Marzec był u mnie miesiącem wyjątkowo obfitym w nowości - przede wszystkim ubraniowe, nie zabrakło jednak wielu typowo kosmetycznych
Kto kocha fiolet łapka w górę :) Niedzielne makijażowanie :)
Caaałe wieki nie publikowałam żadnego makijażu :) Co prawda nie jestem w tym temacie żadnym guru więc może i niewielka strata, ale to taka
Denko w wersji BIG i garść kosmetycznych nowości – PAŹDZIERNIK
Cisza, która tu zaległa lekko mnie przeraża, ale niestety tym razem zawiodło moje zdrowie. W środę myślałam, że zejdę z tego świata i to w