Moja kuracja odżywką LashVolution powoli dobiega końca.
Efekty okazały się być tak piorunujące, że już po prostu nie mogłam się
doczekać żeby je Wam pokazać. Informacje o składzie i zapewnieniach producenta
mogłyście już znaleźć TUTAJ lub TUTAJ, ale dla przypomnienia dorzucę jeszcze
kilka słów.
Efekty okazały się być tak piorunujące, że już po prostu nie mogłam się
doczekać żeby je Wam pokazać. Informacje o składzie i zapewnieniach producenta
mogłyście już znaleźć TUTAJ lub TUTAJ, ale dla przypomnienia dorzucę jeszcze
kilka słów.
Opakowanie charakterystyczne dla tego typu produktów mieści
3 ml. Z założenia mają wystarczyć aż na 4 miesiące – przez pierwsze 2-3
miesiące stosujemy odżywkę każdego wieczora, a następnie 2 do 3 razy w tygodniu
dla podtrzymania efektu. Pędzelek precyzyjnie nanosi preparat przy samej
nasadzie rzęs, sama odżywka nie sprawia żadnego dyskomfortu – zero podrażnień
czy pieczenia.
3 ml. Z założenia mają wystarczyć aż na 4 miesiące – przez pierwsze 2-3
miesiące stosujemy odżywkę każdego wieczora, a następnie 2 do 3 razy w tygodniu
dla podtrzymania efektu. Pędzelek precyzyjnie nanosi preparat przy samej
nasadzie rzęs, sama odżywka nie sprawia żadnego dyskomfortu – zero podrażnień
czy pieczenia.
W zasadzie do dzisiejszego posta powinnam wstawić zdjęcia
przed i po i to powinno rozwiązać sprawę 🙂 Nie byłabym jednak sobą, gdybym trochę nie pogadała, a przede wszystkim nie
pozachwycała się Lashvolution. Naprawdę takiego rezultatu nawet nie śmiałam się
spodziewać. Zazwyczaj po odżywkach owszem – rzęsy rosły mi jak szalone, ale
jedynie na długość. Cóż mi po bardzo długich rzęsach jeśli brak im będzie
objętości?
przed i po i to powinno rozwiązać sprawę 🙂 Nie byłabym jednak sobą, gdybym trochę nie pogadała, a przede wszystkim nie
pozachwycała się Lashvolution. Naprawdę takiego rezultatu nawet nie śmiałam się
spodziewać. Zazwyczaj po odżywkach owszem – rzęsy rosły mi jak szalone, ale
jedynie na długość. Cóż mi po bardzo długich rzęsach jeśli brak im będzie
objętości?
Lashvolution nie tylko przyspiesza ich wzrost i sprawia, że
są dłuższe, ale także pobudza do rośnięcia nowe włoski. Zdecydowanie poprawia
gęstość – takiego cudnego wachlarza rzęs nie miałam jeszcze nigdy.
są dłuższe, ale także pobudza do rośnięcia nowe włoski. Zdecydowanie poprawia
gęstość – takiego cudnego wachlarza rzęs nie miałam jeszcze nigdy.
Niżej „mierzalny” efekt.
I jeszcze efekty w pełnej krasie czyli w makijażu – aż sama nie mogę uwierzyć, że to są moje, a nie sztuczne rzęsy:)
Zainteresowanym przypominam skład.
Z pełną odpowiedzialnością polecam kurację Lashvolution –
takiej skuteczności niektóre marki mogą jedynie pozazdrościć. Wydłuża, zagęszcza i
pobudza do szybszego wzrostu. Do tego rzęsy o wiele mniej mi wypadają.
Przyznacie, że efekty widać gołym okiem?
takiej skuteczności niektóre marki mogą jedynie pozazdrościć. Wydłuża, zagęszcza i
pobudza do szybszego wzrostu. Do tego rzęsy o wiele mniej mi wypadają.
Przyznacie, że efekty widać gołym okiem?
Odżywkę możecie kupić np. w sklepie online Lashvolution –
cena jest moim zdaniem bardzo atrakcyjna. Za jedno opakowanie, które wystarczy
na 4 miesięczną kurację zapłacicie 79 zł. Będę to dobrze wydane pieniądze.
cena jest moim zdaniem bardzo atrakcyjna. Za jedno opakowanie, które wystarczy
na 4 miesięczną kurację zapłacicie 79 zł. Będę to dobrze wydane pieniądze.
Macie może
doświadczenie z tego typu produktami, a może zastanawiacie się nad zakupem?
Dajcie koniecznie znać.
doświadczenie z tego typu produktami, a może zastanawiacie się nad zakupem?
Dajcie koniecznie znać.
Ależ przepiękny wachlarz rzęs! Zazdroszczę. 🙂
Dziękuję kochana 🙂
Łał rzęsy do nieba kochana <3 P.S w tytule masz błąd 🙂
wiem, wiem właśnie namierzyłam – dzięki 😀
Rzeczywiście jak sztuczne! Wow! Stosowałam Bodetko Lash, na razie robię sobie przerwę od tej chemii 🙂 Buziaki Kochana :*
O Bodetko słyszałam dużo pozytywów 🙂
Boże jakie rzęsy! Jakie zdjęcia! Nie wiem gdzie oczy podziać – świetny blog!
Dzięki 🙂
Ale długaśne 😀 super efekty ^^
Dzięki – jestem w szoku, że aż tak się zagęściły. Na żywo łatwiej to dostrzec 🙂
Efekt jest imponujący. Jak wachlarzyki 🙂
Dziękuję Kochana 🙂
O jacie! chce to cudo 😉
Polecam i do tego fajny skład!
super efekty! zazdroszcze
Jestem pod ogromnym wrażeniem 🙂
Naprawdę mega 🙂
Cieszę się, że efekt zadowala 🙂
ale dłuuugie! woow,nieziemskie!
W życiu nie miałam tak cudownych rzęs 🙂
Jaki wachlarz !
:))
Piękne rzęsy masz! 🙂
Dzięki wielkie 🙂
Robi wrażenie 🙂
Też mi się tak wydaje 🙂
Jestem w trakcie kuracji:)
Oooo będę czekała na Twoje efekty 🙂
Kurcze, Ty i bez tej odżywki masz piękne rzęsy!!! A po kuracji wyglądają niebiańsko!!!
jestem mega zadowolona z objętości 🙂
Używałam inne serum do rzęs, ale efekty również miałam piorunujące 🙂 Zdecydowanie wolę regularne stosowanie odżywek niż sztuczne rzęsy 😀
No jasne, sztuczne zawsze będą sztucznymi – a po odżywce jest ten komfort, że nie trzeba się martwić czy coś nam nie odpadnie 🙂
Ładny efekt, ale wcześniej to i tak miałaś uper rzęsy 🙂
Dzięki 🙂 Ja się ciesze, że wreszcie poprawiła im się gęstość 🙂
Jak żabcia Monika 😉 super 😉
ta odżywka nie była Ci potrzeba, ma swój własny piękny wachlarz
ale rzęsiory! ja szukam jakies naturalnej, dobrej odzywki 🙂
Świetny efekt, ale przede wszystkim cudowne rzęsy! 🙂
cudowne, długaśne rzęsy:)
Ja widzę tylko zagęszczenie rzęs. Już rzed kuracją miałaś je długaśne do nieba.
O kurde!!!! Ale masz piękne oczyyyyyyyyyyyyyyy!!
Też testowałam tę odżywkę i także jestem bardzo zadowolona z efektów:) Widać, że Twoje rzęsy wyraźnie się pogrubiły i zagęściły:)
Ale masz kudłate oczka! 🙂 Efekt piękny, chociaż przy noszeniu okularów miałabyś niemały problem 😀 Ja używałam do tej pory tylko jednej odżywki i nadal w sumie jej używam. Murier świetnie się u mnie sprawdziła, chociaż takiego szaleństwa nie osiągnęłam – chciałam jedynie, żeby rzęsy się zagęściły i efekt uzyskałam, używając odżywki w innych odstępach czasu, niż sugerował producent.
pozdrawiam, A
Mam pytanie kochaniutka 😉 czy na początku kuracji w sensie pierwszy tydzień stosowania nie wypadały Ci rzęski ? Tak minimalnie ?
Dokładnie tak. Pisałam o tym w efektach po pierwszym miesiącu, na początku wypadło mi naprawdę dużo i byłam lekko przerażona. Ale uspokojono mnie, że tak bywa jeśli wcześniej używało się odżywek, po ok. miesiącu zaczęłam zauważać, że rzęsy rosną na potęgę 🙂