Nie mam przetłuszczających się włosów. Wręcz przeciwnie – nawet gdy są mocno nieświeże, to wcale po nich za bardzo tego nie widać. Dlaczego więc skusiłam się na serię Sessio Hair Detox System? To nie tylko kosmetyki do włosów przetłuszczających się, ale też do tych, które są cienkie, oklapnięte, pozbawione blasku i narażone na szkodliwe czynniki. Jako domorosły „czytacz” składów, przeanalizowałam je pod kątem moich potrzeb i stwierdziłam, że muszę spróbować.
Odżywka Sessio Hair Detox System
Dlaczego znów zaczynam od odżywki? No bo myję włosy metodą OMO. Moje pierwsze O to właśnie ta odżywka, choć pewnie zaskoczę Was, ale to maska tym razem jest przygotowana do pierwszego O. Ale o tym za chwilę.
Opakowanie, konsystencja, zapach
Prosta, klasyczna butelka z zamknięciem typu press mieści 300 g odżywki. Konsystencja jest lekka, można powiedzieć, klasyczna dla odżywek. Zapach świeży i bardzo przyjemny.
Działanie
Choć obrałam ją sobie jako pierwsze O to zdarza mi się nakładać ją również po myciu. Nałożona na odciśnięte włosy nie spływa i nie kapie. Jako, że jest to produkt emolientowo-humektantowy, naprawdę bardzo dobrze nawilża, cudnie wygładza, a dzięki zawartości octu pięknie nabłyszcza. I mówi Wam to osoba o kręconych włosach, u której bardzo ciężko wydobyć połysk. Naturalne ekstrakty są dodatkowym atutem.
Skład
Znajdziemy w nim m.in. ekstrakt z moringi, wyciąg z owoców moreli, ekstrakt z jabłka, wyciąg z owoców brzoskwini, sok z jabłka, sok brzoskwiniowy, ekstrakt z pszenicy, ekstrakt z trawy jęczmienia, ekstrakt z korzenia żeń-szenia, ocet, a także emolienty i humektanty.
Aqua, Cetearyl Alcohol, Coco-Caprylate/Caprate, Behentrimonium Chloride, Glycerin, Cetyl Esters, Moringa Oleifera Seed Extract, Prunus Armeniaca Fruit Extract, Pyrus Malus Fruit Extract, Prunus Persica Fruit Extract, Pyrus Malus Juice, Prunus Persica Juice, Triticum Vulgare Seed Extract, Hordeum Vulgare Seed Extract, Panax Ginseng Root Extract, Vinegar, Propanediol, Glyceryl Caprylate, Glyceryl Undecylenate, Polysorbate 80, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Parfum , Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Isopropyl Alcohol.
W tej chwili na stronie producenta czyli Chantal mamy mega promkę na te produkty i balsam kosztuje 6,91 zł! No aż żal nie skorzystać.
Zobacz też: Sessio Hair Vege Cocktail
Szampon Sessio Hair Detox System
We włosomaniaczkowym slangu to rypacz. Czyli mocny szampon do intensywnego oczyszczania włosów. Ponieważ stylizuję włosy to używam takich szamponów mniej więcej 1-2 razy w miesiącu aby doczyścić nadbudowane kosmetyki. Szczególnie przed wszelkimi maskami proteinowymi i laminowaniem galaretką.
Opakowanie, konsystencja, skład
Opakowanie i gramatura dokładnie takie samo jak w przypadku balsamu. Konsystencja jest lekka, ale niezbyt wodnista. Z racji na zawartość SLES w składzie, szampon bardzo dobrze się pieni. Zapach cudny – świeżutki, ale nienachalny.
Działanie
Jak już wspominałam, to mocno oczyszczający szampon. Naturalne ekstrakty jednak fajnie kondycjonują włosy. Szampon nie podrażniał mi skóry głowy, a to już duży plus. Włosy po umyciu nie były sztywne, ale miękkie i lejące. Tak jak wspominałam, nie jest to dla mnie szampon do częstego mycia. Przez ten fakt korzysta mój mąż, któremu niesamowicie przypadł do gustu i kradnie mi go codziennie. Jedyna rzecz, do której bym się przyczepiła to duet konserwantów Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, za którym nie przepadam.
Skład
Znajdziemy w nim m.in. ekstrakt z moringi, sok z jabłka, sok brzoskwiniowy, wyciąg z pszenicy, ekstrakt z trawy jęczmienia, wyciąg z żeń-szenia, panthenol.
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Cocamidopropylamine Oxide, Polysorbate 20, PEG-90 Glyceryl Isostearate, Laureth-2, Moringa Oleifera Seed Extract, Pyrus Malus Juice, Prunus Persica Juice, Triticum Vulgare Seed Extract, Hordeum Vulgare Extract, Panax Ginseng Root Extract, Panthenol, Polyquaternium-10, Propanediol, Glycerin, Hydroxypropyl Methylcellulose, Parfum, Glyceryl Caprylate, Glyceryl Undecylenate, Disodium EDTA, Citric Acid, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sodium Chloride.
Obecna cena to 11,05 zł. Za 300 g? No warto!
Maska Sessio Hair Detox System
Z założenia jest to maska do stosowania przed myciem. Ja osobiście stosowałam ją również po myciu i absolutnie nie mogę przyczepić się do działania. Pierwszy raz mam kosmetyk do włosów tak napakowany glinkami, który daje mi świetny efekt finalny.
Opakowanie, konsystencja, zapach
U Sessio jak zwykle opakowanie to potężna bomba bo aż 450 g produktu! Plastikowy, zakręcany słój jest zdecydowanie najwygodniejszy do aplikacji maski. Konsystencja gęsta, przede wszystkim dzięki glinkom jednak bardzo łatwo daje się nałożyć na włosy. Zapach delikatny, lekko wyczuwalny aromat glinki ale generalnie absolutnie na plus.
Działanie
Powiem szczerze, że polubiłam się z nią niesamowicie zarówno jako produkt nakładany przed myciem jak i po, do spłukiwania. Dlaczego? W jej składzie znajdziemy masę dobroci! Zarówno emolienty, nawilżacze, ekstrakty jak i wymieniane wcześniej glinki. Wszystko to sprawia, że włosy są po niej sypkie, miękkie, lekkie ale nie spuszone, co w moim przypadku jest bardzo ważne. Maska daje mi elastyczny skręt, wydłuża świeżość, ale jednocześnie koi skórę głowy. Jestem w niej niesamowicie zakochana i na pewno będę regularnie wracać.
Skład
Znajduje się w nim m.in. glinka zielona, olej arganowy, glinka biała, glinka montmorylinitowa, pantenol, ekstrakt z nasion moringi, sok z jabłka, sok brzoskwiniowy, ekstrakt z pszenicy, ekstrakt z trawy jęczmienia, ekstrakt z korzenia żeń-szenia.
Aqua, Cetearyl Alcohol, Illite, Glycerin, Glyceryl Stearate, Argania Spinosa Kernel Oil, Ceteareth-20, Cera Microcrystalline, Paraffinum, Kaolin, Montmorillonite, Panthenol, Moringa Oleifera Seed Extract, Pyrus Malus Juice, Prunus Persica Juice, Triticum Vulgare Seed Extract, Hordeum Vulgare Seed Extract, Panax Ginseng Root Extract, Propanediol, Glyceryl Caprylate, Glyceryl Undecylenate, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Parfum, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate
Cena? W tej chwili 16,13 zł! Poważnie zastanawiam się nad zrobieniem zapasu!
Spray Hair Detox System
To od niego zaczęło się całe zamieszanie bo to on pierwszy wpadł mi w oko. Detoksykujący sprawy do włosów zainteresował mnie octem w składzie. Na co dzień odświeżam loki właśnie spryskując je jakimś sprayem i wgniatając trochę żelu. Gdy zobaczyłam, że ocet jest wysoko w składzie ( a ocet jak wiemy lubi się z latem i nadaje mega blask ) to od razu musiałam spróbować.
Opakowanie, konsystencja, skład
Klasyczna butelka z atomizerem, który działa bardzo sprawnie. Chyba nie ma nic gorszego od strony technicznej niż zacinająca się i lejąca pompka. Tu jest wszystko cacy, a używam praktycznie codziennie! Konsystencja to oczywiście płyn, a rześki zapach sprawia, że nawet włosy nadające się już do mycia, dłużej pozostają świeże.
Działanie
To nie jest takie sobie zwykłe psikadełko z ocetem, ale nazwałabym go raczej ochronno-odżywczym produktem. Z jednej strony pielęgnuje, ogranicza puszenie, a z drugiej chroni przed negatywnymi czynnikami środowiskowymi. W moim przypadku super nadaje się do odświeżania loków i ogólnie czupryny. Dodaje objętości i blasku! I to mega blasku! Ten produkt na bank zostaje ze mną na stałe.
Skład
W składzie znajdziemy m.in: ocet, ekstrakt z nasion moringi, wyciąg z owoców moreli, wyciąg z owoców brzoskwini, ekstrakt z jabłka, sok z jabłka, sok z brzoskwini, ekstrakt z pszenicy, ekstrakt z trawy jęczmienia, ekstrakt z korzenia żeń-szenia.
Aqua, Glycerin, Vinegar, Polysorbate 20, Polyquaternium-6, Moringa Oleifera Seed Extract, Polyquaternium-70, Prunus Armeniaca Fruit Extract, Prunus Persica Fruit Extract, Pyrus Malus Fruit Extract, Pyrus Malus Juice, Prunus Persica Juice, Triticum Vulgare Seed Extract, Hordeum Vulgare Seed Extract, Panax Ginseng Root Extract, Propanediol, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Glyceryl Caprylate, Glyceryl Undecylenate, Polysorbate 80, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Dipropylene Glycol, Parfum, Citric Acid, Citronellol, Geraniol, Limonene, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone.
Cena za 200 g to obecnie 12,28 zł.
Produkty z linii Sessio Hair Detox System można obecnie kupić w Kontigo i Drogeriach Natura, pojedyncze widziałam też w napieknewlosy.pl. Ja jestem mega zadowolona z tej serii, a maska i spray zdecydowanie na stałe zagoszczą na mojej półce. Mega kibicuję marce bo ostatnio to jedne z ciekawszych włosowych produktów na naszym rynku.
Kaprysek . napisał
zdjęcia mega, zresztą jak zawsze. Co do produktów nie znam kompletnie ;p
Jedno Spojrzenie napisał
Ja teraz chyba skuszę się jeszcze na te szampony w piance bo czytałam masę pozytywów, a potrzebuję uzupełnić lekkie myjadła. No i dziękuję :*
Secretaddiction napisał
Mogłabyś robić brzydsze zdjęcia, bo nie mogę się skupić na tekście🙈😂 A tak serio produkty mnie zainteresowały💙
Jedno Spojrzenie napisał
Ahahaha dzięki 😀 Weź… biorę się za fotografię ludzi, to dopiero stres 😀
todoarmo.blogspot.com napisał
Koniecznie muszę wypróbować te kosmetyki .
Jedno Spojrzenie napisał
Ja serdecznie polecam, bo są mega warte uwagi. Tym bardziej za taką cenę!
Agnieszka S. napisał
Nie znałam tej marki. Na pewno wypróbuję. Oczarowałaś mnie ich składem i działaniem.
Jedno Spojrzenie napisał
Ojej dziękuję, spróbuj też linii Hair Vege Cocktail 🙂
Sandra Kozłowska napisał
Fanie, że włosy są po nim miękkie. Nie miałam do tej pory okazji testować. Ale zaciekawiłaś mnie.
Jedno Spojrzenie napisał
No na lato super przedłużają świeżość czupryny 🙂
Anna Tyrała napisał
Muszę wypróbować ich produkty do włosów bo słyszałam o nich sporo dobrego 🙂
Joanna Majj napisał
Zdecydowanie moje włosy potrzebują tych produktów!
Niebieska Niezapominajka napisał
Spray i mnie najbardziej zainteresował 😊
Ala Studnicka napisał
Nie mam swojego włosowego must have, lubię sięgać po nowości. Kosmetyków z tej marki jeszcze nie miałam. 🙂
blogujemy testujemy napisał
Świetne te produkty z tego co opisujesz. Ja nie miałam jeszcze styczności z tą marką, jak i nie używałam nigdy na włosy maski z glinką . No powiem Ci szczerze, że jestem mega ciekawa tych produktów
naszebabelkowo.blogspot.com napisał
Bardzo ciekawe składy i fantastycznie okazyjne ceny! Dzięki za polecenie,na pewno wypróbuję 🙂
MangoMania napisał
Jakoś marki nie kojarzę, ale poszczególne produkty są ciekawe i warte poznania. A mój must have? hmmmm chyba nie nie mam:)
Inga B. napisał
Wpadła mi w oko ta maska 🙂 A swoją drogą, mój mąż też uprawia takie złodziejstwo, strasznie tego nie lubię 😀
Radosna napisał
Kończy mi się moja odżywka, a więc sprawdziłabym tę. Kto wie może z czasem zdecyduje się na większość produktów z tej serii.
pirelka napisał
Po pierwsze to wspaniałe zdjęcia, oderwać oczu nie mogę 🙂
Serii nie znam, ale mam chęć na nie.
Karolina | Bardziejmilo.pl napisał
Odżywka i maska mnie bardzo zainteresowały 🙂 nawilżenie przy naturalnie kręconych włosach to podstawa 🙂
Prawie Idealna napisał
Ja aktualnie używam zwykłe drogeryjne kosmetyki do włosów ale nie jestem zadowolona i mam ochotę na coś dobrego dla moich włosów.