Dieta bywa upierdliwa. Choć posiłki staram się komponować z produktów, które serio lubię to od czasu do czasu dopada mnie chęć… chęć bliżej niesprecyzowana. Po prostu mam ochotę chrupać, glamać i memłać. Na takie chwile Mixit wymyśliło coś idealnego – saszetki „do kieszeni” czyli mini paczuszki z owocami, orzechami, bakaliami i kaszami, które nadają się na szybką przekąskę, mój narzeczony choć nie jest na diecie to czyści je jak odkurzacz. A to mój mały arsenał.
Chrupiące owoce to moja ulubiona przekąska. Owoce Mixit suszone są mrozem dzięki temu są idealnie chrupiące, smakują jak świeże owoce i zachowują swój kolor. Najlepiej wchodzą mi solo, ale świetnie nadają się również do musli czy jogurtu. Nie mam najmniejszych wyrzutów sumienia gdy wtrąbię całą paczuszkę 🙂
Banan&truskawka
Banany w przeciwieństwie do tych sztucznie suszonych, nie są twarde. Truskawki to istna poezja, zamykam oczy i znów mam maj 😉
Mango&Physalis
Nie wiem co to jest Physalis 😀 Mogę za to powiedzieć, że jest kwaskowe i idealnie chrupiące. Za mango nie przepadam, ale w wersji od Mixit jest kapitalne – tradycyjne chipsy po prostu się chowają.
Brzoskwinia&Czereśnia
O ile suszenie czereśni nie jest dla mnie szokiem, o tyle brzoskwini już trochę tak. Czereśnia może szału nie robi, ale brzoskwinia jest przepyszna.
Mieszanka leśna
To mieszanka dla amatorów zdecydowanie kwaskowych smaków, świetnie komponuje się z musli – takie przyjemne, poranne orzeźwienie 🙂
Bakalie do kieszeni
Bakalie do kieszeni to nieco bardziej kaloryczna, ale jakże zdrowa i smaczna propozycja. Orzechy brazylijskie, nerkowce, ziemne, laskowe, makadamia, pekany, a także jagody goji, suszone jabłko czy banany to główne składniki. Ostrzegam – baaardzo wciągająca mieszanka 🙂
Kasza do kieszeni
Rewelacyjna opcja do pracy na drugie śniadanie. Kiedyś skomponowałam sobie dużą puszkę jaglanki z malinami. Taka ciepła kasza w zimny, ponury dzień to idealny posiłek, który dostarcza wielu niezbędnych witamin i mikroelementów, a jednocześnie cudownie rozgrzewa i syci na długo.
Jak widać Mixit to nie tylko musli, które można skomponować samemu bądź zdecydować się na gotową mieszankę, ale również duży wybór zdrowych przekąsek, batonów czy świetnej jakości czekolady, Wszystkie specjały możecie znaleźć TUTAJ. Ja już kombinuję następną mieszankę śniadaniową – kolekcja puszek się rozrasta 🙂
Lubicie takie smakołyki czy może jednak stawiacie na klasyczne słodkości?
lubie mixit 🙂 gdybym dostala taka pakę to zapewne od razu zjadłabym 😀
No mi wiernie pomagał mój narzeczony, który również uwielbia takie smakołyki 🙂
Z nieba mi spadasz, od kilku dni szukam takich mieszanek dla moich córek do szkoły / spacery itp itd. Dzięki 🙂
Nie ma sprawy 🙂 To naprawdę rewelacyjne smakołyki 🙂
Uwielbiam suszone owoce <3
Ja też 🙂 A te to 100% zdrowia, bez żadnych glazur czy innych niezdrowych związków.
Pierwszy raz widzę produkty marki mixit. Bardzo lubię dodawać suszone owoce do musli 🙂
Ja uwielbiam ich mieszanki musli, które samemu można komponować 🙂 Moja ulubiona pasza na zimę 🙂
O takie cos bym z checia chciala miec w torebce 🙂
Sprawdza się genialnie, a na jesienne chłody kaszka w pracy wymiata 🙂
Mam taką samą ochotę 😉 ale i tak węglowodanów dużo mają, leśne najmniej 🙁
Ehhh a w warzywach węglowodanów nie masz? 🙂 Kwestia jakie to węglowodany. Nie mówię, że trzeba je jeść na kilogramy, ale 1-2 owoce dziennie to samo zdrowie 🙂
truskawki wyglądają pysznie :)))
Są rewelacyjne, w ustach zamieniają się w świeżą truskawkę 🙂
Uwielbiam suszone owoce, kiedyś byłam uzależniona od suszonych bananów (mega kalorycznych), ale na szczęście w moim przypadku pochłanianie bakalii i innych zdrowych przekąsek w stylu Mixit są wskazane – mam niedowagę. Jest jednak grupa owoców, których po prostu nie mogę przetrawić i należą do nich suszone truskawki, maliny i inne leśne bajery. Są mega kwaśne </3
(stara hairoutine.com ze zmienionym adresem, daintyqueen.es)
No fakt – leśne są wyjątkowo kwaśne, ale ja akurat je lubię 🙂 Tutaj suszone banany są fajne bo nie są tak twarde tylko przyjemnie chrupiące. Ehhh mniam mniam 🙂
Nie próbowałam, ale wyglądają smakowicie. A dieta jest ciężka, ale pomyśl o rewelacyjnych efektach 🙂
No właśnie ciągle wyobrażam sobie siebie w krótkich spodenkach 🙂
Same pyszności 🙂
Już za nimi tęsknię ( of course pożarliśmy wszystko ) 🙂
Fajne urozmaicenie 🙂
Oj tak 🙂 Nie mówię, że na wciąć, ale od czasu do czasu przyjemnie coś pochrupać 🙂
Fajne urozmaicenie 🙂
uwielbiam takie truskawki :)))
Ja też 😀 W ogóle kiedyś byłam w szoku, że ktoś suszy truskawki 🙂
U mnie w domu takie dobroci idą wręcz w hurtowych ilościach!
Hahaha no to u mnie podobnie 🙂
Aż mi ssawka w żoładku się włączyła na widok tych smakowitości.
Są lepsze niż znane mi do tej pory suszone owoce 🙂
Wyglądają smakowicie – idealne na przekąskę w pracy 🙂
Jak nachodzi mnie ochota na małe co nieco to są prawdziwym zbawieniem 🙂
ekstra, muszę wypróbować, nie jest to jakaś sieczka a normalne owoce.
No dokładnie, nie są może najtańsze, ale naprawdę warto 🙂
Mniam, mniam, wyglądają super 🙂
Jestem zachwycona, żeby tylko jakiś fajny rabat się na nie trafił… 🙂
oj taką przekąskę to bym zjadła bez wyrzutów sumienia 🙂
Najlepsze co może być :))
Smacznie. Szkoda, że nie ma zbyt wiele tego typu produktów w marketach, czy sklepach osiedlowych. Ja bardzo lubię batony FIT.
Ok, przekonałaś mnie, właśnie odpalam stronę Mixit 😉 Przyda się jako pożywna przekąska na uczelnię 🙂
Super przysmaki.
Co prawda słyszałam już nie raz o tej stronie ale wciąż ciężko mi się zdecydować na zakupy.