Dziś Kochane tylko króciutkie info – wiem, że szaleństwo promocji trwa w najlepsze. Sama nimi nie gardzę, ale tym razem śpieszę Was poinformować o czymś zgoła innym niż Rossmann, Hebe czy SP. Właśnie złożyłam zamówionko w sklepie internetowym Hean KLIK – przez cały weekend mają darmową dostawę 🙂 Z całego serducha polecam lakiery i pomadki, bardzo dobra jakość za niezwykle sympatyczną cenę.
Weekend wyprzedaży również na cocolita.pl. Różniste różności do wyboru do koloru MUA, Revlon, ArtDeco, Batiste etc. – ja mam wielką ochotę na paletę MUA Glitterball, ale chyba muszę na nią znaleźć sponsora 😀
Jeśli jeszcze nie spłukałyście się doszczętnie to oba sklepy serdecznie polecam 🙂
Ściskam cieplutko i lecę na zakupy bo muszę wysłać paczuchę z urodzinowym drobiazgiem dla chrześniaka 😀
Zauważyłam, że źle robię.
Większe zakupy będę planować na okres przedświąteczny, ponieważ teraz promocje są świetne.
Na chwilę obecną niestety mam bana, bo w potrzebne rzeczy zaopatrzyłam się już wcześniej…
Skąd ja to znam… 🙂 Już rok temu obiecywałam sobie, że będę składać pieniądze właśnie na ten okres 😀
Te wszystkie promocje wykończą mnie 😉
Czasami chyba lepiej zamknąć oczy 😀
ja czekam na Dzień Darmowej Dostawy póki co ;D
Ja też 🙂 Już mam upatrzone kilka produktów, mam też nadzieję, że kilka firm jeszcze się zdecyduje wziąć w nim udział 🙂
Mnie wszystko kusi, kusi, a ostatecznie stwierdzam, że nic nie potrzebuję 🙂
No ja dziś miałam to samo gdy wybrałam się do Ross i Hebe, w zasadzie wyszłam z niczym 🙂
kusząca oferta, wszystko kusi. tylko moje zapasy są duże
No ja mam podobnie, miałam kilka typów, ale skapitulowałam 🙂 Prezent dla chrześniaka ważniejszy 🙂
Nie no mój portfel i tak piszczy z biedy,a tu jeszcze wyprzedaż na cocolicie ;))
No właśnie 😀 Ja już wymiękam, chyba lepiej wcale nie iść 😀
Ja to staram się omijać wszelkie promocje z daleka, bo są zgubne dla mojego portfela, ale wszystko tak kusi 🙂
Ja dziś poszłam do Rossmanna, ale tłum i masakra w kosmetykach mnie przygniotła – wzięłam tylko matowy top coat z Lovely i powędrowałam do Hebe, gdzie ostatecznie zdecydowałam się na coś dla mnie i dla mojej przyjaciółki z Niemiec, ale nie w promocji 🙂
Oj kuszą tymi promocjami 🙂
Idę zaglądnąć co dobrego jest 🙂 Wole promocje internetowe niżeli stacjonarne ( nie zawsze, ale często tak jest ) mam przynajmniej pewność że nikt nie smarował się ani nie otwierał przede mną produktu, tak jak ma to miejsce w Rossmanie i wielu innych, co za ludzie…
Dzieki Kochana za info! Właśnie czekałam na jakąś darmową wysyłkę w Hean, bo kończy mi się ich baza pod cienie, a nie mam dostępu do niej stacjonarnie
Hm, może zajrzę co tam słychać na cocolicie 😉 Dawno tam nie bylam w sumie 😀
Świadomie rezygnuję 🙂
Ja też złożyłam zamówienie w Hean 🙂 A teraz obejrzę cocolitę, może na coś się skuszę ;p
Nie używałam, może w końcu się skuszę 🙂