Wszelkie tematy parentingowe nie są moim konikiem. Od kiedy zostałam mamą ( czyli ponad 2,5 roku temu ups… to już? ), mój blog nie zamienił się w testy pieluszek, smoczków ( jestem antysmoczkowa ) i mleka mm ( cycek rządzi!). Jak widać nie jestem dobrym targetem dla dzieciowych firm. Po prostu tego nie czuję i uważam, że inni robią to lepiej. Jest jednak kwestia, w której owszem – czuję się. Chyba nikogo nie zaskoczę jeśli napiszę, że to kosmetyki 🙂 Jakich kosmetyków używa moje dziecko?
Zacznę od tego, że stawiam przede wszystkim na składy. Wielokrotnie te z naprawdę niskiej półki cenowej, łatwo dostępne i produkowane jako marka własna sklepu są o wiele lepsze niż drogie, mega polecane cuda. A już największą alergię mam na polecane przez nieogarnięty personel medyczny „emolienty”. Słowo – magia! Nieświadomi rodzice wydają na nie fortunę, bo nie wiedzą, że emolienty to np. naturalne oleje… a nie jakaś magiczna substancja, która występuje tylko w aptece… A jeśli skóra dziecka nie ma specjalnych potrzeb to nadużywanie ich może być wręcz szkodliwe… Trzeba tylko chcieć zgłębić temat, ale od dawna zauważam, że ludzie po prostu nie chcą… lepiej powtarzać pierdoły po kimś 🙂
Kosmetyki do mycia ciała dla dzieci
Naszym ulubieńcami już od baaardzo dawna są Hipp Wash Gel i Yope Żurawina i Lawenda. Zakrzykniecie zaraz, ale dlaczego używam Yope skoro jest od 3 roku życia, a dziecko ma mniej. Cóż… to jest kwestia prawna. Jeśli firma nie przeprowadza specjalnych badań tylko po to żeby uzyskać zgodę, to musi napisać, że produkt ( czy to żywieniowy czy kosmetyczny ) jest dla dzieci powyżej 3 roku życia. Prawda jest jednak taka, że często te produkty dla najmłodszych wcale nie mają lepszych składów… ale mają certyfikat. Stąd moje podejście po składzie, a nie po etykietce. Chleba dla dziecka przecież nie szukam z etykietką… 🙂
Hipp żel do mycia ciała i włosów
Ale do brzegu… Hipp towarzyszy nam od samego początku. Wygodna butelka z pomką, ładny skład, przyjemna konsystencja i świetne działanie. Nigdy nie borykaliśmy się z podrażnieniem czy przesuszeniem. Z tego względu balsamu do ciała używamy sporadycznie. Fajny stosunek jakości do pojemności i ceny bo za 400 ml kosmetyku bez promocji zapłacimy ok. 20 zł. Dla mnie to jeden z najlepszych, drogeryjnych kosmetyków do mycia.
Hipp żel do mycia ciała i włosów – skład
Aqua, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Sodium Cocoamphoacetate, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Chloride, Lactic Acid, Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Zinc Sulfate, Glyceryl Caprylate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Tocopherol, Citric Acid, Parfum.
Yope żel pod prysznic dla dzieci żurawina i lawenda
Yope po prostu lubię. Każdy ma jakiegoś swojego faworyta. A wersja żurawina i lawenda pachnie tak obłędnie, że sama notorycznie podkradam go mojemu dziecku. Opakowanie z pompką ułatwia dozowanie, szczególnie, gdy za nalewanie do wanny zabiera się maluch. Nie wysusza, nie podrażnia, świetnie myje. A do tego za 400 ml zapłacimy ok. 17 zł.
Yope żurawina i lawenda – skład
Aqua, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Sodium Cocoamphoacetate, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Chloride, Lactic Acid, Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Zinc Sulfate, Glyceryl Caprylate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Tocopherol, Citric Acid, Parfum.
4Organic płyn do higieny intymnej dla dziewczynek
Uważam, że ta firma ma obecnie najlepsze produkty do mycia podwozia. Zbieram się od dawna, żeby napisać o nich więcej bo sama używam wersji dla dorosłych. Dla mnie była zbawieniem przy odpieluchowaniu. Każda mama wie, że to nie jest miód i stokrotki. A tyłek czasami trzeba myć kilka razy dziennie. Mimo, że używamy chusteczek nawilżanych tylko wodą ( Babydream lub Water Wipes ) to czasami to za mało. 4Organic sprawdza nam się rewelacyjnie. Jest bardzo łagodny, nie podrażnia i delikatnie oczyszcza. Za 200 ml z pompką zapłacimy ok. 16 zł w Rossmannie.
4Organic płyn do higieny intymnej dla dziewczynek – skład
Aqua, Coco-Glucoside, Coco-Betaine, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Lactic Acid, Potassium Sorbate, Citric Acid.
Pielęgnacja ciała dzieci
Skóra mojego dziecka nie jest wybitnie wymagająca. Na początku mieliśmy trądzik niemowlęcy, który przy pomocy pediatry z wiedzą z archaiku, sprawił nam mnóstwo problemów. Przy pierwszym dziecku jednak mam wrażenie, że człowiek jest mega przerażony. I tak a całe szczęście, nie dałam sobie wmówić wielu bzdur ( AZS, córka będzie miała brzydką skórą – teraz powiedziałabym pani doktor, że sama jest brzydka, a córka skórę ma idealną bez jej wymysłów – pamiętajcie od takich diagnoz nie jest pediatra, a gastroenterolog i deramtolog… ).
Hipp mleczko pielęgnacyjne
Jak już wspominałam, smarowideł do ciała używamy rzadko. Po prostu skóra mojego dziecka nie ma potrzeby codziennego kremowania. Hipp jest jednym z tych balsamów, który nam bardzo dobrze służy. To w zasadzie leciutkie mleczko, które nawilża i chroni skórę. Skład jest całkiem niezły, a butelka 350 ml to koszt ok. 16 zł. Wręcz nie do zużycia…
Hipp mleczko pielęgnacyjne – skład
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Isononanoate, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Glyceryl Stearate Citrate, Helianthus Annuus Hybrid Oil, Cetearyl Alcohol, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Phenoxyethanol, Sodium Carboxymethyl Betaglucan, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Caprylyl Glycol, Sodium Carbomer, Xanthan Gum, Parfum.
Equilibra naturalna oliwka pielęgnacyjna dla dzieci
Nie byłam w teamie oliwek do ciała od samego początku bo lubię coś z nawilżaczem. Oliwka z Equilibry jest jednak cudowna w swoje prostocie i chętnie używam jej jako dodatku do kąpieli, czasami również do masażu. Cena ok. 20 zł za 200 ml.
Equilibra oliwka – skład
olej słonecznikowy, olej ze słodkich migdałów, witamina E, substancje zapachowe, bisabolol.
Mycie i pielęgnacja włosów dzieci
Generalnie do mycia włosów mogłabym używać tego co i do ciała, ale jakoś tak wyszło, że mamy osobny szamponik 🙂
Babydream szampon do włosów dla dzieci
Moje dziecko urodziło się z bujną czupryną. W tej chwili jej włosy sięgają daleko za łopatki, do tego są kręcone… no i jeszcze do niedawna każde mycie włosów to był istny krzyk. Mycia włosów podejmuje się tylko mój mąż i wypracowali taką technikę, ze teraz jest super.
Babydream jest o tyle fajny, że to nie tylko zwykłe myjadło, ale ma w składzie też proteiny i nawilżacz. Wiadomo, to tylko szampon, ale myje delikatnie, nie szczypie w oczy i włosy są po nim sypkie i mięciutkie. Za 250 ml zapłacimy ok. 6,90 zł
Babydream szmpon – skład
Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Parfum, Glyceryl Oleate, Coco- Glucoside, Panthenol, Zinc Sulfate, Sodium Hydroxide, p- Anisic Acid, Lactic Acid, Levulinic Acid, Glycerin, Sodium Levulinate, Hydrolyzed Wheat Protein, Chamomilla Recutita Flower Extract, Maltodextrin, Citric Acid.
Johnson’s odżywki w sprayu dla dzieci
W życiu bym nie pomyślała, że sięgnę po coś z Johnsona, ale… te odżywki naprawdę nam się sprawdzają. Znacznie ułatwiają rozczesywanie, często używam ich jako „stylizatora”, szczególnie wersji fioletowej i mimo, że składy to nie czysty ideał to po prostu w tej materii sprawdzają mi się najlepiej.
Johnson’s Shiny drops – skład
Aqua, Silk Amino Acids, Behentrimonium Chloride, Distearyldimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil (Argan Oil), Glycerin, Polysorbate 20, Isopropyl Alcohol, Sodium Chloride, Citric Acid, Sodium Benzoate, Parfum.
Johnson’s Strength Drops – skład
Aqua, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Triticum Vulgare Bran Extract (Wheat bran extract), Behentrimonium Chloride, Distearyldimonium Chloride, Glycerin, Polysorbate 20, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Trideceth-9, Propylene Glycol, Isopropyl Alcohol, Citric Acid, Lactic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum.
Pielęgnacja twarzy dzieci
Equilibra delikatny krem ochronny do twarzy i ciała
Ten krem sama podkradam dziecku. Jest delikatny, świetnie nawilża i wygładza. Pięknie koi podrażnienia, a jednocześnie nie pozostawia mocno lepkiego i tłustego filmu. Pokaźna tuba 100 ml i cena ok. 16 zł zdecydowanie zachęcają.
Equilibra delikatny krem ochronny do twarzy i ciała – skład
Aqua (Water), Aloe Barbadensis Leaf Juice, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter (Butyrospermum Parkii (Shea) Butter), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil), Oryza Sativa Bran Oil (Oryza Sativa (Rice) Bran Oil), Tocopheryl Acetate, Avena Sativa Kernel Extract (Avena Sativa (Oat) Kernel Extract), Calendula Officinalis Flower Extract, Caprylyl Glycol, Sodium Dehydroacetate, Xanthan Gum, Lactic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum (Fragrance).
Babydream krem ochronny przed wiatrem i zimnem
Nie jestem jakimś turbo smarowaczem, tym bardziej, że zima w tym roku była jaka była, ale uważam, że chłód i wiatr bardzo niszczą cerę. Dlatego zawsze przed wyjściem z domu używałyśmy tego kremu z Babydream. Jest fajny bo nie pozostawia mocno tłustej warstwy, ale jednocześnie dobrze chroni, nawilża i pielęgnuje. Za 75 ml zapłacimy ok. 7,50 zł
Babydream krem ochronny przed wiatrem i zimnem – skład
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Helianthus Annus Seed Oil, Cetearyl Isononanoate, Glycerin, Sorbitan Oleate, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Hydrogenated Vegetable Oil, Persea Gratissima Oil, Parfum, Sodium Chloride, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Cera Alba, Levulinic Acid, p-Anisic Acid, Sodium Levulinate, Sodium Hydroxide, Phytic Acid, Chamomilla Recutita Flower Extract, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Citric Acid, Bisabolol, Alpha-Terpineol.
HIPP pielęgnacyjna pomadka do ust
Po co dziecku pomadka? Po pierwsze po to, żeby chronić ciągle oblizywane usta, a po drugie – no mama się maluje, a córka nie? Skandal! Po 3 ryk-akcjach, że ona też chce malować usta, pędem leciałam po HIPPA 😀 Niestety już zajeździła pomadkę na śmierć więc pora na nową. Śmiem twierdzić, że w przypadku małych usteczek spokojnie daje radę. Za 4,8 g niestety aż 15,50 zł – mocno przesadzona cena!
HIPP pielęgnacyjna pomadka do ust – skład
Ricinus Communis Seed Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Candellila Cera, Cera Alba, Butyrospermum Parkii Butter, Copernicia Cerifera Cera, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Tocopherol.
Pasty do zębów dla dzieci
U nas zawsze w użyciu dwie. Jedna w żłobku/przedszkolu, a druga w domu.
Wybieram pasty bez fluoru ponieważ moje dziecko nie potrafi jej jeszcze wypluć, co więcej – najchętniej zlizałoby z pastę ze szczoteczki…
Pure Beginnings Berry Toothpaste mamy teraz w przedszkolu, a nagietkowa Weleda to nasza pasta domowa. Obie kupowałam w aptece gemini – Weleda 50 ml za ok. 19 zł, a Pure Beginnings 75 ml za ok. 18 zł.
Pasta Weleda nagietkowa dla dzieci – skład
gliceryna, woda, kwas krzemowy, alginian z alg morskich, wyciąg z kwiatów nagietka, olejek z kopru włoskiego, olejek z mięty kędzierzawej, eskulina, limonen
Pure Beginnings Berry Toothpaste – skład
Glycerin, Water (Aqua), Calcium Carbonate, Xylitol, Titanium Dioxide, Kaolin, Hydroxyethylcellulose, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Adansonia Digitata (Baobab) Fruit Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Distillate, Eupatorium Rebaudianum Bertoni (Stevia) Leaf Extract, Pelargonium Graveolens (Rose Geranium) Distillate, Potassium Sorbate, Maltodextrin, Guar Gum, Lavandula Angustifolia (Lavender) Distillate, Natural Raspberry Flavour
Pielęgnacja specjalna
Alterra krem ochronny i na odparzenia
Z tym kremem mam pewną głupią historyjkę. Nie wiem dlaczego opis Wundshutz-creme skojarzył mi się z kremem na niepogodę… nie wiem, naprawdę… a przecież nie z niemieckiego jeszcze trochę pamiętam… w każdym razie wysmarowałam nim buzię mojemu dziecku dziwiąc się czemu jest taki dziwny… gdy doczytałam, face palm konkretny 😀
Na co dzień sypałyśmy tyłek mąką ziemniaczaną i to w zupełności nam wystarczało. Gdy jednak czasami zdarzały się odparzenia, potrzebowałyśmy czegoś z cynkiem i w tej kwestii Alterra fajnie dawała radę. Szybko koiła podrażnienie i zaczerwienienie bez nadmiernego przesuszenia. Za 75 ml zapłacimy ok. 13 zł, chyba, że macie kartę Rossnę, wtedy taniej 🙂
Alterra krem ochronny i na odparzenia – skład
Aqua, Glycine Soja Oil, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Zinc Oxide, Cera Alba, Glyceryl Oleate, Glycerin, Hydrogenated Castor Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Calendula Officinalis flower Extract, chamomilla Recutita flower Extract, Magnesium Sulfate, Stearyl Beeswax, Behenyl Beeswax, Stearyl Beeswax, Behenyl Beeswax, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Helianthus annuus Seed Oil, Alcohol, Levulinic Acid, Parfum, Limonene, Linalool.
SUN OZON Kids – krem przeciwsłoneczny dla dzici SPF 50
Przyznam szczerze, że w kwestii ochrony przeciwsłonecznej ciągle szukam i szukam ideałów. Gdy już wyeliminowałam szkodliwe chemiczne filtry przenikające ( nie każdy filtr chemiczny jest zły, chodzi tylko o te, które przenikają do krwioobiegu ), wzięłam się za eliminację nano cząsteczek. SUN OZON to jeszcze nie jest szczyt moich marzeń, ale składowo jest dość przyzwoity i spełnia swoje zadanie. Nie bieli jakoś nadmiernie i nie jest turbo klejący, z kremem do twarzy Babydream tworzył u nas zgrany duet.
Obecnie mamy wersję MED czyli nowość – za 150 ml ok. 17 zł.
Aktualny skład:
Aqua, Octocrylene, C12-15, Alkyl Benzoate, Glycerin, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Titanium Dioxide (Nano), Vp/ Hexadecene Copolymer, Acrylates Copolymer, Tocopheryl Acetate, Carnosine, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Dimethicone, Silica, Hydogen Dimethicone, Phenylbenzimidazole Sulfonic Acid, Acrylates/ C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Caprylyl Glycol, Caprylhydroxamic Acid, Sodium Hydroxide, Tetrasodium EDTA.
Chusteczki nie załapały się na zdjęcia bo zwyczajnie o nich zapomniałam, ale używamy HIPPa, Water Wipes lub Babydream w 99% nawilżane wodą.
Aleksandra napisał
Mam małego brata, więc niektóre z tych produktów często widuję na półkach u mnie w domu 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
Nie podkradasz? 😀
Aleksandra napisał
Jasne, że podkradam! Same cudeńka 😀
Weronika Ska napisał
Małych dzieci w mojej okolicy nie ma, ale niektóre produkty znam z pólek sklepowych. Jak na razie dzieci nie mam, aby takie produkty kupować. Piękny wygląd bloga więc idę przejrzeć inne posty 🙂
Dziewczyna z herbata napisał
Nie wiem, czy mogę się przyznać, ale sama też niektórych uzywam, bo są po prostu dobre 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
Jasne! Ja sama niektóre kosmetyki podkradam LD
Agnieszka Bil-Jabłonska napisał
Bardzo lubię i sama stosuję kilka z tych kosmetyków, między innymi szampon Babydream.
Kaprysek . napisał
O jacie sporo tego, ale chyba nie więcej niż u mamy ? ;>
Radosna napisał
Na razie informacje z tego posta mi się nie przydadzą. W ogóle nie siedzę w temacie, ale poznaję pluszaka. To chyba Kicia kocia jest z nią całą serią książek, które chyba widziałam w tle.
Książki jak narkotyk
Pielęgnacyjny Zakątek napisał
Te kosmetyki sama chętnie bym stosowała. Fajne są teraz produkty dla dzieci. W Rossmanie można znaleźć dużo dobrych produktów. Ta pomadka jest super. Jak Twoja córka chce się malować, to taka delikatna wersja makijażu dla dziecka.
Secretaddiction napisał
Nie mam dzieci więc nie jestem obeznana w tych tematach. Ale dobrze, że nie zaczęłaś pisać o smoczkach i pieluszkach😆 Sporo tego, ale ciekawy i dobrze dostępny arsenał😉
Roksana F napisał
Bardzo lubię kosmetyki Babyderm i Hipp. Co do Johnson, każdy produkt źle działał na moją córkę więc przy synku niczego tej marki nie używam. Ale każdy reaguje inaczej ☺️ Piękne zdjęcia!
Sandra Kozłowska napisał
U nas też są różne marki. Stosowaliśmy m.in. babydream,emotopolic,mustela,hipp
Joanna Majj napisał
Wiele z Twoich propozycji używam dla synka 🙂
Magdalena Musińska napisał
Jak córka była mała to najczęściej kupowałam kosmetyki Hipp
stylevibes.pl napisał
Bardzo ciekawe zestawienie, tego Yope to sama bym podkradała 😘
Jedno Spojrzenie napisał
ten żel z Yope to jest cudo, kocham ten zapach na maksa 🙂
Świat Pani Domu - Ola napisał
Myśmy już wyszły z „dziecięcych” kosmetyków i teraz zmuszona jestem do szukania tych „młodzieżowych” – od opakowania, po zapach..
Jedno Spojrzenie napisał
Oj tak, nie dziwię się, zresztą mój mały złodziej też czasami wrzeszczy żeby dać jej to czego sama używam. Najchętniej szminkę…
Poligon Domowy - Kaśka :) napisał
Fajnie poznać opinie innej mamy. Ja tak trochę na oślep wybieram kosmetyki. A tobie ufam 😁
Jedno Spojrzenie napisał
O matko dzięki, mega mi miło 🙂
Katsuumi napisał
Pielęgnacja dzieci jest bardzo ważna !;)
Jedno Spojrzenie napisał
Wbrew pozorom nie wszystkie łatwo dostępne produkty są godne uwagi.
Prawie Idealna napisał
Moi chłopcy choć już nie są maluszkami nadal używają Hipp 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
Wcale się nie dziwię, to w zasadzie dobry kosmetyk dla całej rodziny 😀
Ptysia napisał
Niestety nie znam się na dziecięcej pielęgnacji 🙂 nigdy nie miałam dzieci 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
Ja się poznałam dopiero gdy mam swoje więc się nie dziwię 😀
Beautifulduty napisał
oooo, jak tlyko zajdę w ciążę na pewno wrócę do tego wpisu 😉
Jedno Spojrzenie napisał
To są takie moje prywatne, dzieciowe top of the top więc polecam 😀
Niebieska Niezapominajka napisał
Kiedyś sama używałam szamponu z Babydream’u 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
Ja też 😀 Teraz też czasami podkradam 🙂
Karolina | Bardziejmilo.pl napisał
No proszę jaka kolekcja kosmetyków 🙂 firmy w sumie są mi bardzo znane 🙂
Jedno Spojrzenie napisał
No właśnie zawsze dla dziecka kieruję się składami, dla siebie w sumie też 🙂
Anna Tyrała napisał
Jaka duża kolekcja kosmetyków 🙂 często używam u siebie oliwki Hipp:)
Lalar napisał
Ale kosmetyków! Idealny wpis dla mam, z chęcią pokaze go siostrze 🙂
Tamcia napisał
Świetna ściągawka 🙂 i fajnie, że podkreślasz, jak ważne są składniki takich kosmetyków. Podoba mi się też to zdanie, gdzie piszesz, że nie zawsze markowe i drogie znaczy dobre i bezpieczne 🙂 – wreszcie ktoś, kto myśli tak samo jak ja 🙂 Pozdrawiam.