Miało być tylko kilka sztuk, w sumie wahałam się czy w ogóle jest sens wrzucać coś na wymiankę. W końcu jednak postanowiłam się wyzbyć swej chomikarskiej natury, bo jak na razie tylko mi przybywa, zaś ubywa mało co i nikt już nie chce ode mnie brać 🙂
Sprzedaję/wymieniam przede wszystkim nowe kosmetyki, bądź użyte dosłownie symbolicznie.
Te, przy których są ceny kupiłam sama, te przy których ich nie ma pochodzą ze spotkań blogerek. Preferowałabym wymiankę na coś innego, jeśli jednak wolałybyście je kupić to powiedzmy, że za dobrą czekoladę. Absolutnie nie jest moją intencją dorabiać się na tej wyprzedaży bo ceny są symboliczne, chciałabym jednak wygrzebać się z zapasów i posłać je do nowych domów, gdzie byłyby dobrze wykorzystane. Z drugiej strony jak wpadnie jakiś grosz to super – mam 650 zł niedopłaty za wodę 😀
Wszystkich chętnych zapraszam do zakładki Wymiana, gdzie podane są wszelkie szczegóły, lub po prostu kliknijcie w zdjęcie albo TUTAJ.
Miłego buszowania 🙂
zaraz zajrzę 🙂
Zapraszam 🙂
Sporo tego 🙂 Pomogłabym, ale sama muszę się uporać z zalegającymi kosmetykami 🙂
Hehehe bardzo dobrze to rozumiem 🙂
świetny blog . Dołączam do obserwujących .Pozdrawiam
Dziękuję, miło mi 🙂
Dużo tego! Ciekawe kiedy ja zbiorę się by uzupełnić wymiankową zakładkę…
Ja się zbierałam kilka miesięcy, aż niektóre produkty już się nie nadawały do dzielenia :/
widzę tu odżywki Eveline bardzo je lubię są najlepsze jakie miałam 😉
Cieszę się, że Ciebie się sprawdziły 🙂
Mega masz bloga:D Bardzo przyjemnie się czyta, więc obserwuję:)