Jedno spojrzenie

fotografia produktowa i blog beauty&lifestyle

  • Główna
  • Blog
    • Pielęgnacja
      • Pielęgnacja twarzy
      • Pielęgnacja ciała
      • Pielęgnacja włosów
    • Makeup
      • Kosmetyki kolorowe
      • Moje Makijaże
      • Lakiery do paznokci
      • Manicure
    • Zdrowie
      • Suplementy, zioła, kuracje
    • Lifestyle
      • Wnętrza
      • Kuchnia
      • Książki
      • Zapachy
      • Moda
  • Portfolio
    • Fotografia Produktowa
    • Fotografia Plenerowa
  • Oferta i Cennik
  • Kontakt

BeGlossy Girl’s Night Out czyli co ona zmalowała?

28/11/2016 | 28 komentarzy

Pora już nieco późna, ale z racji na rozkładające mnie przeziębienie jakoś nie mogłam się wygramolić wcześniej. Generalnie w tym miesiącu potrzebowałam spojrzeć na BeGlossy z dystansu. Listopadowa edycja wzbudziła tyle skrajnych emocji wśród boxomaniaczek, że i ja potrzebowałam nieco czasu, aby utwierdzić się w swoich odczuciach. Dziś mogę śmiało wyrazić swoje zdanie, które będzie zgoła inne niż z ostatnich 2-3 miesięcy.

Jak już pewnie wiecie, edycję Girl’s Night Out współtworzyła Zmalowana. Nie jestem miłośniczką vlogów – jeśli już zdarza mi się oglądać to jest to jedynie Maxineczka, Red Lipstick Monster czy zagraniczni vlogerzy. Do Zmalowanej robiłam ze 2-3 podejścia, ale to jednak nie mój typ. Nie napalałam się więc jakoś szczególnie na to pudełko. 

Moje oczy zaświeciły się do niego tak na serio, gdy zobaczyłam w zapowiedziach info o peelingu Body Boom. Tak bardzo chciałam go poznać, że w zasadzie już nic innego mnie nie interesowało.

Poza kosmetykami znalazłam w boxie także BeGlossy Magazyn. Może ja jestem jakaś dziwna, ale Kasia Cichopek na okładce jakoś średnio mnie zachęcała – pamiętam czasy kiedy wyskakiwała mi z lodówki, więc po prostu mam jakiś nieleczony uraz 😀 Właśnie w magazynie zostały opisane wszystkie kosmetyki z pudełka – nie było dodatkowej karty produktowej.

Jak już wspominałam, gwoździem programu był dla mnie peeling Body Boom. Co prawda to miniatura o pojemności 30 g, ale ja byłam przeszczęśliwa, że wreszcie mogę go spróbować nim wywalę znaczną sumkę na zakup. Trafiłam na wersję Original. Zdecydowanie chciałabym poznać banana 🙂
Kolejnym produktem, który zaciekawił mnie w zapowiedziach był duet Manna Kadar Beauty – bronzer i rozświetlacz. 
Cudownie mięciutka tekstura, idealne zmielenie, dobra pigmentacja i trwałość sprawiły, że ten kosmetyk zostanie ze mną na dłużej. Oczywiście moim skromnym zdaniem bronzer nie nadaje się do konturowania ponieważ ma błyszczącą poświatę.
Świetnie za to można zaakcentować nim policzki lub uwydatnić opaleniznę 🙂 Czytałam oburzone komentarze, że wyprodukowano go w Chinach. Ehhh… pracuję w biznesie, w którym ludzie nadal wybałuszają oczy na wieść o tym, że ich oryginalny toner do drukarki za 1200 zł został wyprodukowany w Chinach. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile naszych codziennych produktów pochodzi właśnie stamtąd.

Szminki Sheer Shine od Golden Rose zdążyłam już poznać. Mam odcień 01, który jest idealny na co dzień. Wspaniale wygładza i nawilża usta i pasuje dosłownie do wszystkiego. Kocham modę na maty, ale wymagają one więcej uwagi i dyscypliny. 
W pudełku trafiła mi się czerwień w odcieniu nr 24. Akurat czerwień wolę w matowym wydaniu i żałuję, że nie trafiłam na buraczkową wersję. Myślę jednak, że pomadka ma szansę ze mną zostać 🙂
Z Yves Rocher mam średnie relacje. Gdy jeszcze mieszkałam w Warszawie, lubiłam korzystać z niektórych promocji bo mieli fajne gadżety i dodatki. Niestety ich składy i działanie wielokrotnie pozostawiają nieco do życzenia. Z duetu Sensitive Vegetal jestem zadowolona i nie zadowolona. Na bank miniatura micela przyda się na weekendowy wyjazd. Pytanie – jak to się sprawdzi?

Mam fioła na punkcie kosmetyków pod oczy. Używam ich namiętnie od 16 roku życia i nie wyobrażam sobie pomijać tego kroku w codziennej pielęgnacji. Ciągle szukam jeszcze lepszych i jeszcze bogatszych dlatego próbka Clinique Smart serio mnie ucieszyła. Mam okazję sprawdzić czy jest wart zakupu. Dla ciekawych skład poniżej.

Listopadowy box wpisał się w moje potrzeby. Zdecydowanie wolę dostać miniaturę trudniej dostępnego kosmetyku niż wielką flachę żelu pod prysznic, od której uginają się drogeryjne półki. Nie o ilość, a o jakość tu chodzi 🙂
Jakie są Wasze wrażenia? Wpadło Wam coś w oko? Przypominam, że na blogu ruszył już gwiazdkowy konkurs 🙂

Podobne posty

  • Summer Smile – czy sierpniowe BeGlossy wywołało u mnie uśmiech? Kod promocyjny dla Was.Summer Smile – czy sierpniowe BeGlossy wywołało u mnie uśmiech? Kod promocyjny dla Was.
  • Ready for summer? BeGlossy Goldenbox No 34Ready for summer? BeGlossy Goldenbox No 34
  • BeGlossy Goldenbox No 30 – jak ciepłe bułeczkiBeGlossy Goldenbox No 30 – jak ciepłe bułeczki
Podziel się postem
  • Facebook
  • Pinterest
  • Twitter

Komentarze

  1. hairismylife napisał

    28/11/2016 o 20:48

    U Ciebie widać zadowolenie,jednak dużo blogerek skarżyło się na ten Box

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      29/11/2016 o 07:35

      Wiem, każdy ma inne preferencje. Ja akurat naprawdę się z niego ucieszyłam, poprzednie edycje mniej przypadły mi do gustu.

      Odpowiedz
  2. Marzena T napisał

    28/11/2016 o 21:50

    Cienie mają ładną kolorystykę, najbardziej podobają mi się z pudełka 😀

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      29/11/2016 o 07:36

      Bardzo podoba mi się rozświetlacz, daje subtelny, ale zauważalny efekt 🙂

      Odpowiedz
  3. Cosmesfera napisał

    28/11/2016 o 22:42

    Mnie średnio zadowolił, bo za dużo miniatur, i jeszcze to YR… Najbardziej ucieszyłam się podobnie jak ty z peelingu Body Boom. Szminka i bronzo-rozświetlacz też ok.

    Odpowiedz
  4. Candymona napisał

    28/11/2016 o 23:10

    Ja też najbardziej się ucieszyłam z peelingu, tyle że mój okazał się mieć uszkodzone opakowanie, więc tak średnio ;/. Bronzer na bronzer się nie nadaje, nie tylko ze względu na błysk, ale też na ciepły odcień, który bardziej do ocieplenia twarzy można stosować o ile ktoś lubi, ale nie do konturowania. Wg mnie do konturowania to totalna klapa.
    Nie oburza mnie jednak fakt produktu z Chin, bo bardzo często kupuję wprost od Chińczyków i nie mam z tym problemu, jednak nie do końca rozumiem z jakiego powodu ten produkt miałby kosztować 80zł ? Bo ma pigmentację fajną ? Wiele produktów chińskich za 10 zł ją ma, więc jeśli coś ma tyle kosztować, to uważam, że powinno mieć chociaż jakieś ładne opakowanie.
    Ogólnie rzecz biorąc, nie popieram Twojego entuzjazmu ale rozumiem, że możesz mieć inny pogląd na pudełko (bo jest to uzależnione od osobistych preferencji) i masz do tego prawo, tak samo jak osoby, które nie są z niego zadowolone.

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      29/11/2016 o 07:19

      No dokładnie, też do konturowania nie będę go używać. Patrząc na składy marek ekskluzywnych też zastanawiam się dlaczego aż tyle kosztują więc może tędy droga w przypadku tej firmy nie znanej w PL?
      Akurat mnie to pudełko ucieszyło, ale dwa poprzednie były z lekka meh… więc jak widać każdy ma swoje preferencje 🙂

      Odpowiedz
  5. Malwina Buczeń-Szymańska napisał

    29/11/2016 o 06:55

    Mhm masz rację, lepiej dostać miniaturkę jakiegoś produktu, który jest ciężko dostępny, niż produkt drogeryjny w dodatku łatwo dostępny … jest tylko jedno ale … żaden z tych produktów nie jest trudno dostępny, a i zestaw z Yves Rocher dostawało się za darmo do zakupów, lub przy założeniu karty. Ja bym osobiście się nie cieszyła. ALE! Jeśli Ty jesteś zadowolona to w tym przypadku najważniejsze!

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      29/11/2016 o 07:38

      Ja YR nie mam na miejscu, przez net nie zamawiam więc nie jest dla mnie łatwo dostępne, ale pomijam fakt, że akurat średnio za tą firmą przepadam. Moje stwierdzenie było dość ogólne. Body Boom np. chciałam najpierw poznać zanim wywalę na niego dość pokaźną kwotę jak na peeling.

      Odpowiedz
  6. Magdalena B napisał

    29/11/2016 o 07:20

    Dla mnie zawartość przeciętna. Zaciekawił mnie w sumie tylko peeling :/

    Odpowiedz
    • JednoSpojrzenie napisał

      29/11/2016 o 07:37

      Rozumiem, wiele dziewczyn pisało, że są średnio zadowolone. Ja jednak naprawdę się ucieszyłam z zawartości bo mam okazję poznać produkty, które są dla mnie trudniej dostępne.

      Odpowiedz
  7. Rzetelne Recenzje napisał

    29/11/2016 o 08:17

    Zawartość ciekawa, ale mogłoby byc nieco lepiej 🙂
    Mogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście ? Dzięki :*

    Odpowiedz
  8. Marthe Tischendorf napisał

    29/11/2016 o 08:20

    Całkiem fajna zawartość, ale bywało też lepiej 🙂

    Odpowiedz
  9. Kamila JK napisał

    29/11/2016 o 08:50

    Ja bym nie była zadowolona

    Odpowiedz
  10. Chocolade napisał

    29/11/2016 o 09:02

    Mi by się nie spodobało, ale u mnie to normalne – rzadko który box mi się podoba 😉 Choć faktycznie wolałabym miniatury produktów trudniej dostępnych niż kosmetyki drogeryjne, które są na wyciągnięcie ręki 😉

    Odpowiedz
  11. Megly napisał

    29/11/2016 o 11:41

    Moja koleżanka subskrybuje BeGlossy i była niezadowolona z tego pudełka, gdyż zawierało wiele maleńkich pojemności, a kolor pomadki, który dostała był dość specyficzny. Choć mi tam ten efekt na jej ustach się podobał 🙂
    A co do Kasi Cichopek to też pamiętam te czasy, gdy wyskakiwała z lodówki. Strach było się bać 😀
    Pozdrawiam cieplutko 🙂

    Odpowiedz
  12. Magdalena Musińska napisał

    29/11/2016 o 11:47

    szczerze, to tylko peeling robi wrażenie, umieszczanie w pudełku miniaturek jest słabe, zawartość bardzo przeciętna, a szkoda, bo zapowiadał się na hitowe pudełko.

    Odpowiedz
  13. Not too serious blog napisał

    29/11/2016 o 12:44

    Nie dziwie się, że wolałabyś przetestować wersję bananową peelingu – sama bym taki powąchała 😀

    Odpowiedz
  14. Anna Szuba napisał

    29/11/2016 o 12:54

    Szminki z Golden Rose lubię, więc chętnie bym przygarnęła. 🙂

    Odpowiedz
  15. Ola napisał

    29/11/2016 o 14:55

    Dla mnie to pudełko jest takie średnie… najbardziej przykre jest to, że są tu miniaturki produktów, które niedawno się dostawało do zakupów w YR -.-.
    Dużo zdrówka!

    Odpowiedz
  16. Karolina Horsi napisał

    29/11/2016 o 15:12

    Szczerze, spodziewałam się czegoś więcej po tym pudełku, ale wiele dziewczyn jest zadowolonych i to najważniejsze:)

    Odpowiedz
  17. czarnulkaa napisał

    29/11/2016 o 16:27

    nie no to poszaleli… bardzo słabe to pudełko. Tylko peeling ratuje sprawę, bo reszta to jakiś żart :/

    Odpowiedz
  18. Ania Wanna napisał

    29/11/2016 o 16:45

    Buraczkowe kolory to i ja lubię 🙂

    Odpowiedz
  19. Nie Bieska napisał

    29/11/2016 o 17:32

    Ten peeling i mnie ciekawi najbardziej, reszta jakoś mnie nie bierze 😉

    Odpowiedz
  20. e-modik.pl napisał

    30/11/2016 o 08:29

    Ciekawa zawartość:)

    Odpowiedz
  21. Le Bleuet napisał

    30/11/2016 o 14:02

    Przyznam, że boxy nie wzbudzają we mnie nadmiernego entuzjazmu, bo nie jestem specem od makijażu, moja alergiczna cera ma krótką listę składników, które łaskawie akceptuje, a w sumie to najbardziej cieszą mnie kosmetyki do włosów 😀 Ale napisałaś ten post tak zachęcająco (no i te świąteczne zdjęcia ❤), że na prawdę zaświtała mi myśl "może jednak bym się na to skusiła?" 😀 A jest to już trzecia recenzja, którą czytam odnośnie tego zestawu i do tej pory pozostawałam niewzruszona 😀

    Odpowiedz
  22. Evi Testuję i Komentuję napisał

    30/11/2016 o 14:30

    na mnie to pudełeczko szaaaału nie zrobiło ..Ale to jest właśnie " magia " pudełka ..Jedni je kochają a inni nie 😉
    Ale mimo wszystko miłego testowania 😉

    Odpowiedz
  23. Mallene napisał

    02/12/2016 o 07:42

    Jak dla mnie zawartość jest całkiem, calkiem. Wiadomo, że zawsze mogłoby być lepiej, ale nie jest źle. Z wiekszosci kosmetyków bym się ucieszyła.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zapraszam Cię w świat kosmetyków, książek i zdrowego stylu życia. Hasło „dobry skład” to moja myśl przewodnia, choć czasami przecież warto zgrzeszyć.

czytaj dalej

  • Bloglovin
  • Email
  • Facebook
  • Instagram

Archiwum

Popularne wpisy

  • Efekty miesięcznej kuracji olejkiem rycynowym
  • lady banfi wcierka Trzy miesiące z wcierką Banfi – czy warto?
  • kosmetyczne-hity-z-apteki Kosmetyczne hity z apteki i to za grosze

Mój instagram

Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?
Mój ratunek dla oczu 👁️👁️ • *współp Mój ratunek dla oczu 👁️👁️
•
*współpraca reklamowa

Nawilżająco-regenerujące krople do oczu z dekspantenolem Dexoftyal @oczywisty_wybor widzieliście u mnie nie raz. Towarzyszą mi na co dzień już prawe 2 lata i od tego czasu mój komfort życia i pracy wzrósł niesamowicie 😍

Moja praca wiąże się z dużym wytężeniem wzroku, do tego godziny pod lampami studyjnymi, nie mniej przed monitorem... no nie jest lekko. Czasami bywały takie dni, że wieczorem nie mogłam już nawet poczytać książki 🤷‍♀️

Kropli Dexoftyal używamy oboje z tatą. Od jakichś 20 lat jest on pod ścisłą opieką okulistyczną z racji na zaawansowaną chorobę. Doxoftyal poleciła mu jego pani profesor. Gdy przypadkowo zgadaliśmy się o tym, że używamy tego samego preparatu, byłam mega szczęśliwa, że wybrałam coś, co ma faktycznie potwierdzone działanie dla oczu 💦

Dexoftyal to coś co zdecydowanie warto spakować do wakacyjnej apteczki. Słońce, wiatr, piasek, woda... Nasze oczy dostają niezły wycisk. Te krople nie tylko szybko je ukoją, ale także zregenerują i nawilżą 💧 Możemy wybrać buteleczkę (ważna 2 miesiące od otwarcia) lub minimsy w pojedynczych ampułkach. Te drugie są idealne do torebki, gdy chcemy mieć je zawsze przy sobie 🧡

Ja polecam je z całego serducha każdemu, nie tylko osobom, które mają jakieś specjalne problemy. Dbanie i troska o oczy to ważny aspekt na co dzień - w końcu mają nam służyć
przez całe życie 🤓.
 
http://www.oczywistywybor.pl/
____________________
#dexoftyal #akcjaregeneracja #wakacjezdexoftyal #prawidłowozakraplamoczy #kropledooczu #dbamooczy #regenerującekrople #nawilżającekrople #oczywistywybór #nawilżenie #ulgadlaoka #regeneracja #oczywistywybórnawakacje #wakacyjnaapteczka #zdrowienawakacjach #zdrowie #eyecare #uroda #letniaapteczka #wakacyjnaapteczka #apteczka #wakajki #wakacje #zdroweoczy #okulistyka #pielęgnacja #regeneracja #lato2022 #summervibes #summerhealthcare
To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, ale... 😎
•
Paczka PR

... warto było zrobić wyjątek! 💪
 
Wbrew wszelkim pozorom, bycie kręconowłosą miewa zdecydowanie więcej minusów niż plusów 🤷‍♀️

👉 Od tych społecznych - może nie uwierzycie, ale ja już kilka razy po dłużej znajomosci usłyszałam, że na początku ludzie brali mnie za słodką idiotkę. I to w zasadzie tylko z racji na włosy... gdyby doszedł do tego blond to pewnie tłumaczyliby mi wszystko drukowanymi literami. Tak... też byłam w szoku 😳

👉 Po typowo pielęgnacyjne. Jednego dnia wyglądacie jak wyjęte z Vogue tylko po to żeby następnego konkurować z własnym mopem o tytuł większego kołtuna 🙄

Ja już dawno się przekonałam, że na wszelkie "większe" wyjścia muszę olać curly girl method i iść w kosmetyki fryzjerskie. Dzięki temu wiem, że moja czupryna będzie wyglądać dobrze tu i teraz 😉

Gdy dostałam zestaw Fale&Loki @cameleo_official, podeszłam do niego na chłodno. Po ostatnim weekendzie, gdy za oknem wilgotność sięgała zenitu, chylę jednak czoła przed tymi kosmetykami. Normalnie miałabym na głowie puch niczym kilkudniowy kurczak. Ten zestaw jednak tak pięknie trzymał mi czuprynę w ryzach, że loki nie zamieniły się w smętną szopę 😍

💙 Szampon to typowy, oczyszczający rypacz na SLES ale wzbogacony o pielęgnacyjne dodatki. Nie podrażnił mojej kapryśnej skóry głowy więc wielki plus!
💙 Odżywka ma w składzie łatwo zmywalny silikon, zboostowana keratyną i olejem arganowym.
💙 Krem stylizujący to wielkie zaskoczenie. Faktycznie poprawia skręt, utrwala, wygładza i dociąża włosy. 

Dla mnie to pielęgnacja bardziej w kierunku tej fryzjerskiej jak choćby testowane niedawno przeze mnie Kerastase, ale w dużo przystępniejszej cenie, za to z zauważalnymi efektami już po pierwszym myciu.

Idealnie ujarzmia puszenie, wygładza, daje połysk i miękkość.

Bardzo pozytywne zaskoczenie! 💙

______________
#delia #cameleo #włosy #wlosy #włosomaniaczka #wlosomaniaczka #włosomaniaczki #włosing #wlosing #szampon #odżywka #faleloki #fale #loki #curlygirl #curlygirls #curlygirlproducts #curlygirlproblems #haircosmetics #kosmetyki #pielęgnacjawłosów #polskamarka #polskiprodukt #pielegnacja #pielęgnacja #regeneracja
Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?
Mój ratunek dla oczu 👁️👁️ • *współp Mój ratunek dla oczu 👁️👁️
•
*współpraca reklamowa

Nawilżająco-regenerujące krople do oczu z dekspantenolem Dexoftyal @oczywisty_wybor widzieliście u mnie nie raz. Towarzyszą mi na co dzień już prawe 2 lata i od tego czasu mój komfort życia i pracy wzrósł niesamowicie 😍

Moja praca wiąże się z dużym wytężeniem wzroku, do tego godziny pod lampami studyjnymi, nie mniej przed monitorem... no nie jest lekko. Czasami bywały takie dni, że wieczorem nie mogłam już nawet poczytać książki 🤷‍♀️

Kropli Dexoftyal używamy oboje z tatą. Od jakichś 20 lat jest on pod ścisłą opieką okulistyczną z racji na zaawansowaną chorobę. Doxoftyal poleciła mu jego pani profesor. Gdy przypadkowo zgadaliśmy się o tym, że używamy tego samego preparatu, byłam mega szczęśliwa, że wybrałam coś, co ma faktycznie potwierdzone działanie dla oczu 💦

Dexoftyal to coś co zdecydowanie warto spakować do wakacyjnej apteczki. Słońce, wiatr, piasek, woda... Nasze oczy dostają niezły wycisk. Te krople nie tylko szybko je ukoją, ale także zregenerują i nawilżą 💧 Możemy wybrać buteleczkę (ważna 2 miesiące od otwarcia) lub minimsy w pojedynczych ampułkach. Te drugie są idealne do torebki, gdy chcemy mieć je zawsze przy sobie 🧡

Ja polecam je z całego serducha każdemu, nie tylko osobom, które mają jakieś specjalne problemy. Dbanie i troska o oczy to ważny aspekt na co dzień - w końcu mają nam służyć
przez całe życie 🤓.
 
http://www.oczywistywybor.pl/
____________________
#dexoftyal #akcjaregeneracja #wakacjezdexoftyal #prawidłowozakraplamoczy #kropledooczu #dbamooczy #regenerującekrople #nawilżającekrople #oczywistywybór #nawilżenie #ulgadlaoka #regeneracja #oczywistywybórnawakacje #wakacyjnaapteczka #zdrowienawakacjach #zdrowie #eyecare #uroda #letniaapteczka #wakacyjnaapteczka #apteczka #wakajki #wakacje #zdroweoczy #okulistyka #pielęgnacja #regeneracja #lato2022 #summervibes #summerhealthcare
To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, To nie jest mój zwyczajowy kierunek pielęgnacji, ale... 😎
•
Paczka PR

... warto było zrobić wyjątek! 💪
 
Wbrew wszelkim pozorom, bycie kręconowłosą miewa zdecydowanie więcej minusów niż plusów 🤷‍♀️

👉 Od tych społecznych - może nie uwierzycie, ale ja już kilka razy po dłużej znajomosci usłyszałam, że na początku ludzie brali mnie za słodką idiotkę. I to w zasadzie tylko z racji na włosy... gdyby doszedł do tego blond to pewnie tłumaczyliby mi wszystko drukowanymi literami. Tak... też byłam w szoku 😳

👉 Po typowo pielęgnacyjne. Jednego dnia wyglądacie jak wyjęte z Vogue tylko po to żeby następnego konkurować z własnym mopem o tytuł większego kołtuna 🙄

Ja już dawno się przekonałam, że na wszelkie "większe" wyjścia muszę olać curly girl method i iść w kosmetyki fryzjerskie. Dzięki temu wiem, że moja czupryna będzie wyglądać dobrze tu i teraz 😉

Gdy dostałam zestaw Fale&Loki @cameleo_official, podeszłam do niego na chłodno. Po ostatnim weekendzie, gdy za oknem wilgotność sięgała zenitu, chylę jednak czoła przed tymi kosmetykami. Normalnie miałabym na głowie puch niczym kilkudniowy kurczak. Ten zestaw jednak tak pięknie trzymał mi czuprynę w ryzach, że loki nie zamieniły się w smętną szopę 😍

💙 Szampon to typowy, oczyszczający rypacz na SLES ale wzbogacony o pielęgnacyjne dodatki. Nie podrażnił mojej kapryśnej skóry głowy więc wielki plus!
💙 Odżywka ma w składzie łatwo zmywalny silikon, zboostowana keratyną i olejem arganowym.
💙 Krem stylizujący to wielkie zaskoczenie. Faktycznie poprawia skręt, utrwala, wygładza i dociąża włosy. 

Dla mnie to pielęgnacja bardziej w kierunku tej fryzjerskiej jak choćby testowane niedawno przeze mnie Kerastase, ale w dużo przystępniejszej cenie, za to z zauważalnymi efektami już po pierwszym myciu.

Idealnie ujarzmia puszenie, wygładza, daje połysk i miękkość.

Bardzo pozytywne zaskoczenie! 💙

______________
#delia #cameleo #włosy #wlosy #włosomaniaczka #wlosomaniaczka #włosomaniaczki #włosing #wlosing #szampon #odżywka #faleloki #fale #loki #curlygirl #curlygirls #curlygirlproducts #curlygirlproblems #haircosmetics #kosmetyki #pielęgnacjawłosów #polskamarka #polskiprodukt #pielegnacja #pielęgnacja #regeneracja
Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Wszystkie psie dzieci kocham po równo, ale za to Zenek kocha nas za wszystkie razem 😍

#przygarnij #niekupujadoptuj #adopciak #piesek #pieseł #psiedziecko #psiamama #ilovemydog #stray #adopted #adopteddog #mydogmylife #mydogmylove
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi m Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po co mi mąż 😆
•
Generator pary @tefalpl GV9820 to sprzęt tak udany, że nawet Wasz Stary ogarnie Wasze kiecki 🤭🤭🤭

Jak widać u nas testy były rodzinne 😁
______________
#perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #stary #husbandandwife #mążiżona #mąż #iron
Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, a Do niedawna prasowania budziło we mnie diabła, ale udało się to odczarować 👔
•
Nie będę Wam tu ściemniać, że jestem perfekcyjną panią domu i po każdym praniu skrupulatnie prasuję wszystko łącznie ze skarpetkami. Moja mama jest typem, który nawet kieszenie w spodniach musi mieć wyprasowane. Chyba przez to nabawiłam się takiej niechęci z rodzinnego domu, że dosłownie widzę na czerwono, gdy mam coś prasować 😎

A w zasadzie to widziałam… Od kilku tygodni miałam okazję testować generator pary @tefalpl GV9820 i… to jest po prostu złoto! 😍

Choć mam w domu parownicę to jednak koszuli Starego nie da się nią ładnie ogarnąć. A prawda jest taka, że nawet moje kiecki przed wyjściem prasował mi właśnie… mój małżonek. Biorąc pod uwagę jego szalony zapał do domowych obowiązków - pomyślcie jak bardzo nie lubiłam się ze swoim żelazkiem, że zmuszałam go do tego 🤭

Generator pary Tefal GV9820 to dla mnie idealne połączenie turbo mocy i SMART technologii.

W skrócie:

👉 ciśnienie 9 bar
👉 wytwarzanie pary 180g/min
👉 uderzenie pary 750g/min
👉 podświetlenie w prasowaniu poziomym (SMART LED vision)
👉 cicha praca
👉 regulacja mocy ręczna bądź inteligentna
👉 CalcCollector
👉 świetny ślizg i docieranie nawet w trudno dostępne miejsca
👉 długi, chroniony kabel
👉 ochrona przed kapaniem

i jeszcze parę innych, o szczegółach możecie przeczytać na moim blogu, link w bio 👆

Mam tu kogoś kto także potrzebuje odczarować swoje prasowanie? 😁

*Produkt został udostępniony do testowania przez Groupe SEB Polska sp. z o.o. w ramach promocji "Testuj z Tefal".
____________________________
#testujztefal #konkurs  #tefal #prasowanie #generatorpary #żelazko #perfekcyjnapanidomu #gospodarstwodomowe #agd #smartaccessories #smarthome #homesupplies #homeaccessories #pranie #loundry #ironing #steam #steamgenerator #domoweakcesoria #tefalpl #sprzętagd #klubtefal #housewife #fashionaccessories #fashionlover #moda #ubrania #homesweethome #steamer #iron
#Chłodnik litewski - moja ulubiona wersja 😍
•
Z chłodnikami sytuacja jest taka, że w dużej mierze robi się je na oko i pod własne upodobania. W domu nie mam specjalnej konkurencji bo Stary zje w wielkich boleściach i tydzień wypomina, a Młoda to kijem przez szmatę nie tknie. Ich strata - ja kocham! 😋

🥄 Składniki na ok. 5 litrów

I nie przerażajcie się! Tego naprawdę warto zrobić więcej bo znika w mgnieniu oka i spokojnie może stać w lodówce kilka dni.

1 l maślanki
400 g zsiadłego mleko
400 g jogurtu najlepiej greckiego
1 duży lub 2 małe pęczki botwinki najlepiej z już sporymi buraczkami
duży pęczek szczypioru
duży pęczek koperku
5 ogórków szklarniowych (jeśli gruntowe to więcej)
2 pęczki rzodkiewek
1-2 ogórki kiszone
2-3 ząbki czosnku
woda do gotowania botwiny
sól, pieprz

🥄 Przygotowanie

Wszystkie warzywa dokładnie myjemy. Buraczki i zielone ogórki obieramy. Łodyżki i liście botwinki oraz koperek i szczypiorek siekamy, resztę ścieramy na tarce (ja preferuję taką wersję, można wszystko kroić). Starte buraczki przekładamy do dużego garnka. Zalewamy wodą tylko tyle, aby lekko je przykryć (może być też bulion, ale dla mnie to zbędne), gdy się zagotują, po 2-3 minutach dodajemy łodyżki botwinki. A po kolejnych ok. 5 minutach – listki. Wszystko razem gotujemy tak aby zmiękło, ale się nie rozgotowało. Odstawiamy do przestygnięcia.

Ogórki i rzodkiweki solę i odstawiam żeby nieco zmiękły, ale puszczonego soku nie wylewam. Kiszone również ścieram.

Do przestudzonej botwinki wlewam maślankę, dodaję zsiadłe mleko i jogurt. Och jak ja kocham ten moment, gdy chłodnik litewski robi się cudnie różowy 💗
Mieszam trzepaczką, aby wszystko ładnie się połączyło. Dodaję starte warzywa i posiekaną zieleninę. Przeciskam przez praskę czosnek. Warto zacząć od 1-2 ząbków i spróbować, tak aby czosnek tylko lekko podkreślił smak, ale go nie zdominował. W razie potrzeby solę i pieprzę do smaku.

I gotowe!

Osobiście najbardziej kocham z młodymi ziemniaczkami, potrafię zjeść absolutnie nieprzyzwoite ilości. Oczywiście tradycyjnie można podać z jajeczkiem 🥚

Ufff... się rozpisałam, po więcej wpadajcie na bloga! Link w bio😋

Lubicie chłodniki? Może macie swoj ulubiony przepis?

Szukasz czegoś?

  • Główna
  • Polityka Prywatności
  • Oferta i Cennik

Znajdź mnie tez tutaj:

  • Facebook
  • Instagram

Copyright © 2022 · Jedno Spojrzenie · Szablon Creative Light

    Previous Post

  • Lakiery My Secret – czy warto?

    Next Post

  • Jak robić lepsze zdjęcia? Lekcje fotografii od Natalii z Jest Rudo i Mój Szop
  • Główna
  • Blog
    • Pielęgnacja
      • Pielęgnacja twarzy
      • Pielęgnacja ciała
      • Pielęgnacja włosów
    • Makeup
      • Kosmetyki kolorowe
      • Moje Makijaże
      • Lakiery do paznokci
      • Manicure
    • Zdrowie
      • Suplementy, zioła, kuracje
    • Lifestyle
      • Wnętrza
      • Kuchnia
      • Książki
      • Zapachy
      • Moda
  • Portfolio
    • Fotografia Produktowa
    • Fotografia Plenerowa
  • Oferta i Cennik
  • Kontakt