Tak naprawdę na dzisiejszym poście już dawno osiadł kurz… Te „nowości” w dużej mierze sama powoli odkrywam, bo większość przywędrowała do mnie tuż przed porodem. Mąż robił mi zdjęcia i pokazywał w szpitalu bo tak się śmiesznie złożyło, że 12 września z niego wyszłam, a 13-go urodziłam 😀 Wczoraj minęły równo 3 miesiące, a ja nadal żeby cokolwiek zrobić muszę zawalić noc. Macie może patent na nieodkładalnych cycoholików? 😀 Mały przegląd zaległości poleca się do herbatki, a ja już dziś mogę zdradzić, że grudniowe nowości to dopiero będzie petarda 😀
![]() |
Zaprojektowane przez Freepik |
Paczkę od Kontigo dostałam dokładnie dzień przed porodem. Przyniósł mi ją sąsiad. Muszę przyznać, że zaliczyłam niezły opad szczęki gdy zobaczyłam te wszystkie cuda od MOIA. Of course część podkładów i pudrów jest ciut ciemna, a olejek Biolove znam w wersji od Nacomi, ale i tak jak tu nie piać z radości 🙂
W konkursie Why Now wygrać mi się nie udało, ale nic straconego – dostałam rabat -50% na blog planner. Nie dość, że planner jest cudowny to zobaczcie w jakiej pięknej otoczce do mnie przywędrował 🙂
Equilibra zrobiła prezent mojemu bobasowi. Właśnie zabieramy się za testy. mamuśka zaś będzie się pięknić na święta razem z Beauty Formulas 🙂 Szczególnie cieszą mnie płatki na oczy – wszakże nie kładę się przed 3 nad ranem.
Wydawnictwo Otwarte zrobiło mi niespodziankę. Food Pharmacy już znam, teraz w pakiecie mam przepisy 🙂 A Wam po cichu napomknę, że będę miała noworoczny konkurs 🙂
Taka zapowiedź Meet Beauty i Dove 🙂 Dzidzia będzie miała już 7 miesięcy więc spokojnie zostanie z tatusiem, a ja jeśli się uda polecę na spotkanie po raz czwarty. Ta udana trójeczka od Dove bardzo dobrze się u mnie sprawdziła, pianka i antyperspirant po prostu wymiatają 🙂
Drogerie Natura zawsze w formie, jesienią dostałam cienie MySecret. Uwielbiam je za trwałość, jakość i boską pigmentację. Tutaj szczególnie uwiodły mnie fiolety 🙂
Perfecta ma coraz ciekawsze nowości, na Insta pokazywałam Wam serię Your Time Is Green, a tu oczyszczająca Hydro Magnetic.
Na sminko.pl zamówiłam swatch makery. Wiem, że można sobie zrobić coś w tym stylu samemu – ale ja po prostu nie mam na to czasu. A te od sminko są tak cudne, że wreszcie nie będę wstydzić się swoich swatchy.
Na koniec, tradycyjnie woski z goodies.pl. Tym razem świąteczna kolekcja Q4 2017 od Yankee Candle. Jest moc!
To taka szybka piłka, żebym pamiętała co i kiedy do mnie przybyło. Grudniowe nowości tym razem postaram się pokazać zaraz na początku stycznia. Wpadło Wam coś w oko?