Uffff …. pierogi zrobione, pierniczki polukrowane to można skrobnąć wreszcie coś na blogu bo ostatnio przez choróbsko i świąteczne obowiązki trochę Was zaniedbuję, ale obiecuję poprawę 🙂
Olejek łopianowy kupiłam na samym początku mojej przygody z olejowaniem włosów. Zapewnienia producenta mówiące o tym, że olejek stymuluje wzrost włosów skutecznie przekonały mnie do zakupu tym bardziej, że kosztował tylko 5,50 zł w Drogerii Natura.
Traf chciał, że ok. 1/3 olejku, przy którymś użyciu niechcący wylałam – czułam się jak perfekcyjna pani domu szorując podłogę o 1 w nocy. Pozostała zawartość cyklicznie lądowała na moim skalpie.
Olejek ma konsystencję olejku – zaskakujące prawda ? 🙂 Jest dość rzadki i lekko żółtawy. Ma delikatny, prawie niewyczuwalny i niedrażniący zapach.
Zamknięty jest w plastikowej, ciemnej butelce przez która spokojnie zobaczymy ile jeszcze olejku nam pozostało. Niestety bywa mało stabilna i nakrętka nie ma oporu przy zakręcaniu. Można kręcić i kręcić, a ona ciągle będzie przeskakiwać dlatego przy jego używaniu należy się skupić i nie machać łapami bez ładu i składu jak to zwykle czynię.
Otwór ( jak widać na zdjęciu ) ma drobne ząbki, które ułatwiają precyzyjne wylanie olejku, nie marze się on po całej butelce co jest niewątpliwym plusem.
Jeśli chodzi o działanie to muszę przyznać, że widzę efekty. Pewnie jest to skutek stosowania różnych środków zaradczych, jednak od kiedy dołączyłam do całej kuracji olejek to zauważyłam masę baby hair nie tylko na skroniach czy przy czole, ale również na czubku głowy, który miałam mocno przerzedzony. Dodatkowo, praktycznie zupełnie wyeliminowałam problem łupieżu, skóra nie swędzi i nie piecze. Jest dobrze nawilżona dzięki czemu przestały mi się przetłuszczać włosy u nasady.
Jak stosuję olejek ? Nalewam ok. 1- 1,5 łyżki stołowej na spodek, moczę palce i wmasowuję w skórę głowy. Trwa to ok. 10 minut. Nie zmywam olejku od razu, ale zostawiam na całą noc. U mnie nie wywoływał żadnych podrażnień choć producent zaleca zmyć go po 20 – 30 minutach dlatego wrażliwcom radzę uważać.
![]() |
SKŁAD |
Przyznam, że jestem całkiem zadowolona z efektów tym bardziej, że za 100 ml zapłaciłam „aż” 5,50 zł.
* Do zmywania używam Babydreama i Alterry z kofeiną.
A Wy znacie ten olejek ? Jeśli tak to jakie macie zdanie na jego temat ?
Ja uciekam się teraz pięknić bo mamy dziś z moim Misiem rocznicę 😀
Ja używam, ale zdania sobie jeszcze nie wyrobiłam 😀
No mi też dość długo zeszło się z testowaniem ( chyba 2 miesiące, a może ciut dłużej ).
kupiłam w tym tygodniu i jak na razie testuję 😀
Zapraszam do mnie 🙂
No to udanych testów życzę 🙂
Ja używam i jak na razie same pozytywne efekty 🙂
To super, czyli jednak dziła 🙂
Gratuluję rocznicy 🙂 Nie mam tego olejku, ale zamierzam nabyć. Nie zwróciłam uwagi czy jest w Rossmannie, bo u mnie Natury ni hu hu :/
Dzięki 🙂 Wydaje mi się, że w Rossku również powinien być bo mają tam produkty GP 🙂
OO to ja tez go musze zakupić w takiej cenie 😉
Chyba nawet ostatnio znów był w promocji 🙂
Też trzymam go na głowie dłużej niż zaleca producent. Zawsze wcieram go w skórę głowy, a na włosy nakładam inny olej;-)
też go stosuje:)
I jak efekty ?
Nie używałam jeszcze tego olejku.
Jeśli interesuje Cię olejowanie włosów to myślę, że warto spróbowac tym bardziej, że cena jest naprawdę śmieszna 🙂
sama uzywam ale ja go jeszcze troche podgrzewam daja na glowe reklamóke:D i recznik;)
Ja na początku też podgrzewałam, ale niestety butelka się powyginała :/
kilka razy zastanawiałam się nad nim, ale finalnie nie wylądował w moim koszyku. Coś czuję, że wreszcie się na niego skuszę 🙂
Spróbuj, za taką cenę myślę, że warto 🙂
Dzisiaj wreszcie go znalazłam i zakupiłam 🙂
Super ! Jak już będziesz miała jakieś zdanie na jego temat to się podziel 🙂
Nie używałam:) Dziewczyny chwalą na swoich blogach.
Gratuluję rocznicy:)
Dzięki 🙂 Ja jakoś widziałam te gorsze opinie, które przyznam szczerze trochę mnie dziwiły. W każdym razie wyraziłam swoje zdanie na jego temat 🙂
nigdy nie używałam tego olejku 😉
Myślę, że mogę Ci go polecić z czystym sumieniem 🙂
To mój pierwszy olejek,więc nie wiem,jakie powinny być rezultaty.
Używam go od miesiąca i póki co, jedyne co zauważyłam to miękkość włosów
Wcieraj dalej, ja dostrzegłam baby hair po ok. 3 miesiącach, a używam go ok. raz – dwa razy w tygodniu
a ja ten olejek właśnie wygrałam i bardzo się cieszę, że będę mogła wypróbować u siebie (niby nie jest drogi i wielokrotnie planowałam już go sama kupić, ale zawsze było coś ważniejszego 😉
Ale zawsze miło jest wygrać, ja zawsze cieszę się jak dziecko 🙂
Mam olej łopianowy ale z innej firmy, zadowolona jestem. Używam go już prawie 2 miesiące ale trudno jest powiedzieć, czy działa sam w sobie czy może z resztą zestawu 😉 U mnie nadal w obiegu OilMedica i olejek stymulujący porost włosów Ikarov.
Czytałam u Ciebie o Oilmedice i jak zużyję Vatikę to chętnie wypróbuję ją, zawsze to jakieś urozmaicenie 🙂
Ja baby hair mam zawsze i od zawsze,. Muszę chodzić na przeżedzanie włosów ://
Ale mam problem z przetłuszczaniem się u nasady i łupieżem czasem. Niedługo planuje zacząć przygodę z olejowaniem i pewnie spróbuje tego olejku 🙂
We absolutelу lovе yοur blog and fіnd a
lot of yоur post's to be precisely what I'm looking for.
Would you offеr guеst ωritеrs to write
cоntent in your caѕe? Ι wouldn't mind creating a post or elaborating on most of the subjects you write with regards to here. Again, awesome website!
My web blog Payday Online Loans
Also see my web site: payday loans online