Do wszystkiego w życiu trzeba dojrzeć - niby mega wyświechtane powiedzenie, a jednak wyjątkowo prawdziwe, po dobrze przyjętym poście o
Wyznania sędziwej blogerki – radości, rozczarowania, wzloty i upadki.
Święta nastrajają do przemyśleń. Wena na ten post naszła mnie w Wielką Sobotę. Miałam jednak inne "postowe" plany więc stwierdziłam, że