Kwiecień to miesiąc, w którym budzę się do życia. Od kilku lat wprost nienawidzę naszych burych zim, dlatego wiosną wyłaniam się niczym
Siano, siano widzę… czyli jak skutecznie zamordować swoje włosy… + szybkim okiem na maskę Garnier Banana Hair Food
Dziś wysmaruję żalposta bo właśnie odkryłam, że zamordowałam swoje włosy... Kojarzycie pewnie wpisy, w których niejednokrotnie było widać
BeGlossy – BeYOUtiful – październik 2016
Wypatrywanie kuriera ze świeżym pudełeczkiem beGlossy stało się już u mnie tradycją. Niby nie jestem wielką fanką niespodzianek, ale
Garnier Pure Active – korygujący krem matujący. Co koryguje i czy matuje?
Typowo drogeryjnych kremów do twarzy nie miałam od dawna. Moim orężem w walce z trądzikiem były produkty apteczne i liść oliwny ( swoją
Dwa farbowania jednego miesiąca, czyli o moim grzechu z Garnier Olia – Złocisty ciemny brąz i bardzo ciemny brąz
Pomyślicie sobie pewnie, co ze mnie za blogerka urodowa skoro decyduję się na dwa farbowania jednego miesiąca w 100 % zdając sobie sprawę z