Już miałam zacząć narzekać na paskudną pogodę, a tu niespodzianka. Od rana sypie śnieżek, jest biało, puszyście i bałwaniasto 🙂 Moje psy szalały dziś na dworze ile wlezie, a ja postanowiłam sprawić mojemu facetowi przyjemność i rozpaliłam w kominku ( zapachowym rzecz jasna ) wosk Yankee Candle Berrylicious. Dlaczego miała być to przyjemność właśnie dla niego? Kocham borówki amerykańskie… jeść 🙂 Zapachy owocowe to nie do końca moja bajka, ale z racji na to, że mój luby ma małą plantację tego smakowitego owocu to chciałam mu się przypodobać 🙂 Czy wosk jednak przypodobał się mnie?
Zapach możemy dorwać np. w sklepie Goodies.pl za ok. 7 zł. Jeśli owoce to Wasze klimaty to myślę, że może przypaść Wam do gustu 🙂
uwielbiam ten zapach! jest iście wspaniały:)
Podoba mi się choć to nie do końca mój klimat, ale faktycznie jest dość naturalny 🙂
Kurczę a ja mam mega ochotę go wypróbować.. Nie miałam jeszcze styczności z tymi woskami niestety 🙁
Zapraszam!
Czy mogę liczyć na twoją pomoc? 🙂
http://sandryyshen.blogspot.com/2015/01/choies-sheinside-wishlist.html
Ja też bardzo długo się wzbraniałam, dziś jest super okazja – darmową wysyłkę ma Goodies 🙂
Nie miałam jeszcze, ale myślę że taki zapach by mi się spodobał. 🙂
Jest całkiem przyjemny, nawet na takich owocowych oporniaków jak ja 🙂
Nie znam tego zapachu, ale że lubię zapachy owocowe to pewnie przypadłby mi do gustu 🙂
Myślę, że tak bo jest naprawdę przyjemny 🙂
Owocowe woski to moje ulubione.
Ja chyba najbardziej kocham kwiatowe, ale przekonałam się też do tych bardziej pikantnych 🙂
Nigdy go jeszcze nie wąchałam <3
Całkiem sympatyczny 🙂
Mam go, ale jeszcze nie paliłam. W foli ładnie pachnie
To po rozpaleniu tym bardziej powinien Ci się spodobać 🙂
Ogólnie mnie zainteresował ale nie wiem czy się na niego skuszę 🙂
Ja też kupiłam go bardziej z racji na mojego faceta, ale sama chyba ponownie bym się nie skusiła. Nie jest brzydki, wręcz przeciwnie, to udany zapach, ale ja nie należę do miłośniczek owocowych zapachów :/
Mam go i czeka na odpalenie xD
Ahh zapragnęłam go mieć 🙂 muszę się rozejrzeć 😀
A ja mam pytanie co to za cukiereczki? Przypominają mi takie mega dobre z dzieciństwa i za chiny sobie ich nie przypomnę ich smaku 🙂 O ile to te same bo są takie same.
Lentilky! 😀 Też je kochałam w dzieciństwie 🙂