Wszystko przez moją Gosię – wczoraj siedziałam sobie spokojnie przed komputerem, już miałam zbierać się spać, a ona pokazała mi takie cudo… O mały włos nie mogłabym zasnąć – nowa kolekcja P2 Gold&Crown dosłownie rozpaliła we mnie kompletną rządzę posiadania. Jestem sroką i blink blink jest bliskie mojej naturze, szczególnie w okolicy Bożego Narodzenia, a ta kolekcja jest wręcz stworzona na sezon świąteczno karnawałowy. Koniec gadania – czas pokazywania.
Pierwsze na kolana rzuciły mnie lakiery Gold&Crown nail polish – cztery iskrzące odcienie – 010 brown splendor, 020 golden aura, 030 red glamour i 040 purple charism. Podoba mi się absolutnie każdy i nie umiałabym wybrać tego jednego wyjątkowego.
Dla odmiany glitterowe cienie do powiek all over glitter palette nieziemsko przypadły mi do gustu – sama wybrałabym 010 luxury touch, ale 020 fancy dress też jest niczego sobie.
Pozostając w temacie cieni mamy do wyboru również coś spokojniejszego czyli pojedyncze cienie do powiek neo baroque eye shadow w odcieniach 010 brown gem, 020 gold jewel i 030 black diamond.
Ostatni największy zachwyt padł na pomadki w paletce queen for a day lip palette. 010 flaming reds to coś obłędnego na świąteczne wieczory, ale 020 rich magentas kuszą identycznie.
Fajnym pomysłem jest również żel do brwi – most wanted eyebrow gel. Nigdy nie miałam produktu do brwi w takiej formie, niestety ani 010 gentle brunette ani 020 brilliant brown nie wyglądają na „kompatybilne” z moimi czarnymi brwiami.
Jeśli mowa o brwiach to mamy również coś do rzęs – pomp+glimmer mascara top coat czyli iskrzący top na rzęsy. Ja akurat preferuję klasyczne maskary, więc nawet na szaloną imprezę nie znajdą u mnie zastosowania. Do wyboru 010 charming gold i 020 iconic silver.
Na koniec rzęsowej historii sztuczne rzęsy z fikuśną ozdobą dla amatorek wyszukanego makijażu – fabulous beautiful fake lashes.
Nie wiem jak Wy, ale na mnie ta kolekcja zrobiła niesamowite wrażenie, a ponieważ bardzo lubię markę P2 to czuję, że mogą to być udane produkty 🙂 I zupełnie jak nie ja postanowiłam pokazać ją na blogu 🙂
Dajcie znać czy coś wpadło Wam w oko 🙂
O… te 4 lakiery <3
Resztę bym odpuściła 🙂
Ja jeszcze cienie w paletce i pomadki <3
pomadki piękne <3
Ja też jestem nimi oczarowana, zarówno odcienie czerwieni jak i różu mi się podobają 🙂
nie sądziłam, że ta limitka mnie zaskoczy, a tu rzeczywiście jest kilka perełek które chciałabym mieć:)
Mnie też mało która limitka rusza, ale tym razem zostałam powalona na kolana.
a ja wogole nie znam tej marki ?
P2 – dostępna w niemieckich drogeriach DM, wszystko do makijażu 🙂
Czerwony lakier i tusz do brwi będą moje 😀
Widzę, że nie tylko mi wybitnie do gustu przypadła 🙂
bardzo spodobały mi się lakiery – wyglądają cudownie, albo te paletki z pomadkami też prezentują się świetnie <3
No lakiery są obłędne, pomadki też, bardzo, ale to bardzo je chcę 🙂
Top coaty i obie paletki pomadek ! <3 Przecudowne.. no i teraz mi smutno bo do P2 nie mam dostępu.. Muszę jakoś to przeżyć 😉
Wiesz co, ale na pewno będą w naszych drogeriach internetowych, albo zajrzyj i zgadaj się z Pogodową – ona będzie robiła zbiorowe zamówienie z DM 🙂
Lakiery i pomadki <3
Ooooo tak 🙂
Mi wpadły w oko cienie do powiek:)
Oj mi też, zdecydowanie 🙂
Bardzo fajne kolory, a marki nie znam zupełnie:)
No niestety u nas jej nie ma, tylko w niemieckim DM 🙁
Przygarnęłabym ten żel do brwi 🙂
Widzę, że wiele osób on kusi 🙂
Lakiery wpadły mi w oko i te topy do rzęs 😀
Ja stawiam na paletkę cieni, pomadek i właśnie na lakiery 🙂
Mi wpadły w oko glitterowe paletki cieni i złoty top do rzęs 🙂
Oj tak ta paletka jest mega 🙂
wow cudowne rzeczt szkoda ze nie bede w dmie:(
Oj chciałabym kiedyś osobiście móc zrobić tam zakupy 🙂
Proszę mi tu takich rzeczy NIE POKAZYWAĆ, bo będę mocno PŁAKAĆ!!!!
:D:D:D Ty mnie kusisz to ja Ciebie pokuszę 🙂
Wszystko bym brała, a pierwsze – cienie 😉
Nooo 🙂 Cienie, laksy i pomadki 🙂
Laks ciemny, o którym Ci już pisałam na fb mnie kusi, ale chyba bardziej jestem zainteresowana oboma odcieniami tuszu do brwi.
Dla mnie kolory żeli do brwi za jasne, ale za to lakiery, cienie i pomadki <3
Przytuliłabym paletkę ze szminkami 😀 – zdecydowanie 🙂
Oj ja też, zarówno odcienie różu jak i czerwieni 🙂
Na lakiery to bym się skusiła 😀
No ja też, są boskie 🙂
Jeeeezu chciałabym wszystko!
No powiedzmy, że połowa już by mnie zadowoliła 🙂
Cienie bym kupiła, chyba zacznę się malować 😀
Ja właśnie żałuję, że ja na co dzień nie mam czasu na cienie, ograniczam się do kredek, ale od święta będą boskie 🙂
paletka ze szminkami ! 🙂
Ooo tak, aż nie umiem się zdecydować, które kolory wolę 🙂
Wow, paletka pomadek to coś dla mnie 🙂
Zdecydowanie dla mnie też 🙂