No właśnie… gdybym mogła cofnąć się w czasie, mając obecną wiedzę, z pewnością oszczędziłabym ogrom bezsensownie wydanej kasy… Te wszystkie ochy i achy niektórych blogerek skwitowałabym gromkim „hahahahaha”… Shiseido to właśnie jedna z tych marek, które wychwalane były pod niebiosa. Miałam olbrzymią ochotę poznać tą markę, ale jako poor student nie było mnie na nią stać. Niedawno moja koleżanka podesłała mi maskę z linii Ibuki Beauty Sleeping Pack i głęboko zastanawiam się ile w tych wszystkich zachwytach było prawdy…
Opakowanie, konsystencja, zapach
Trzeba przyznać, że sam design po prostu zachwyca. Płaski, szklany słoiczek z uroczą nakrętką mieści 80 ml produktu. Już po otwarciu uderza nas mocny zapach. Śliczny! Nie powiem. Ale czy tak perfumowany kosmetyk na noc to dobry pomysł? Dla mnie nie… ciągle go czuję i nie mogę usnąć…
Konsystencja to lekki żel, który w kontakcie ze skórą staje się wręcz wodnisty. W żelu zatopione są małe, białe cząsteczki, które podczas nakładania łączą się w jednolitą całość.
Aplikacja
Shiseido Ibuki Beauty Sleeping Mask to teoretycznie całonocna maska. Stosujemy dokładnie tak jak krem na noc. Po prostu rozprowadzam na umytą i oczyszczoną twarz i szyję. Maska pozostawia delikatną, lekko lepką warstewkę, która czasami nieco mnie drażni.
Zobacz też: Rozczarowanie level master – The Ordinary Caffeine 5% + EGCG
Działanie
Zacznę od tego, że gdy zobaczyłam skład, zastanawiałam się czy w ogóle tego używać… To po prostu powiedzmy sobie szczerze – nie jest moja droga pielęgnacyjna. Składniki, których unikam. Mocny zapach. Żelowa konsystencja, której nie toleruję solo. Wszystko mnie od niego odrzucało. Nie byłabym jednak blogerką kosmetyczną gdybym jednak nie zaryzykowała. I cóż… intuicja mnie nie zwiodła.
Moim zdaniem Shiseido Ibuki Beauty Sleeping Pack to niezbyt udany produkt. Po porannym oczyszczeniu twarzy można by było się spodziewać efektu wow, a przynajmniej zdecydowanej poprawy stanu naszej cery bo z reguły tak działają sleeping packi. Tu mamy bardzo przyjemne wygładzenie cery, poprawione napięcie i nawilżenie… do czasu mycia.
Nawet po kilku użyciach z rzędu nie zauważyłam szczególnych efektów…. Jak na kosmetyk za dość sporą kwotę, można czuć rozczarowanie, ale gdy zerkniemy w skład…
Skład Shideido Ibuki Beauty Sleepig Pack
Alkohol mega wysoko w składzie… robi za konserwant i zapewne nośnik substancji aktywnych??? Nigdy nie demonizuję tego składnika, a w niektórych produktach jak np. we wcierkach do włosów nawet lubię. Niestety w kosmetykach do twarzy unikam od lat. Szczególnie na 4 miejscu w składzie bo po dłuższym używaniu przesusza mnie i podrażnia.
Konserwanty wysoko w składzie, talk, kupa substancji zapachowych i tak naprawdę nie za bogato ze składnikami pielęgnacyjnymi. Bo choć silikony robią świetną robotę na chwilę to nie mówmy, że pielęgnują. Tak jak nie pielęgnuje parafina. Co najwyżej chwilowo chroni. To, że ekstrakty są na końcu o niczym nie świadczy bo nie wszystko musi mieć turbo stężenie. Mimo wszystko tutaj po prostu nie jest fajnie.
Water, Dipropylene Glycol, Glycerin, Alcohol, Pentaerythrityl Tetraethylhexanoate, Maltitol, Dimethicone, Trehalose, Euphorbia Cerifera (Candelilla) Wax(Candelilla Cera/Cire De Candelilla), Phenoxyethanol, Peg-240/Hdi Copolymer Bis-Decyltetradeceth-20 Ether, Carbomer, Butylene Glycol, Fragrance (Parfum), Talc, Potassium Hydroxide, Dextrin Palmitate, Disodium Edta, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Serine, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Tocopheryl Acetate, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Hexyl Cinnamal, Linalool, Benzyl Benzoate, Calcium Stearate, Citronellol, Geraniol, Peg-30 Soy Sterol, Aesculus Hippocastanum (Horse Chestnut) Seed Extract, Hydrogenated Lecithin, Iron Oxides (Ci 77492), Triisostearin, Bht, Trimethylolpropane Triethylhexanoate, Citric Acid, Plankton Extract, Sodium Phosphate, Trisodium Edta, Polysilicone-2, Tocopherol
Z tego co się orientuję ten produkt nie jest już dostępny w sprzedaży. Kosztował ok. 150 zł. Mnie nie zachwycił zupełnie i nie wiem czy w przyszłości dam się jeszcze namówić, no chyba że składy przejdą spektakularną przemianę.
Secretaddiction napisał
Kiedyś miałam dużą chrapkę na tą serię, ale potem mi przeszło 😅
Jedno Spojrzenie napisał
No wiesz… ja to czytałam na jej temat takie peany pochwalne. Fakt faktem teraz mocno skupiam się na pielęgnacji naturalnej, a jeśli nie naturalnej to z dobrymi składami. Ale tutaj nawet efekty nie są w żaden sposób wow.
Julka - www.okiem-Julii.pl napisał
Cena zdecydowanie nie jest dla mnie ale zdjęcia to robisz wspaniałe.
Jedno Spojrzenie napisał
A dziękuję serdecznie, bardzo mi miło 🙂
Katsuumi napisał
Szkoda, że się zawiodłas. Mogło być lepiej za tą cenę 🙁
Jedno Spojrzenie napisał
No nie? Generalnie ja naprawdę nie mam nic do wysokopółkowych kosmetyków, ale kurczę – niech to działa.
Świat Pani Domu - Ola napisał
Przyznam, że chyba nie zdarzyło mi się jeszcze przeczytać innej niż pozytywną recenzję kosmetyków Shiseido..Zaskoczyłaś mnie..
Jedno Spojrzenie napisał
Ja to czasami mam wrażenie, że o dużych markach nie wypada źle pisać. Ale serio ten kosmetyk nie zrobił mojej cerze pożytku 🙁
Ala Studnicka napisał
Szkoda, że się nie sprawdziła, szczególnie jeśli to kosmetyk za taką cenę. Lubię maski całonocne, jednak tej będę unikać. 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
Właśnie ja też kocham takie sleeping packi, bo rano wstaję, myję buźkę i zazwyczaj jest turbo odżywiona 🙂
MangoMania napisał
Tak serio, to mało co o tej marce słyszałam. Jednak ja jej nie odstawiam chociaż u Ciebie wypadła słabo. Pamiętajmy, że każda z nas ma inne predyspozycje skórne itd.
Jedno Spojrzenie napisał
No oczywiście, że tak. Ale już patrząc na skład i czytając alkohol i talk, wiedziałam, że to nie będzie wow. Poza tym, blog to miejsce na naszą subiektywną ocenę, nie będę się certolić i mówić, że warto jak nie warto… chyba, że ktoś chce wywalać kasę na słabe składniki…. Ciekawa jestem jak wypadają inne ich kosmetyki, jeśli składowo podobnie to tonie jest to czego poszukuję. Za to kocham La Mer i jeśli kogoś stać to uważam, że warto.
Karolina Kosek napisał
podoba mi się opakowanie, wygląda jak zamknięta wata cukrowa 😉 lekko i zwiewnie 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
Oj tak i sama konsystencja jest niesamowita, gdy te drobinki się rozpływają. Co do samego designu nie mogę mieć żadnych uwag.
Niebieska Niezapominajka napisał
Myślałam, że skład będzie dobry, ale niestety faktycznie jest słaby. Również unikam alkoholu.
Jedno Spojrzenie napisał
Alkohol we wcierkach do włosów u mnie na plus, ale do twarzy mi nie służy i to już od dawna.
Joasiaczek napisał
Kojarzę tę markę, ale dla mnie była ona z byt ekskluzywna 😀 wiec nie wiem czy kiedykolwiek będę mieć z nią do czynienia ;P Co do samego kosmetyku, to czasem właśnie tak mam, że jakis hit mnie rozczarowuje…
Jedno Spojrzenie napisał
Prawdę powiedziwszy takich wątpliwych luksusów jest na pęczki… i fajnie, że konsumenci są coraz bardziej świadomi, bo przez lata nieźle nabijano nas w butelkę.
Samara napisał
Ja również zaliczyłam nieudaną przygodę z Shiseido, a dokładniej z ich kremem pod oczy. Więcej na nic się nie skuszę 😉
Jedno Spojrzenie napisał
O wiesz co, moja znajoma też mi pisała, że krem pod oczy działał tak, że zwykły Nivea robiłby jej lepiej 🙂
Sandra z ChrząstekSumienia napisał
Kompletnie nie słyszałam o tym kosmetyku, ale może to i dobrze.
Jedno Spojrzenie napisał
I tak już chyba niedostępny w sprzedaży. Ciekawa jestem jednak czy całościowo marka wypada podobnie.
Anna Tyrała napisał
Szkoda, że taki drogi kosmetyk się nie sprawdza 🙁
Ale opakowanie ma śliczne 😉
Jedno Spojrzenie napisał
No trzeba im przyznać, że design to mają przecudny 🙂
Sandra Kozłowska napisał
Nie miałam okazji testować tego produktu. Szkoda,że się nie sprawdza. Za taką cenę bym miała spore wymagania
Agnieszka Bil-Jabłonska napisał
Piękne zdjęcia ❤️ Ja Shiseido lubię za ich kolorówkę, pielęgnację wybieram raczej naturalną.
Jedno Spojrzenie napisał
Właśnie z kolorówki zupełnie nic nie miałam, więc nie będę oceniać. Na pielęgnację jednak straciłam ochotę. Dziękuję :*
Dyed Blonde napisał
chyba jestem jakaś dziwna bo pierwszy raz widzę ten produkt 😀 tak czy inaczej każdy z nas jest inny i uważam, że jeśli jednej osobie przypadł do gustu ten produkt to nie znaczy, że drugiej przypadnie, normalka 🙂 zdjęcia cudo!
Jedno Spojrzenie napisał
Dzięki! Oczywiście, że tak – wiadomo, że recenzje zawsze są subiektywne. Ja już jak patrzyłam w skład to czułam, że talk i alkohol to niestety nie moja bajka, ale całościowo zdecydowanie nie pykło.
Magdalena Musińska napisał
Pod kątem składu wypada bardzo źle biorąc pod uwagę wygórowaną cenę, no ale płaci się też za markę…. Ja osobiście uwielbiam żelowe, całonocne maski
Jedno Spojrzenie napisał
No właśnie to płacenie za markę… mam La Mer, wiele osób go wyśmiewa, ale on naprawdę ratuje mi cerę w kryzysie. Cena dla mnie zaporowa, ale jeśli kogoś stać to czemu nie? Ale działa… a jak się wywali na coś niby luksusowego kupę kasy, a to nie działa, to dopiero jest auć…
Joanna Majchrzak napisał
Szkoda ze się nie sprawdził…a jego cena powala!
Jedno Spojrzenie napisał
Żeby za tą cenę działał to bym się nawet nie czepiała 😀
Agnieszka Mycoffeetime napisał
Tak jak nie wszystko złoto co się świeci, tak i nie wszystko co drogie to będzie działać niewiadomo jak…niestety. Szkoda, że w tym przypadku to pięknie opakowany bubelek…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
Po prostu przez wiele lat duże marki przyzwyczaiły do tego, że są drogie. Na szczęście mamy coraz więcej mądrych konsumentów, którzy potrafią zajrzeć w skład 🙂
Paulina Stołowska napisał
Szkoda, że się nie sprawdził u Ciebie ten kosmetyk bo wygląda pięknie. Ale nie wszystko dobrze co drogie .
Jedno Spojrzenie napisał
Uwielbiam naturalne kosmetyki, ale nie jestem ortodoksem. Jak cena idzie w parze z działaniem to super, ale tutaj coś zdecydowanie nie pykło.
Karolina | Bardziejmilo.pl napisał
No wlasnie, czasem te wysokopółkowe kosmetyki ( już nawet abstrahując od tych wychwalań) okazują się totalnym dnem. No ale to jest w końcu marka.. hehe 😀
Jedno Spojrzenie napisał
No tym bardziej, że czasami średnie składy jednak działają 🙂 Tyle lat używałam kosmetyków konwencjonalnych i miałam w nich wiele perełek. Owszem, teraz pewne składniki omijam, ale kurczę – słabo jeśli to nie działa.
aGwer napisał
Kojarzę Shiseido, ale nigdy nic mnie od nich nie kusiło. Choć swego czasu myślałam o jednym pudrze, ale temat totalnie odpuściłam. I nie dziwię się, że to rozczarowanie. Bardzo często drogie, ale takie naprawdę drogie kosmetyki pielęgnacyjne są słabe…
Jedno Spojrzenie napisał
Ja generalnie już patrząc na skład wiedziałam, że alkohol i talk to mnie tak średnio wypielęgnują, no ale chciałam sprawdzić jak to będzie w rzeczywistości. Wiem… i nie polecam 😀
Sandra Kozłowska napisał
Pierwszy raz czytam o produktach tej marki. Troche alkohol w składzie mnie przeraza
Poligon Domowy - Kaśka :) napisał
Już na Instagramie zwróciłam uwagę na ten kosmetyk… I musiałam tu dokładniej poczytać coo nim sądzisz
todoarmo.blogspot.com napisał
Cudowne opakowanie i szata graficzna jednak skład do mnie kompletnie nie przemawia .
g ga (Granivera) napisał
Poznanie tej marki dopiero przede mną 🙂 Jak bede miała okazje to z chęcią przetestuje 🙂
Ptysia napisał
Słoiczek mnie zachwycił muszę przyznać 🙂 Natomiast samej marki niestety nie znam 🙁
stylevibes.pl napisał
Z tego co widzę to mają naprawdę piękne produkty 😍😍
Patrycja Dąbrowska napisał
Ojej, dobrze, że o tym piszesz, bo pewnie by się u mnie totalnie nie sprawdził. Najbardziej rozczarowujące są kosmetyki o wysokiej cenie, bo taki średniak za dychę to nawet za bardzo różnicy w portfelu nie zrobi. 😀
Julka - www.okiem-Julii.pl napisał
Zastanawiałam się kiedyś nad zakupem kosmetyków tej marki, ale zawsze jakoś cena działała na mnie negatywnie. Widzę że chyba niewiele straciłam, bo pewnie by mi się nie sprawdziły.