Jest to jeden z moich maseczkowych faworytów, który skutecznie przekonał mnie do oferty produktów z gamy Biovax – kiedyś miałam fantastyczną odżywkę w sprayu.
Maska Latte to mój ratunek w awaryjnych sytuacjach. Stosowałam ją zawsze, gdy chciałam mieć pewność, że moje włosy będą wyglądały jak należy. Ale przejdźmy do rzeczy.
Podstawowymi, pielęgnacyjnymi składnikami maski są:
– Proteiny mleczne ( stąd nazwa Latte )
– Olej ze słodkich migdałów oraz miód
– ekstrakt z henny
Skład |
Dodatkowo w każdym opakowaniu możemy liczyć na prezent ( prezent oczywiście wliczony w cenę, ale fajnie mieć coś jeszcze 😀 ) – w moim przypadku był to foliowy czepek ( przydatna sprawa, używam też gdy robię maskę z olejku rycynowego) oraz próbka serum wzmacniającego z witaminami A + E.
Początkowo kupowałam tą maskę w saszetkach i płaciłam ok. 3 zł za 20 ml. Jednak trafiła mi się promocja na pełnowymiarowy produkt: 10,99 zł za 250 ml w Super Pharmie dlatego nawet się nie zastanawiałam. Seria BIOVAX liczy kilkanaście produktów, a wszystkie maski dostępne są w saszetkach co ułatwia wypróbowanie przed nabyciem całego opakowania. Jeśli macie opinie na temat tej bądź innych masek z linii BIOVAX to chętnie przeczytam Wasze opinie 🙂
Dodaj komentarz