Jedno spojrzenie

fotografia produktowa i blog beauty&lifestyle

  • Główna
  • Blog
    • Pielęgnacja
      • Pielęgnacja twarzy
      • Pielęgnacja ciała
      • Pielęgnacja włosów
    • Makeup
      • Kosmetyki kolorowe
      • Moje Makijaże
      • Lakiery do paznokci
      • Manicure
    • Zdrowie
      • Suplementy, zioła, kuracje
    • Lifestyle
      • Wnętrza
      • Kuchnia
      • Książki
      • Zapachy
      • Moda
  • Portfolio
    • Fotografia Produktowa
    • Fotografia Plenerowa
  • Oferta i Cennik
  • Kontakt

Żegnam z płaczem – masło do ciała Floslek Karite & Olej Babassu

17/04/2015 | 54 komentarze

W kwestii pielęgnacji ciała bywam leserem… Być może wynika to z faktu, że ciężko znaleźć mi kosmetyk, który będzie w 100% spełniał moje oczekiwania. Moje nogi kochają konkretne odżywienie, od pasa w górę zaś bardziej mi po drodze z lekkimi mleczkami i lotionami. Nie cierpię klejących formuł, które nie wchłaniają się, a z biegiem czasu coraz bardziej wyłażą na powierzchnię skóry. Z tego względu do masła od Flosleku Karite & Olej Babassu podchodziłam bardzo ostrożnie obawiając się czy nie będzie dla mnie zbyt ciężkie. Teraz już usycham z tęsknoty… dosłownie i w przenośni 🙂

Sympatyczny i wygodny plastikowy słoiczek mieści 240 ml produktu. Poza nakrętką, chroniony jest przez dodatkową plastikową nakładkę. Całość zapakowana w ofoliowany kartonik – dzięki temu mamy pewność, że nikt nie macał kosmetyku przed nami. Wiecie, że mam lekkiego fioła na tym punkcie… Nie wiem jak inne warianty masła, ale moja wersja z karite i olejem babassu ma fenomenalną konsystencję. Z jednej strony gęsta, przypominająca puszyste masło – z drugiej zaś cudownie otulająca i aksamitna. Choć maseł używam zazwyczaj jedynie na nogi to ten produkt akurat zdawał egzamin na każdej partii ciała. Zapach przyjemny – słodko, świeży, ale nie nachalny.

Tak jak pisałam, przede wszystkim urzekła mnie konsystencja. Gęsta, treściwa, a jednocześnie szybko wchłaniająca się. Masło bardzo intensywnie nawilża nawet mocno przesuszoną skórę. Wygładza i nadaje zdrowy blask. Już chwilę po nałożeniu możemy zakładać ciuchy – nic się nie klei, ani nie brudzi. Film ochronny, który pozostaje na ciele jest subtelny i delikatny. Optycznie upiększa skórę, ale nie jest tłusty. 
Masło Floslek Karite & Olej Babassu mogę pochwalić za długofalowe działanie. Nie jest to tylko taka powierzchowna „gładź” od mycia do mycia. Trafiłam ostatnio na bardzo wiele tego typu kosmetyków, które mocno mnie rozczarowały. Od pielęgnacji oczekuję poprawienia stanu skóry i utrzymywania go w dobrej kondycji nawet gdy zdarzy mi się ominąć którąś aplikację. Ten produkt zdecydowanie spełnił te wymagania. 

Skład masła to nie sama natura, ale sądzę, że nie jest źle.

Za 240 ml masła zapłacimy ok. 25 zł. Uważam, że cena jest adekwatna do działania kosmetyku.

Znacie może masła Floslek? Możecie polecić inny wariant? Mnie standardowo kuszą kosmetyki do zadań specjalnych czyli linia Slimline, ale przyznacie, że na nadchodzący sezon, masło Truskawka&Poziomka brzmi smakowicie? 😀

Podobne posty

  • Zimowa turbo pielęgnacja – Weleda Skin Food Body Butter i Lip BalmZimowa turbo pielęgnacja – Weleda Skin Food Body Butter i Lip Balm
  • Sezon na mandarynki – owocowe i kąpielowe od BioloveSezon na mandarynki – owocowe i kąpielowe od Biolove
  • Pielęgnacja o uzależniającym zapachu – Organique balsam do ciała z masłem shea Black Orchid i krem do ciała Sea EssencePielęgnacja o uzależniającym zapachu – Organique balsam do ciała z masłem shea Black Orchid i krem do ciała Sea Essence
Podziel się postem
  • Facebook
  • Pinterest
  • Twitter

Komentarze

  1. Alicja napisał

    17/04/2015 o 17:11

    Nigdy nie miałam żadnego masła do ciała . Jakoś wybieram balsamy.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 18:07

      Ja mam odwrotnie, zazwyczaj sięgam po masła, ale ostatnio przekonuję się też do lżejszych opcji 🙂

      Odpowiedz
  2. Długie Włosy napisał

    17/04/2015 o 17:12

    To masełko wygląda rewelacyjnie. Jeszcze nie miałam nigdy nic tej firmy,ale w tym momencie czuję się zobowiązana 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 18:31

      Ja kiedyś częściej sięgałam po floslek, potem miałam długą przerwę, a teraz widzę, że warto znów się zainteresować 🙂

      Odpowiedz
  3. Aleksandra Anna napisał

    17/04/2015 o 17:12

    nawet nie wiedziałam, że mają takie masełko, przyjrzę się mu bliżej w sklepie 😉

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 18:35

      Szczerze polecam 🙂

      Odpowiedz
  4. xvxMała - napisał

    17/04/2015 o 17:42

    Jak dotąd wolałam balsami do ciała, ale chyba musze lekko zmienić przekonania i wypróbować masełko 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 18:41

      Akurat to masełko wchłania się lepiej niż nie jeden balsam 🙂

      Odpowiedz
  5. Mejd in Poland napisał

    17/04/2015 o 17:46

    Nie mogę ich znaleźć nigdzie koło siebie – ale jak tak zachwalasz to może kupię przez neta? Moim ulubionym jest awokado z Bielendy a zaraz po nim arganowe z Planety Organica

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 19:14

      U mnie też net, w ogóle te produkty, które mnie ineteresują mam tylko online 🙁

      Odpowiedz
    • Mejd in Poland napisał

      18/04/2015 o 06:38

      Ja staram się kupować w sklepach ale czasami albo cena albo dostępność zmusza mnie do kupowania przez net.

      Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:09

      U mnie w mieście prym wiodą popularne drogerie typu: Rossmann, Hebe i Natura, więc nie narzekam. Ale za to nie znajdę żadnych mniej popularnych firm 🙁

      Odpowiedz
  6. Kamila napisał

    17/04/2015 o 18:02

    Miałam go i bardzo lubiłam

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 18:04

      Cieszę się, że nie jestem osamotniona w swoich odczuciach 🙂

      Odpowiedz
  7. Nie Bieska napisał

    17/04/2015 o 18:18

    Bardzo lubię Floslek, ale do twarzy. Miałam kiedyś jakąś próbkę balsamu do ciała bodajże z białą herbatą i byłcałkiem całkiem. Teraz testuję Serum antycellulitowe z linii Slim 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 19:19

      No właśnie mnie ta linia Slim bardzo kusi 🙂

      Odpowiedz
    • Nie Bieska napisał

      18/04/2015 o 20:43

      Niedługo o nim napiszę, sama jestem ciekawa. Zrobiłam sobie zdjęcia "przed" tak dla swojej wiedzy, aby widzieć czy naprawdę działa. Samo serum super szybko się wchłania i cudnie pachnie.

      Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:10

      Oooo to czuję się skuszona, ja najlepsze efekty osiągnęłam z serum Lumene. Teraz jednak taaak się zapuściłam, że wstyd się przyznać 😀

      Odpowiedz
  8. simply_a_woman napisał

    17/04/2015 o 18:41

    nie znam, ale pewnie kiedyś kupię 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 19:27

      Myślę, że mogę polecić z czystym sercem 🙂

      Odpowiedz
  9. Evelinn napisał

    17/04/2015 o 19:16

    Nie miałam do tej pory masła z tej firmy, chociaż inne kosmetyki znam i nawet lubię 🙂 Na razie mam spore zapasy, ale może kiedyś się skuszę 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      17/04/2015 o 19:29

      Ehhh… zapasy… one mnie zniszczą 🙂

      Odpowiedz
  10. lacquer-maniacs napisał

    17/04/2015 o 19:50

    Słyszałąm, że masła Flosleku generalnie są dość dobre, ale nie udało mi sie do tej pory do nich dotrzeć. Za dużo mam mazideł z innych firm w zapasach. Mimo wszystko, produkt na pewno ciekawy i gdyby nie wcześniej wspomniane zapasy, na pewno bym się skusiła 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:01

      Myślę, że w porównaniu z wieloma innymi masłami wypadają naprawdę dobrze. Nie dość, że faktycznie nawilżają i odżywiają to dodatkowo szybko się wchłaniają. Mnie moje zapasy też przygniatają, akurat balsamów i maseł mam wyjątkowo dużo 🙂

      Odpowiedz
  11. Agata Wójcik napisał

    17/04/2015 o 20:00

    juz widzę nawet po samej konsystencji, ze moje gusta 😀

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:04

      Jakby co to polecam z całego serducha 🙂

      Odpowiedz
  12. kosmetyko holiczka napisał

    17/04/2015 o 20:08

    Od dawna kuszą mnie masła z tej serii. Kiedyś w końcu je sobie sprawię 😀

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:11

      Ja dopiero niedawno wygrzebałam je z zapasów i żałuję, że zwlekałam tak długo. Jest genialne!

      Odpowiedz
  13. Magdalena B napisał

    17/04/2015 o 20:24

    oj kusisz masełkiem 😀

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:14

      hehehe czasami to ja muszę zamienić się w kusicielkę 🙂

      Odpowiedz
  14. LadyBird napisał

    17/04/2015 o 20:25

    Niegdy nie miałam ale faktycznie cena i twoja opinia są dobre, wiec kto wie…

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:15

      Dla mnie było naprawdę świetne, w zasadzie nie miałam mu nic do zarzucenia.

      Odpowiedz
  15. LadyBird napisał

    17/04/2015 o 20:25

    Niegdy nie miałam ale faktycznie cena i twoja opinia są dobre, wiec kto wie…

    Odpowiedz
  16. włosovelove. napisał

    17/04/2015 o 20:28

    Nie miałam jeszcze masła od nich ale kto wie czy się nie skuszę 😉

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:16

      Jakby co to polecam, teraz mam ochotę na wersję truskawkową 🙂

      Odpowiedz
  17. Syla napisał

    17/04/2015 o 21:46

    Niestety ja w ogóle nie miałam jeszcze do czynienia z masłami do ciała.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:16

      Ja dla odmiany kupuję praktycznie tylko masła 🙂

      Odpowiedz
  18. Megly napisał

    18/04/2015 o 04:38

    Och, jak ja uwielbiam, wprost kocham masła do ciała. Jestem zdania, że jak chociaż raz ma się masło karite to później ciężko przerzucić się na produkty bez niego. Ten olej mnie ciekawi, bo nigdy o nim nie słyszałam. Póki co mam naddatek produktów do pielęgnacji ciała, ale na pewno (!) się skuszę po ich skończeniu. Dzięki za polecenie tego cuda. Zapraszam w wolnej chwili do mnie. Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo radości z blogowania 🙂 Megly

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:20

      Kiedyś olej babassu kojarzył mi się jedynie z odżywką Isana, którą kochała większość włosomaniaczek 🙂 Jakby co, masełko z Flosleku polecam! 🙂

      Odpowiedz
  19. Zareklamowana Paula napisał

    18/04/2015 o 12:38

    czytałam wiele dobrego o masłach z Flosleku i żałuję, że jeszcze nie próbowałam… 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:20

      Ja też odwlekałam testy, a teraz jestem zachwycona 🙂

      Odpowiedz
  20. Joanna Blogg napisał

    18/04/2015 o 15:49

    Nie znam tego masła do ciała, ale używam teraz tego z Palmersa i śmiało mogę stwierdzić, że to prawie najlepsze masło jakie miałam 😉

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:22

      Uwielbiam zapach kosmetyków Palmers, mam od nich balsam złuszczający, ale on akurat nie pachnie masłem kakaowym 🙁

      Odpowiedz
  21. Justine Urodowe Popołudnie napisał

    18/04/2015 o 19:49

    Bardzo ciekawy kosmetyk, ślicznie wygląda, a koro dziala rownie dobrze, to jest idealem 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:23

      Dla mnie jest to naprawdę udany produkt 🙂

      Odpowiedz
  22. Michał Domański napisał

    18/04/2015 o 20:40

    miałem ich masło z mango, oj fajniutkie było więc i to zapewne jest fajne 🙂

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      19/04/2015 o 10:21

      Muszę przyznać, że zarówno formuła jak i działanie są naprawdę świetne. Dawno nie miałam tak udanego masła 🙂

      Odpowiedz
  23. Anya napisał

    19/04/2015 o 16:52

    Uwielbiam masła do ciała 🙂

    Odpowiedz
  24. Strudelka 111 napisał

    20/04/2015 o 16:55

    O matko… ile silikonów. Lubię masła do ciała, ale te które bazują na nieco innych składnikach.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      20/04/2015 o 17:05

      Ja na szczęście wyrosłam z ortodoksyjności, lubię naturalne składniki, często stosuję oleje w czystej postaci, ale akurat demonizowane silikony są bardzo poczciwe i świetnie zabezpieczają skórę przed nadmiernym wysychaniem. Sama natura nie zawsze zdaje u mnie egzamin w 100% 🙂

      Odpowiedz
  25. Derma napisał

    21/04/2015 o 21:16

    U mnie sprawdza się masełko shea i olej kokosowy.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      08/05/2015 o 07:39

      Olej kokosowy też bardzo lubię 🙂

      Odpowiedz
  26. Joa nowa napisał

    25/04/2015 o 14:30

    Szczerze przyznam, że skusiłaś mnie – najbardziej zdjęciem, gdzie pokazujesz konsystencję… 🙂

    Odpowiedz
  27. Anonimowy napisał

    04/05/2015 o 17:34

    to jest chyba moje ulubione masło do ciała Flosleka ;))

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zapraszam Cię w świat kosmetyków, książek i zdrowego stylu życia. Hasło „dobry skład” to moja myśl przewodnia, choć czasami przecież warto zgrzeszyć.

czytaj dalej

  • Bloglovin
  • Email
  • Facebook
  • Instagram

Archiwum

Popularne wpisy

  • Efekty miesięcznej kuracji olejkiem rycynowym
  • lady banfi wcierka Trzy miesiące z wcierką Banfi – czy warto?
  • kosmetyczne-hity-z-apteki Kosmetyczne hity z apteki i to za grosze

Mój instagram

Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?
Mój ratunek dla oczu 👁️👁️ • *współp Mój ratunek dla oczu 👁️👁️
•
*współpraca reklamowa

Nawilżająco-regenerujące krople do oczu z dekspantenolem Dexoftyal @oczywisty_wybor widzieliście u mnie nie raz. Towarzyszą mi na co dzień już prawe 2 lata i od tego czasu mój komfort życia i pracy wzrósł niesamowicie 😍

Moja praca wiąże się z dużym wytężeniem wzroku, do tego godziny pod lampami studyjnymi, nie mniej przed monitorem... no nie jest lekko. Czasami bywały takie dni, że wieczorem nie mogłam już nawet poczytać książki 🤷‍♀️

Kropli Dexoftyal używamy oboje z tatą. Od jakichś 20 lat jest on pod ścisłą opieką okulistyczną z racji na zaawansowaną chorobę. Doxoftyal poleciła mu jego pani profesor. Gdy przypadkowo zgadaliśmy się o tym, że używamy tego samego preparatu, byłam mega szczęśliwa, że wybrałam coś, co ma faktycznie potwierdzone działanie dla oczu 💦

Dexoftyal to coś co zdecydowanie warto spakować do wakacyjnej apteczki. Słońce, wiatr, piasek, woda... Nasze oczy dostają niezły wycisk. Te krople nie tylko szybko je ukoją, ale także zregenerują i nawilżą 💧 Możemy wybrać buteleczkę (ważna 2 miesiące od otwarcia) lub minimsy w pojedynczych ampułkach. Te drugie są idealne do torebki, gdy chcemy mieć je zawsze przy sobie 🧡

Ja polecam je z całego serducha każdemu, nie tylko osobom, które mają jakieś specjalne problemy. Dbanie i troska o oczy to ważny aspekt na co dzień - w końcu mają nam służyć
przez całe życie 🤓.
 
http://www.oczywistywybor.pl/
____________________
#dexoftyal #akcjaregeneracja #wakacjezdexoftyal #prawidłowozakraplamoczy #kropledooczu #dbamooczy #regenerującekrople #nawilżającekrople #oczywistywybór #nawilżenie #ulgadlaoka #regeneracja #oczywistywybórnawakacje #wakacyjnaapteczka #zdrowienawakacjach #zdrowie #eyecare #uroda #letniaapteczka #wakacyjnaapteczka #apteczka #wakajki #wakacje #zdroweoczy #okulistyka #pielęgnacja #regeneracja #lato2022 #summervibes #summerhealthcare
To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, ale... 😎
•
Paczka PR

... warto było zrobić wyjątek! 💪
 
Wbrew wszelkim pozorom, bycie kręconowłosą miewa zdecydowanie więcej minusów niż plusów 🤷‍♀️

👉 Od tych społecznych - może nie uwierzycie, ale ja już kilka razy po dłużej znajomosci usłyszałam, że na początku ludzie brali mnie za słodką idiotkę. I to w zasadzie tylko z racji na włosy... gdyby doszedł do tego blond to pewnie tłumaczyliby mi wszystko drukowanymi literami. Tak... też byłam w szoku 😳

👉 Po typowo pielęgnacyjne. Jednego dnia wyglądacie jak wyjęte z Vogue tylko po to żeby następnego konkurować z własnym mopem o tytuł większego kołtuna 🙄

Ja już dawno się przekonałam, że na wszelkie "większe" wyjścia muszę olać curly girl method i iść w kosmetyki fryzjerskie. Dzięki temu wiem, że moja czupryna będzie wyglądać dobrze tu i teraz 😉

Gdy dostałam zestaw Fale&Loki @cameleo_official, podeszłam do niego na chłodno. Po ostatnim weekendzie, gdy za oknem wilgotność sięgała zenitu, chylę jednak czoła przed tymi kosmetykami. Normalnie miałabym na głowie puch niczym kilkudniowy kurczak. Ten zestaw jednak tak pięknie trzymał mi czuprynę w ryzach, że loki nie zamieniły się w smętną szopę 😍

💙 Szampon to typowy, oczyszczający rypacz na SLES ale wzbogacony o pielęgnacyjne dodatki. Nie podrażnił mojej kapryśnej skóry głowy więc wielki plus!
💙 Odżywka ma w składzie łatwo zmywalny silikon, zboostowana keratyną i olejem arganowym.
💙 Krem stylizujący to wielkie zaskoczenie. Faktycznie poprawia skręt, utrwala, wygładza i dociąża włosy. 

Dla mnie to pielęgnacja bardziej w kierunku tej fryzjerskiej jak choćby testowane niedawno przeze mnie Kerastase, ale w dużo przystępniejszej cenie, za to z zauważalnymi efektami już po pierwszym myciu.

Idealnie ujarzmia puszenie, wygładza, daje połysk i miękkość.

Bardzo pozytywne zaskoczenie! 💙

______________
#delia #cameleo #włosy #wlosy #włosomaniaczka #wlosomaniaczka #włosomaniaczki #włosing #wlosing #szampon #odżywka #faleloki #fale #loki #curlygirl #curlygirls #curlygirlproducts #curlygirlproblems #haircosmetics #kosmetyki #pielęgnacjawłosów #polskamarka #polskiprodukt #pielegnacja #pielęgnacja #regeneracja
Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?
Mój ratunek dla oczu 👁️👁️ • *współp Mój ratunek dla oczu 👁️👁️
•
*współpraca reklamowa

Nawilżająco-regenerujące krople do oczu z dekspantenolem Dexoftyal @oczywisty_wybor widzieliście u mnie nie raz. Towarzyszą mi na co dzień już prawe 2 lata i od tego czasu mój komfort życia i pracy wzrósł niesamowicie 😍

Moja praca wiąże się z dużym wytężeniem wzroku, do tego godziny pod lampami studyjnymi, nie mniej przed monitorem... no nie jest lekko. Czasami bywały takie dni, że wieczorem nie mogłam już nawet poczytać książki 🤷‍♀️

Kropli Dexoftyal używamy oboje z tatą. Od jakichś 20 lat jest on pod ścisłą opieką okulistyczną z racji na zaawansowaną chorobę. Doxoftyal poleciła mu jego pani profesor. Gdy przypadkowo zgadaliśmy się o tym, że używamy tego samego preparatu, byłam mega szczęśliwa, że wybrałam coś, co ma faktycznie potwierdzone działanie dla oczu 💦

Dexoftyal to coś co zdecydowanie warto spakować do wakacyjnej apteczki. Słońce, wiatr, piasek, woda... Nasze oczy dostają niezły wycisk. Te krople nie tylko szybko je ukoją, ale także zregenerują i nawilżą 💧 Możemy wybrać buteleczkę (ważna 2 miesiące od otwarcia) lub minimsy w pojedynczych ampułkach. Te drugie są idealne do torebki, gdy chcemy mieć je zawsze przy sobie 🧡

Ja polecam je z całego serducha każdemu, nie tylko osobom, które mają jakieś specjalne problemy. Dbanie i troska o oczy to ważny aspekt na co dzień - w końcu mają nam służyć
przez całe życie 🤓.
 
http://www.oczywistywybor.pl/
____________________
#dexoftyal #akcjaregeneracja #wakacjezdexoftyal #prawidłowozakraplamoczy #kropledooczu #dbamooczy #regenerującekrople #nawilżającekrople #oczywistywybór #nawilżenie #ulgadlaoka #regeneracja #oczywistywybórnawakacje #wakacyjnaapteczka #zdrowienawakacjach #zdrowie #eyecare #uroda #letniaapteczka #wakacyjnaapteczka #apteczka #wakajki #wakacje #zdroweoczy #okulistyka #pielęgnacja #regeneracja #lato2022 #summervibes #summerhealthcare
To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, ale... 😎
•
Paczka PR

... warto było zrobić wyjątek! 💪
 
Wbrew wszelkim pozorom, bycie kręconowłosą miewa zdecydowanie więcej minusów niż plusów 🤷‍♀️

👉 Od tych społecznych - może nie uwierzycie, ale ja już kilka razy po dłużej znajomosci usłyszałam, że na początku ludzie brali mnie za słodką idiotkę. I to w zasadzie tylko z racji na włosy... gdyby doszedł do tego blond to pewnie tłumaczyliby mi wszystko drukowanymi literami. Tak... też byłam w szoku 😳

👉 Po typowo pielęgnacyjne. Jednego dnia wyglądacie jak wyjęte z Vogue tylko po to żeby następnego konkurować z własnym mopem o tytuł większego kołtuna 🙄

Ja już dawno się przekonałam, że na wszelkie "większe" wyjścia muszę olać curly girl method i iść w kosmetyki fryzjerskie. Dzięki temu wiem, że moja czupryna będzie wyglądać dobrze tu i teraz 😉

Gdy dostałam zestaw Fale&Loki @cameleo_official, podeszłam do niego na chłodno. Po ostatnim weekendzie, gdy za oknem wilgotność sięgała zenitu, chylę jednak czoła przed tymi kosmetykami. Normalnie miałabym na głowie puch niczym kilkudniowy kurczak. Ten zestaw jednak tak pięknie trzymał mi czuprynę w ryzach, że loki nie zamieniły się w smętną szopę 😍

💙 Szampon to typowy, oczyszczający rypacz na SLES ale wzbogacony o pielęgnacyjne dodatki. Nie podrażnił mojej kapryśnej skóry głowy więc wielki plus!
💙 Odżywka ma w składzie łatwo zmywalny silikon, zboostowana keratyną i olejem arganowym.
💙 Krem stylizujący to wielkie zaskoczenie. Faktycznie poprawia skręt, utrwala, wygładza i dociąża włosy. 

Dla mnie to pielęgnacja bardziej w kierunku tej fryzjerskiej jak choćby testowane niedawno przeze mnie Kerastase, ale w dużo przystępniejszej cenie, za to z zauważalnymi efektami już po pierwszym myciu.

Idealnie ujarzmia puszenie, wygładza, daje połysk i miękkość.

Bardzo pozytywne zaskoczenie! 💙

______________
#delia #cameleo #włosy #wlosy #włosomaniaczka #wlosomaniaczka #włosomaniaczki #włosing #wlosing #szampon #odżywka #faleloki #fale #loki #curlygirl #curlygirls #curlygirlproducts #curlygirlproblems #haircosmetics #kosmetyki #pielęgnacjawłosów #polskamarka #polskiprodukt #pielegnacja #pielęgnacja #regeneracja
Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?

Szukasz czegoś?

  • Główna
  • Polityka Prywatności
  • Oferta i Cennik

Znajdź mnie tez tutaj:

  • Facebook
  • Instagram

Copyright © 2022 · Jedno Spojrzenie · Szablon Creative Light

    Previous Post

  • Miłość od drugiego wejrzenia – pędzel Sigma Flat Kabuki F80

    Next Post

  • Całkiem, całkiem… Serum do rzęs Lady Diadem Cosmetics i inicjatywa 2H
  • Główna
  • Blog
    • Pielęgnacja
      • Pielęgnacja twarzy
      • Pielęgnacja ciała
      • Pielęgnacja włosów
    • Makeup
      • Kosmetyki kolorowe
      • Moje Makijaże
      • Lakiery do paznokci
      • Manicure
    • Zdrowie
      • Suplementy, zioła, kuracje
    • Lifestyle
      • Wnętrza
      • Kuchnia
      • Książki
      • Zapachy
      • Moda
  • Portfolio
    • Fotografia Produktowa
    • Fotografia Plenerowa
  • Oferta i Cennik
  • Kontakt