Nie jestem specjalną fanką niespodzianek, szczególnie w kwestii pielęgnacji. Mam swój ustalony kierunek i nie każdy produkt mnie interesuje.
BeGlossy Goldenbox No 45 – Potęga różnorodności
Powiedzieć, że "trochę mnie tu nie było" to grube niedopowiedzenie. Traf chciał, że życie mocno mnie wciągnęło, a kto śledzi mnie na Insta
BeGlossy Goldenbox No 44 – pełen niespodzianek
Jeśli dzisiejszy post będzie totalnie bez ładu i składu to mega Was przepraszam, ale okazało się, że rotawirus nie oszczędził i mnie.
BeGlossy Goldenbox No 41 – ciężko to przebić!
Wiem, że na recenzję BeGlossy Goldenbox No 41 musieliście u mnie nieco poczekać, ale styczeń okazał się mieć na mnie inne plany niż ja na
BeGlossy Goldenbox No 40 – przygotuj się na święta
Dziś zapraszam Was na przegląd najnowszego BeGlossy Goldenbox No 40 i to w takiej już mocno świątecznej odsłonie. Kto wpada do mnie na Insta
Wakacyjne edycje BeGlossy Goldenbox No 35 i 36
Tak się złożyło, że tym razem post 2 w 1 czyli BeGlossy Goldenbox No 35 i 36. Dlaczego? Ostatni miesiąc to była dosłownie jazda bez