrowała do mnie bańka do masażu okolic oczu. Faktycznie jest mega delikatna i bardzo przyjemnie działa. Muszę teraz prześledzić jak prawidłowo jej używać.
Vita Liberata Heavenly Elixir
175,00 zł/200 ml ( miniatura 30 ml)
No chyba nie ma lepszego sezonu niż święta i okolice Sylwestra na samoopalacze. A te od Vita Liberata kocham na maksa. Zdecydowanie są warte swojej ceny. Heavenly Elixir to dla mnie nowość. Podobno pachnie kakao i karmelem. Będzie więc przyjemne z pożytecznym.
When – 3 koreańskie maski do twarzy na tkaninie: regenerująca, rozświetlająca i nawilżająca
29,99 zł/ 1 szt
Początkowo, gdy wyjęłam je z boxa mówię łeeee… aż 3 maski… nuuda. Ale po przejrzeniu całej zawartości od razu zmieniłam zdanie bo i resztą czuję się usatysfakcjonowana i same maski z When są naprawdę mega spoko. Biorąc pod uwagę, że mamy za moment święta i sylwestrowe imprezy, to maseczek nigdy za wiele. Szczególnie tych w płachcie. W idealnym świecie leżałabym z maską i sączyła rumianek. W tym prawdziwym, wrzucam maskę na facjatę i jeżdżę na mopie. Maski są jednak wyrozumiałe, ja pracuję, a one robią swoje.
Goldenbox No 40 – czy warto?
Tym razem jestem bardzo na tak, zawartość przypadła mi do gustu. Tym bardziej, że są tu dla mnie 3 zupełne nowości, które z radością poznam. No nic na to nie poradzę, że kocham poznawać nowe produkty.
Wpadło Wam coś w oko z Goldenbox No40 ? A może używacie bańki do masażu i podzielicie się wrażeniami?
*Post powstał we współpracy z marką BeGlossy
kaprysek napisał
Jejuniu .. Te Twoje zdjęcia. No cudo!
JednoSpojrzenie napisał
Dziękuję :* Choinka zrobiła całą robotę 😀
Anna napisał
Kocham ich pudełka 🙂 zawsze mają super zawartość 🙂
Aga napisał
O kurczę, ta bańka ❤️ ależ mnie to cudo intryguje!