Dziś kilka słów o kolejnym wosku z nowej kolekcji Yankee Candle Riviera Escape – Olive&Thyme. Zapach, w którym pokładałam spore nadzieje. Po Sea Salt&Sage,w którym zakochałam się po uszy liczyłam na coś wyjątkowego tym bardziej, że klimaty oliwne i ziołowe są mi dość bliskie. Jak wyszło w realu?
Producent opisuje wosk jako świeżą mieszankę pomarańczy, cytryn, tymianku oraz liści oliwki doprawioną szczyptą piżma. Hmmm… oliwka i tymianek, a tam cytrusy? W zasadzie nie czytałam opisu nut zapachowych przed rozpaleniem i gdy poczułam roznoszący się po mieszkaniu aromat, byłam nieźle zaskoczona. Nie jestem wybitną fanką cytrusowych aromatów, ale w tym wosku są bardzo niejednoznaczne i w całej kompozycji gubi się ich intensywność na rzecz bardziej roślinnego i ostrzejszego zapachu tymianku.
Wiem, że głupio to zabrzmi, ale aromat Olive&Thyme przypomina mi zapach… sprayu na komary czy tam jakiejś świeczki. Nie do końca pamiętam co to było, ale na bank na komary 😀 Nie powiem, że wosk jest brzydki, duszący, męczący, bo choć bardzo intensywny to nie odznacza się dla mnie jakimiś smrodliwymi akcentami. To skojarzenie z preparatami na komary jest jednak tak żywo zakorzenione w mojej psychice, że nie umiem się go wyzbyć. Myślę, że przetrzymam go do lata i zapalę w sezonie komarowym – dam znać czy działa jak odstraszacz 😉
Jeśli nie jesteście uprzedzone do antykomarowych zapachów to spokojnie możecie powędrować na goodies.pl i zgarnąć swój egzemplarz 😉
Może już znacie ten zpach od Yankee Candle i macie inne skojarzenia? 🙂
Justyna Wiśniewska napisał
Buahahhahahah dla mnie idealny! a to z tego względu że komary gryzą mnie niemiłosiernie ;D
Katalina napisał
Niech żyją malownicze skojarzenia 😉
Aleksandra Anna napisał
Ja tak do tych komarowych zapachów z dystansem podchodzę, o ile w świecach na zewnątrz mi nie przeszkadzają tak w pomieszczeniu już nie bardzo mi pasują 😉
Chocolate&Chocolate napisał
Nie cierpię oliwek, więc nawet nie brałam tego wosku pod uwagę 😛
Vademecum Piekna napisał
Średnio przepadam za oliwkami, za to moja mama bardzo. Kupilam jej ten wosk na urodziny i byla bardzo zadowolona 🙂
Obserwuje!! :* i zapraszam do mnie jeżeli mój blog spodoba Ci się tak jak Twój podoba się mnie to zaobserwuj 🙂
kafkazmlekiem napisał
Uwielbiam śródziemnomorskie zapachy, ten mi się z takim kojarzy, chociaż może niewłaściwie 😛
Magdalena Musińska napisał
hmm odstrasza mnie woń tymianku którego wprost nie znoszę 😀
Eva Pe napisał
Jeśli będzie dobrze odstraszał komary to i ja go kupię 🙂
Monika Raus JA - KOBIETA NIEZGODNA napisał
Oliwki uwielbiam ale tymianek, niekoniecznie, gdyby jednak odstraszył komary jestem skłonna zaryzykować ;D
Ania napisał
Ja zostawiłam go sobie na koniec i jeszcze nie paliłam. Na sucho sprayu na komary nie czuję 🙂 Generalnie muszę przyznać, że seria Q2 mnie nie porwała – póki co przetestowałam trzy pozostałe zapachy i jedynie Sea Salt & Sage przypadł mi do gustu.
Megly napisał
Jeśli jest choć mała szansa odgonienie komarów to ja biorę w ciemno. A inna sprawa, że woski od YC bardzo lubię. Ciekawa jestem czy i ja bym wyczuła w nim nuty sprayu na komary. A może w tym roku się uda i nie będzie komarów? Oby 😉 Pozdrawiam serdecznie 🙂
My strawberry fields napisał
Jeżeli działa antykomarowo to chętnie się skuszę, w przeciwnym wypadku raczej sobie odpuszczę 🙂
malwina dobosz napisał
Tymianek , oliwki i piżmo myślę ze bym sie skusiła, ale jezeli pachnie jak spray na komary to podziękuję.
Nie Bieska napisał
Rozbroiłaś mnie tymi komarami 😀
JednoSpojrzenie napisał
Hahaha sama siebie rozbroiłam gdy zdałam sobie sprawę czym mnie to pachnie 😀
Joa nowa (Joasiaczek) napisał
No ciekawa jestem jakie ja aromaty bym w tym wosku poczuła 😛