Choć w rodzinie ( w pracy zresztą też patrząc na stan mojego biurka ) znana jestem ze swojego bałaganiarstwa to ponad wszystko nie cierpię brudu. Artystyczny nieład jest OK, ale kurz, brud i kłęby „kotów” miauczących pod kanapą zdecydowanie nie. Zapach wysprzątanego mieszkania, takiego od podłóg po sufity nie może się równać z niczym innym. Jak utrzymać go na dłużej? Wystarczy sięgnąć po wosk Clean Cotton od Yankee Candle.
Producent opisuje zapach jako aromat świeżego prania, kwiatów i cytryny. I choć nie zawsze zgadzam się z tymi opisami to tym razem nic dodać nic ująć.
Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie piękny, letni dzień. Mamy poranek, rosa jeszcze nie do końca wyschła, ale Wy już wynosicie śnieżnobiałe pranie. Rozwieszacie na sznurkach i wracacie do wysprzątanego mieszkania ze świeżo upiętymi firankami. Przez okno sączy się mieszanka świeżego powietrza i proszku do prania łącząc się z czystością mieszkania.
Początkowo zdawać by się mogło, że wosk nie należy do wybitnie intensywnych szybko jednak wypełnia mieszkanie rześką bryzą, którą możecie oszukać np. niespodziewaną wizytę teściowej 😀
Wosk Clean Cotton kupicie w sklepie Goodies.pl za 7 zł.
Lubicie takie świeże aromaty? Macie swoich faworytów – nie koniecznie wśród wosków?
Ojć chyba muszę w końcu przeprosoç sie z przesyłką i zamówić parę wosków…
Warto polować na dni darmowej dostawy, w goodies są całkiem często 🙂
Ooo to suoer! A ogłaszają wcześniej gdzieś taką akcję?
Tego samego dnia na ich fanpejdżu pojawia się info.
Mam dużą świeczkę o tym zapachu i chociaż zapach jest taki jak opisujesz i zakochałam się w nim od pierwszego powachania to niestety jest mało wyczuwalny, prawie wcale. Nie tego się spodziewałam po tej marce :(:(:(
A może spróbuj obrócić ją do góry nogami? Podobno z biegiem czasu olejki eteryczne opadają na dno świecy i zapach staje się prawie niewyczuwalny. Już wielokrotnie słyszałam, ze ktoś kupił świeczkę, która kompletnie nie pachniała i firmy zalecały żeby właśnie w ten sposób je ratować. Może zadziała?
Mam dużą świeczkę o tym zapachu i chociaż zapach jest taki jak opisujesz i zakochałam się w nim od pierwszego powachania to niestety jest mało wyczuwalny, prawie wcale. Nie tego się spodziewałam po tej marce :(:(:(
Jeden z moich ulubionych zapachów na wiosnę/lato 😉
Nawet w największe upały nie jest męczący, a przyjemnie odświeżający 🙂
Opisujesz to w tak genialny sposób, że trzeba się skusić… 😉
Myślę, że z czystym sercem mogę go polecić 🙂
Bardziej spodobał mi się Fluffy Towels. Clean Cotton to dla mnie zapach świezo otwartego proszku do prania, od którego aż kręci w nosi, natomiast FT to już bardziej czyste pranie.
Mam też FT i bardzo lubię choć Clean Cotton to dla mnie właśnie bardziej takie wysprzątane mieszkanie 🙂
dobre to z teściową 😀
od dawna poluję stacjonarnie na ten wosk-nie mam szczęścia 🙂 jeszcze na taki z misiem,kocykowy czy jakiś 😀 ogólnie to marzą mi się perfumy na lato takie właśnie "praniowe",znasz może? 🙂
Ooo tak soft blanket i ja bym chciała, byłam nawet przekonana, że go mam, ale przeżyłam głęboki zawód.
:)) Dzięki Xkeylimex jestem posiadaczkę kawałka tego wosku i przyznam, że pachnie pięknie 🙂
Niby taka prosta kompozycja, a jak umila czas 🙂
naprawdę zaciekawiłaś mnie tym opisem haha chyba warto spróbować
Spróbuj, nie jest może wybitnie efektowny, ale efekt posprzątanego mieszkania gwarantowany 🙂
naprawdę zaciekawiłaś mnie tym opisem haha chyba warto spróbować
naprawdę zaciekawiłaś mnie tym opisem haha chyba warto spróbować
Uwielbiam ten zapach 🙂
ooo muszę kupić ten wosk, lubię zapach czystości a niekoniecznie samą czynność sprzątania
Ja akurat nie przepadam za takimi świeżymi zapachami, wolę coś bardziej owocowego i słodkiego 🙂