Zapach to w przypadku żeli pod prysznic chyba jedna z ważniejszych kwestii. Nie powiem, że jeśli kupię żel i okaże się być śmierduchem to zaraz wyrzucam go do kosza. Niemniej jednak zawsze mam nadzieję, że ten zakup w ciemno będzie udany. Podobno było z tym egzemplarzem. Lubię zapach kokosa, ale często w kosmetykach jest mdlący i duszący, za słodki czy wręcz nijaki, wcale kokosa nie przypominający. Myślę, że Original Source udało się wypośrodkować zarówno słodycz jak i intensywność na świetnym poziomie. To bez wątpienia kokos – subtelny, nie duszący, ale z wyraźną, tak charakterystyczną kokosową nutą. Niestety zapach nie jest wybitnie trwały – od trwałości mam jednak perfumy, więc cieszę się nim tylko w czasie kąpieli.
Wydajność na średnim poziomie, dobrze się pieni, ale nie jest to też typ sztywnej, gęstej piany. Łatwo się spłukuje, nie wysusza i nie podrażnia ciała. Spokojnie mogłam zrezygnować z wcierania balsamu i skóra nie zamieniała się w suchy wiór.
Ja uwielbiam kokos i żele OS, ale tego jeszcze nie miałam 😛
No to myślę, że mogę Ci śmiało polecić 🙂
mam miętowy i strasznie mnie wkurza, że jest gęsty
Rozumiem, w sumie konsystencja to już rzecz gustu 🙂
Uwielbiam ten wariant, pięknie pachnie. 🙂
Jest taki w sam raz 🙂
Myślę, czy nie zdecydować się na jakiś z tych żeli 🙂
Ja lubię polować na limitki 🙂
Z OS uwielbiam wersję malinową *-*
O a ja malinki jeszcze nie miałam 🙂
Uwielbiam wszystkie żele OS 😀
http://www.mspela.com
Ja mam kilku faworytów 🙂
sprawdzę bo bardzo lubię kokosowy zapach:)
Myślę, że ma szansę się spodobać 🙂
mmm, lubię taki zapach w łazience <3
Ja też choć nie zawsze 😀
Znam go. Jak dla mnie ok 🙂
Jak na drogeryjny żel to jest bardzo poczciwy 🙂
Ja lubię zapach kokosa ale skład to nie dla mnie .
Wiem, skład jest… no cóż, po prostu drogeryjny. Akurat jeśli chodzi o żele do ciała to nie jestem ortodoksem 🙂
Dobry jest i chyba jeden z lepszych kokosowych żeli 😛
Jestem podobnego zdania, miałam już takie które były i mdlące i bez wyrazu, a ten jest w sam raz 🙂
Nie przepadam za tym zapachem w kosmetykach…
Rozumiem, kokos jest specyficzny i nie każdy za nim przepada 🙂
Nigdy jeszcze nie miałam tych żeli 🙂
Ja jakiś czas temu przerobiłam naprawdę sporo wersji 🙂
Tej wersji jeszcze nie miałam, ale ogólnie za kokosem w kosmetykach jakoś bardzo nie przepadam
Nie ma co się zmuszać, wiem, że nie każdy przepada za kokosem 🙂
Ja kupilam w biedronce kiedys 2 dwupaki i czekaja na swoj debiut. Kokosu akurat nie mam.
Ja bardzo lubiłam wersję orange&liquorice 🙂
Uwielbiam wszystko, co kokosowe 😀
Ja od pewnego czasu tez 🙂
Bardzo go lubię na równi z ananasowym 🙂
O patrz, a ja ananaska jeszcze nie miałam 🙂
lubię tylko słodkiego kokosa więc moze by mi sie spodobał 🙂
Ten jest taki w sam raz, nie jest ani za słodki, ani zbyt wytrawny 🙂
W takim razie będzie mój 🙂 uwielbiam kokosa 🙂
To spróbuj koniecznie! 🙂
kokosowej wersji jeszcze nie używałam 😀 póki co tylko czekoladowo-miętowej 😀
O a ja akurat o tym zapachu miałam płyn do kąpieli 🙂
Kokos to nie moja bajka, ale innych wersji jestem ciekawa, szczególnie mięta jakoś do mnie przemawia 🙂
Ja na lato lubię limonkę – jest jak kąpiel w sprite 😀
U mnie wszelkie cytrusy mają rację bytu przez cały rok 🙂 Po prostu uwielbiam, nic na to nie poradzę 😉
Mój nr 1 z OS ♡
Fajny Blog Ciekawy 😉 W wolnej chwili zapraszam do siebie 🙂 Na rozdanie 😉 Może się uda 😀
http://blogowszystkimevi.bloog.pl