Czy Wam też te święta zleciały tak ekspresowo jak mi ? W zasadzie jakoś tak nawet nie wiem kiedy się zaczęły, a już po nich. Mój organizm jednak nadal nie doszedł do siebie, a i z weną licho. Postanowiłam więc wstawić dziś mój wczorajszy makijaż. Bardzo żałuję, że nie zrobiłam zdjęć z pierwszego dnia świąt, ale szykowałam się do rodziny mojego faceta i byłam w takim stresie, że nawet o aparacie nie pomyślałam 😀 Wczoraj jednak byłam już nieco mądrzejsza. Niestety jasność śniegu i niemoc mojego aparatu nie chciały oddać koloru i intensywności makijażu, że już o totalnym zeżarciu różu do policzków nie wspomnę. Szkoda, bo w całości prezentował się naprawdę nieźle.
![]() |
Szkoda tylko, że zieleń Intoxicated wygląda jak szarość 🙁 Liczę na Waszą wyobraźnię i zaczynam składać na lepszy aparat 🙂 |
Oczywiście na zdjęciu z kosmetykami użytymi do makijażu zabrakło tego co mam na ustach czyli szminki Yves Rocher Moisturizing Cream Lipstick w kolorze 51. Beige Vanille.
Poza szminką, rzecz jasna, do makijażu użyłam:
Paleta Sleek Bad Girl – cienie Innocence, Gullible, Intoxicated, Envy oraz Noir
paleta Sleek Oh So Special – cień Wrapped Up do podkreślenia brwi
ZAO Make-up – podkład mineralny w pudrze
kajal w sztyfcie na linię wodną
baza po cienie Avon
róż do policzków Lily Lolo Oh La La
tusz do rzęs Grashka
paletka korektorów Catrice
odżywka do rzęs i brwi My Secret
pędzle: Maestro nr 140 rozm. 20, Maestro nr 487 rozm 12, Maestro nr 420 rozm. 6, Hakuro H21, Hakuro H61, Hakuro H85 oraz moja ukochana kulka z essence.
Szczerze mówiąc wcześniej miałam Bad Girl za paletę, która daje jedynie mocny efekt. Jak widać można ją ujarzmić również w wersji dziennej 🙂
Fajnie by było, jakbyś jedno zdjęcie miała makro, na oczko oczywiście 🙂 Poza tym fajny makijaż 🙂
Mam ! Ale z rozpędu zapomniałam wstawić, zaraz się poprawię 😀 Tzn. mam takie z zamkniętymi oczami. Żałuję tylko, że ta zieleń Intoxicated wygląda na szarość 🙁
faktycznie… może więcej kontrastu dodaj… albo co 🙂
No właśnie kombinuję, kombinuję i d***. Raz wychodzą naprawdę nieźle, a innym razem zjada wszystko przeokropnie.
Bardzo elagancki..Świetny makijaż.
Cieszę się, że przypadł do gustu 🙂
Bardzo ładny makijaż 😉 podoba mi się 😉
Bardzo, bardzo mi miło 🙂
Podoba mi się, bardzo ładny make-up 🙂
W rzeczywistości kolory były ciut inne, ale myślę, że i tak w miarę oddałam jego sens 😀
Bardzo ładnie 🙂
Miło mi 🙂
bardzo ładnie:)
Dzięki :* Cieszę się, że się spodobał 🙂
Bardzo ładnie!
Lubię takie zielenie i świetnie pasują do Twojej urody.
BTW. Przy okazji znowu zobaczyłam zestawienie ciemnych włosów z piwnymi oczami, a biję się z myślami, czy nie pofarbować włosów na ciemno (też mam piwne oczy i gdzieś tam zakodowane, że to nie będzie pasowało, ale chyba jednak pasuje ;-)).
Zieleń to moje niedawne odkrycie, czuję się dobrze w prawie każdym odcieniu, a jeszcze do niedawna unikałam jej jak ognia.
Co do kolory włosów – ja z natury jestem blondynką, myślę, że mysi blond to najlepsze określenie. Zawsze jednak marzyłam o ciemniejszych włosach i nie ukrywam, że to w tym kolorze czuję się zdecydowanie sobą 🙂
Zawsze możesz spróbować szamponetką, przynajmniej szybko się spierze jeśli jednak ciemne włosy nie będę Ci "leżeć" 🙂
Śliczny makijaż, bardzo ładną masz cerę 😉
Dziękuję 🙂 Oj wcale nie jest taka ładna, mam rozszerzone pory i ostatnio znów męczą mnie twarzowe "niespodzianki", ale korektor w połączeniu z podkładem od ZAO dają faktycznie dobry, a przede wszystkim naturalny efekt 🙂
Bardzo fajny makijaż 🙂 Bad Girl to jedyna paletka Sleek, którą chciałabym mieć 🙂
To jedna z pierwszych w mojej kolekcji, nie sięgam po nią za często, ale do niektórych makijaży jest naprawdę idealna 🙂
Kusisz paletkami sleeka 🙂 Masz bardzo ładne spojrzenie na pierwszym zdjęciu 🙂
Dzięki 🙂 Bardzo polubiłam się ze Sleekiem, wiem, że zdania są podzielone, ale ja naprawdę jestem bardzo zadowolona z ich jakości 🙂
Ja na Wielkanoc zmalowałam sobie brzoskwiniowo brązowy makijaż z lekko rozbielonym wewnętrzynm kącikiem oka 🙂
Oooo to musiało być fajne, nie mam brzoskwiniowego cienia, a szkoda.
cudownei sie prezentuje na Twpich oczach ! :))
serio :D? haha w sumie ja myslalam ze maja tylko te siarkowa moc 😀 A oni maja wszytsko ;o
Aaaa fakt, siarkowa moc jest ich to i kremy itd. mają 🙂 Czasami ciężko trybię 🙂
Zleciały bardzo szybko, ale nie przejmuję się tym za bardzo, do do piątku mam jeszcze wolne 😉
Czy Tobie cienie Sleeka też tak się osypują? Mam paletkę Au Naturel i gdy maluje oczy ciemniejszymi cieniami, od razu mam pandę pod oczami…
Ja to też dopiero od przyszłego poniedziałku wracam do życia 😀
Co do osypywania – matowe cienie ze Sleeka chyba mają do tego tendencję, przynajmniej te ze starszych wersji paletek. Ja zdecydowanie wolę te o wykończeniu satynowym i one się u mnie nie osypują. Gdy nabieram matowy cień to zawsze strząsam nadmiar z pędzelka, trochę to pomaga, ale mimo wszystko coś nieraz ląduje pod okiem :/
Z bliska wygląda na szarość, ale z daleka już ta zieleń się wyłania
Ufff… to dobrze 🙂 Bo momentami wydawało mi się, że zupełnie nic się nie dało uchwycić.
Ja tam widzę szaro-zielone więc to chyba dobrze, że jednak coś koloru złapało:) Mój aparat jest beznadziejny we wszystkim – ani nie robi ostrych zdjęć, ani nie oddaje kolorów i w ogóle jest już starym dziadkiem, ale nie mam kasy na nowy sprzęt…
No właśnie z tym kolorem cieni może zależeć od ustawień monitora. U mnie są szaro-zielone jakby khaki. Widzę, że jak ja masz kręcone włosy. W jakiś szczególny sposób je pielęgnujesz?
Szczerze mówiąc nie używam kosmetyków stricte do kręconych włosów, o mojej pielęgnacji możesz przeczytać tutaj – >http://kaczkazpieklarodem.blogspot.com/2013/02/moja-wosowa-pielegnacja-troche-sie-tego.html
Skupiam się na olejowaniu, delikatnym myciu i nawilżaniu. Opłaca się 🙂
jezu jakie mocne oko 😀 ja to się boję. A palety BG to już w ogóle się boję. Sparkle 2 chce się pozbyć, bo za ciemna 😀 😀 😀
PS. Paczka W KOŃCU spakowana 😉
Co kto lubi 🙂 Wiadomo nie każdy dobrze czuje się w mocnym makijażu, ja mam ciężką rękę i zawsze wychodzi mi ciemny 😀
Bardzo ładne połączenie kolorków 😀
Dzięki, cieszę się, że przypadło do gustu 🙂
U mnie podobnie, jakoś nie czułam tych Świąt. Moze to też przez ta pogodę. Rzeczywiscie makijaż wygląda bardziej na szary niż zielony, ale wyobrażam sobie tą zieleń. Bardzo ładny 🙂
Cieszę się, że się podoba 🙂 A co do świąt, niby mam wolne do końca tygodnia, ale mogłyby potrwać dłużej 🙂
Makijaż bardzo ładny, a brwi masz przepiękne!
Dzięki :* Oj czasami to się muszę z nimi namęczyć co nie miara 🙂