Ponieważ ostatnio dowiedziałam się, że wstawianie postów lakierowych dzień po dniu to mała zbrodnia ( buziaki Sylwia :* ), gdyż nie idzie przetestować 10 lakierów w 5 dni ( czy ile to tam było hehe ) postanowiłam zrobić małą zapowiedź tak w razie gdyby ktoś nie pomyślał, że zdjęcia robi się na zapas, gdy jest dobre światło, gdy produkt jeszcze ładnie wygląda, nie jest umazany, upaćkany i w 3/4 zużyty 🙂 Po prostu oprawę graficzną przygotowuje się dużo wcześniej. Potem produkt testuję, wracam do niego w różnych okolicznościach i gdy już nabiorę pewności co do swoich spostrzeżeń – opisuję na blogu. Prosty mechanizm, ale czasami ciężki do zrozumienia dlatego wyjaśniam 🙂
Kremy BB, CC oraz podkłady, które widzicie na zdjęciu są ze mną już jakiś czas. Jedne od początku roku, drugie od kwietnia, inne zaś od czerwca czy sierpnia. Biorąc po uwagę, że ostatnia recenzja podkładu pojawiła się u mnie daaawno temu, można się domyślać, że przez ten czas kilka produktów się przewinęło.
Dziś chciałabym powiedzieć, że:
- dwa z nich to tradycyjnie świetne produkty – firma zna się na rzeczy
- jeden to stary przyjaciel w nowej odsłonie
- kolejne dwa to totalne zaskoczenie i to pozytywne
- jeden z nich to zawód na całej linii
- jeden wielu osobom nie przypadł do gustu, a ja nawet go toleruję
- kolejny budzi mieszane uczucia, ani na tak ani na nie
- i ostatnie dwa były takie, jak się mogłam tego spodziewać
Jestem ciekawa jak u Cebie wypadł The Body Shop i Vichy 🙂
O jednym z nich już niedługo 🙂
O widze kilka ze spotkania , ja jeszcze ich nie użyłam 😛 Mam moich ulubieńców i jestem im wierna 😛
Ja do niedawna też używałam tylko jednego konkretnego teraz eksperymentuje 🙂
Żadnego z tych podkładów nie używałam więc czekam na recenzje 🙂
Ja również nie znam więc i ja czekam na wszystkie 🙂
Pozdrawiam
Prędzej czy później wszystkie się pojawią 🙂
Mam ten z MNY tylko chyba ciemniejszy odcień i jestem zadowolona chociaż wiem że wielu osobom nie przypadł do gustu 🙂
To właśnie ten, którego używałam jeszcze w starej wersji 🙂
Moja mama z tego podkładu Vipery jest bardzo zadowolona, mówi, że jest świetny- oddałam jej go bo dla mnie był za ciemny 😉
To jest właśnie jedno z tych zaskoczeń. Używałam go latem bo teraz już też jest dla mnie za ciemny, ale chyba pokuszę się o jaśniejszy odcień na zimę 🙂
The Body Shop poproszę 🙂
TBS, Vichy i Lumene prowadzą 🙂
Mnie ciekawi Vichy Idealia 🙂
Myślę, że recenzja może być ciekawa 🙂
Jestem ciekawa jak sprawdziła się Idealia
Będzie opisana w pierwszej kolejności 🙂
Mnie ciekawi the Body Shop:)
Jest w pierwszej trójce tych najbardziej ciekawych więc niedługo recenzja 🙂
Lumene!
Robi się 🙂
Przyznam się szczerze, że kiedyś ciągneło mnie do spróbowanie kremów BB a teraz jakoś mi tak to obojętne, ale chętnie przeczytam coś więcej na temat Vichy 🙂
Moim pierwszym był krem z garniera i dla mnie to po prostu krem tonujący, podobnie jak wiele innych bebików. Inne w zasadzie nie różnią się od podkładów. Ciekawa jestem tych prawdziwych, azjatyckich BB 🙂
Mnie ciekawi marka Lumene 😉
Już niedługo 🙂
Słaby ze mnie ,,podkładowiec''.
Praktycznie ich nie używam i cieszę się z tego.
Po nich mam wrażenie, że noszę na buzi kilo tapety 🙁
Też bym chciała nie używać, ale moja cera mi na to nie pozwala 🙁
Żadnego z nich bym na ryjek nie położyła. Jak krem BB to tylko z azji i nie ma zmiłuj na stwory MF, Vichy czy nawet Dior.
Mnie generalnie żadne BB nie podniecają 🙂 Dlaczego żadnego byś nie nałożyła, bo jestem ciekawa 🙂
Lumenek mnie bardzo interesuje 🙂
Opisuj!
Buziaki ;*
Opiszę, opiszę tylko powoli żeby nie zanudzić podkładami 🙂
Zdjęcia robię przed otwarciem kosmetyku. Kiedyś nie przestrzegałam tej zasady, ale z perspektywy czasu widzę, że warto było wprowadzić zmiany;) Niestety, niektóre osoby błędnie interpretują nasze fotografie. Aby uniknąć niedomówień, co miesiąc pokazuję puste opakowania.
Podejrzewam, ze produktem, na który większość osób narzeka, a który przypadł Ci do gustu, jest Vichy Idealia:)
No niestety, jeśli kosmetyki ( jak np. podkład ) leżakują w kosmetyczce to ich wygląd bardzo szybko traci na atrakcyjności, dlatego wolę zrobić zdjęcia wcześniej 🙂
Teraz to już chyba każda firma ma tego rodzaju produkt. Ja od samego początku stosuję Garniera.
Zapraszam do mnie: http://zdrowotnieiradosnie.blogspot.com/, Dopiero zaczynam 🙂
Ja najbardziej lubię tradycyjne podkłady 🙂
Nie mogę się doczekać notki 🙂 Jestem ciekawa wszystkich produktów 🙂
Powoli pojawią się wszystkie, żeby Was na raz nie zanudzić 🙂
Czekam na post 🙂
Powoli będą się ukazywać 🙂
Chętnie przeczytałabym recenzję o tym kremie CC z Lumene i BB kremie z Hean 🙂
Już niedługo 🙂
czekam na coś więcej 😀
ale ciekawi mnie ten z teh body shop i lumene 🙂
Myślę, że TBS pojawi się w pierwszej kolejności 🙂
ja chętnie przeczytam o Vichy Idealia 🙂
pozdrawiam i zapraszam : http://www.la-mujer-perfectaa.blogspot.com
Niedługo pojawi się o nim notka 🙂
Myślę ze Lumene Cię zachwycił 🙂 A BB od TBSu to poracha 😛
Hihihi pudło, ale blisko 😀
oo jaka fajna ilość ;P
Trochę się tego uzbierało przez pół roku 🙂
Dobrze że nie postanowiłaś testować BB nivea – ja użyłam słownie raz dla jasnej karnacji ( bo taka posiadam) i wyglądałam paskudnie.
Mnie bardzo ciekawi opinia o Vichy…
Miałam próbkę, ale oddałam. Cieszę się, że nie wypróbowałam 🙂 A co do Vichy – już niedługo 🙂
nie miałam nic z tej gromadki
No to mam nadzieję, że recenzje zaciekawią 🙂