Ściany pełne życia – plakaty z Poster Store

Już od dawna z zachwytem patrzyłam na ściany ozdobione plakatami. Wiedziałam, że gdy tylko przeprowadzimy się do własnego domu, to zdecydowanie znajdzie się da nich miejsce. No i voila! Po dwóch latach wreszcie dorobiłam się własnych galerii. W mojej kuchni i sypialni zagościły plakaty z Poster Store. Teraz, gdy otwieram rano oczy, chociaż plakat woła do mnie Ciao Bella! 😀

Dlaczego plakaty z Poster Store?

Nie będę ukrywać – zrobiłam w tej kwestii mały rekonesans podpytując znajome, gdzie zamawiały swoje galerie. Od wszystkich słyszałam, że plakaty z Poster Store mają świetną jakość wykonania. Porządny papier, pieczołowicie wykonane ramki – no i mega wybór!

Po przejrzeniu ich strony dostałam oczopląsu. No bez kozery, z połowę bym wzięła. Chyba musiałabym obwiesić cały dom od wewnątrz i z zewnątrz. Na uwagę zasługuje fakt, że grafiki drukowane są na ekologicznym papierze, tak by pozostawić po sobie jak najmniejszy ślad węglowy.

Plakaty z Poster Store to też nie jednorazowa przyjemność. Możemy stworzyć sobie galerię z dowolnie dobranymi wymiarami ramek, a potem, w zależności od ochoty i sezonu, wymieniać sam plakat wewnątrz. Tym sposobem można szybko i łatwo odmienić wnętrze robiąc sobie sezonową rotację.

Obrazy do sypialni – jakie grafiki wybrałam?

Moja sypialnia to w większości styl skandynawski z domieszką boho. Na Poster Store można znaleźć mnóstwo dekoracji na ścianę idealnie wpasowujących się w ten klimat. Podobało mi się mnóstwo wariantów – morskie trawy, zachody słońca, piasek, woda… o Panie… Wygrała jednak moja włoska dusza z artystycznym zacięciem ( wszakże jestem inżynierem, który zawodowo zajmuje się właśnie… pracą artystyczną ).

Teraz, gdy rano otwieram oczy widzę piękne obrazy: z wybrzeżem Amalfi, dopasowaną kolorystycznie abstrakcję no i zwrot, od którego zawsze gęba mi się cieszy – no bo jak tu się nie cieszyć, gdy z ramki woła do mnie: Ciao Bella!
Dębowe ramki idealnie dopasowały się do moich mebli i dodatków, a całość ma fajny klimat.

Wybrzeże Amalfi
Pretty Ink
Ciao Bella

Ale to nie wszystko! No przecież nie byłabym sobą, gdybym nie powkurzała trochę mojego starego! 😀 Centralnie przed łóżkiem, na półkach puszcza mu oczko niedwuznaczna propozycja – Let’s get Naked… no w końcu to sypialnia 🙂

Let’s get Naked

Widziałam też całą masę świetnych plakatów w klimacie beauty, więc następnym razem zamawiam sobie coś na toaletkę.

Ozdoby na ścianę do kuchni – czy plakaty się sprawdzają?

Nie mam w zasadzie górnych szafek w kuchni, poza stroną, której na fotkach akurat nie widać. Długo nie wiedziałam co z nimi zrobić, ale moja barokowa natura nie czuje się najlepiej w totalnym minimalizmie. W zasadzie cała przygoda z Poster Store zaczęła się, gdy zobaczyłam ich plakat z tekstem

” I’m sorry for what I said when I was hungry”

Wtedy doznałam objawienia, czego chcę w kuchni bo ta sentencja jest po prostu kwintesencją mojego życia.

Moja kuzynka zawsze najbardziej bała się zmarznąć, a ja… zgłodnieć. No co zrobisz jak nic nie zrobisz.
Żeby nie być już taką despotyczną jędzą, powiedziałam staremu, żeby dobrał do mojej życiowej maksymy, jeszcze dwie grafiki. Tym sposobem, jako rasowi kawosze mamy świety plakat z kawowym gradientem, oraz prezentację tostów z różnym czasem pieczenia. Ja pewnie poszłabym w śliczne, sycylijskie cytrynki, ale szczerze mówiąc wybór męża też bardzo mi się spodobał. Nie wiem jak Wy, ale dla mnie tost w samym środeczku jest idealny 😀 Kolejny plus – wybrałam metalowe, czarne ramki, które idealnie wkomponowały się nasz industrialny styl i są mega łatwe w utrzymaniu czystości, a jak wiadomo, w kuchni to ważna kwestia.

Odcienie Kawy
Tosty
I was Hungry

Jakość, cena i… nowości

Trzeba przyznać, że Poster Store wyróżnia się nie tylko jakością, ale i ceną. Ich produkty są po prostu przystępne i dostępne w różnych rozmiarach. A dodatkowo co wtorek, wpadają nowości w wybranym temacie. Właśnie widziałam piękne, afrykańskie inspiracje.

Teraz jednak w pierwszej kolejności przeglądam obrazki dla dzieci, bo moja córka jest tak zachwycona naszymi dekoracjami na ściany, że sama też marzy o swoich. I doskonale ją rozumiem 🙂

Ponieważ mam okazję współpracować ze sklepem Poster Store, mam dla Was naprawdę coś specjalnego. Rabat i to nie byle jaki!

Na hasło: jednospojrzenie50

macie aż uwaga, uwaga – 50% rabatu na dowolne plakaty!

Rabat nie dotyczy jedynie ramek i kategorii Selection. I obowiązuje do 22 sierpnia, do północy. Warto się więc śpieszyć…

Lubicie takie dodatki do wnętrz? A może macie swoje ukochane wzory plakatów?