Ponieważ lakiery china glaze, o których pisałam TUTAJ cieszyły się Waszym szczególnym zainteresowaniem postanowiłam zacząć od swatchy. Dziś, na specjalne życzenie Karotki odcień Dress Me Up.
Jutro chyba nie pojawi się żadna notka, humor mi jakoś oklapł, dodatkowo właśnie zobaczyłam, że ubyło mi obserwatorów, cóż – widać przynudzam.
Życzę Wam udanego weekendu, mam nadzieję, że słoneczko będzie świeciło u Was tak pięknie jak u mnie.
Buziaki, cieszę się, że nie wszystkie uciekłyście 😀
Uwielbiam takie lakiery w kolorze kawy itp. 🙂 Pozdrawiam 🙂
Ja kiedyś zupełnie po nie nie sięgałam, ale chyba z wiekiem mi się zmienia 🙂 Ten kolor bardzo przyjemnie wygląda na dłoniach, jakoś tak ładnie współgra z moim odcieniem skóry. Również pozdrawiam 🙂
ciekawy kolor :))
Niby zwykły nudziak, ale ma domieszkę brudnego różu. Na paznokciach wygląda moim zdaniem dużo ciekawiej niż w buteleczce 🙂
głowa do góry. 🙂
Eh jeszcze chomik mi umarł 🙁
Bardzo fajnie prezentuje się na pazurkach 🙂
A obserwatorami się nie przejmuj, nim się obejrzysz zaraz przybędą nowi ;*
Dzięki Kochana 🙂 Czasami to przykre jak się człowiek stara, a mu nie zawsze wychodzi.
Piękny kolor 🙂 Chcę taki!!
Ja nie ucieknę! 🙂 :*
Piękny kolor!! 🙂 Mam podobny z Vipery 🙂 I bardzo bardzo lubię:)
Dzięki :*
Taki przyjemny na co dzień, chodzę w nim już 3 dzień i chyba zaczynam powoli kumać fenomen china glaze 🙂
Mi sie nie widzi, jakiś taki bez wyrazu jest.
Rozumiem 🙂 Rzecz gustu, w końcu nie ładne co ładne tylko co się komu podoba 🙂
A mi się podoba^^ Taki inny… W dobrym sensie oczywiście:D Inny niż reszta;p Wyjątkowy;)
Ciężko jednoznacznie powiedzieć jaki to kolor, ale mnie również się podoba 🙂
idealny jest 🙂
Bardzo dobrze się w nim czuję, tak jakoś dobrze mi się z dłońmi komponuje 🙂
Bardzo ciekawy i nietypowy kolor 🙂 Ani to beż, ani to brąz, ani to róż (jak na początku myślałam), ani fiolet… Ale podoba mi się 🙂
Dziękuję za dedykację! :))
No właśnie tak samo go odbieram, w zależności od światła wpada we wrzos, ale gdy patrzę w drugą stronę to tak jakby brudny róż, niewątpliwie jest też w nim beż. Cudak 🙂
piękny kolor 🙂
Taki inny, a jednak bardzo uniwersalny 🙂
Dokładnie! Nie wiem nawet jak go nazwać, bo brązik to to nie jest 🙂
Rewelacyjny kolor:)