Ostatnio żaliłam się, że moja wymarzona burgundowa sukienka na żywo okazała się być nie do końca tym co chciałam. Mój narzeczony na słowo burgund reaguje już niemal alergią 😀 Niestety musi wytrzymać jeszcze trochę bo poza kapeluszem w tym kolorze, który pokażę niebawem, dorobiłam się ostatnio świetnego płaszcza z SheIn. Wspominałam kiedyś w wishliście o kolorowej ramonesce – ona też jest już moja i z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że moje ostatnie zamówienie z SheIn jest strzałem w dziesiątkę.
Korzystając z pięknej pogody, zdjęcia znów robiliśmy na poligonie 🙂 Co prawda jakoś tak źle łapałam światło, ale mam nadzieję, że uchwyciliśmy istotę kroju i koloru 🙂
Zacznę od płaszcza bo jestem w nim wprost zakochana. Co prawda to 100% poliester, ale materiał jest miękki i bardzo komfortowy. Obfity kołnierz fajnie się układa, pasek dobrze trzyma całość, a kieszenie to coś co cieszy mnie podwójnie. Naprawdę cieszę się, że zasugerowałam się opiniami na stronie KLIK bo było warto.
Blokowa kurteczka jest już niestety wyprzedana, ale za to wpadła mi w oko kolejna KLIK – mam zakaz kupowania kolejnych okryć wierzchnich, ale ja ubóstwiam ramoneski.
Delikatna, mięciutka a’la ekoskórka świetnie sprawdzi się nie tylko wiosną, ale i w chłodniejsze letnie dni. Ładnie dopasowuje się sylwetki, ma idealną długość do pasa, swobodnie można podciągnąć w niej rękawy i do tego ta kolorystyka! Nie ma nudy 🙂
Muszę przyznać, że ze wszystkich kurtek i płaszczyków z SheIn jestem bardzo zadowolona – mam ich już kilka. To moja kolejna słabość do której muszę się przyznać.
burgundowy płaszcz – KLIK
kolorowa ramoneska – KLIK
czerwona ramoneska – KLIK
Jakie są Wasze wiosenne typy na kurtki i płaszcze? Dajcie znać jaki kolor u Was rządzi 🙂