Ta notka miała pojawić się wczoraj, ale tak mnie łepetyna napierdzielała, że byłam bliska wariactwa. Nawet dwa razy podejście robiłam do kompa, ale kończyło się na zajrzeniu na pocztę i fejsa. Na szczęście dziś już jest lepiej i mam nadzieję, że przekażę Wam to co mi siedzi w głowie 🙂
Pamiętacie jak dokładnie 16 stycznia rozpoczynałam smarowanie rzęs i brwi olejem rycynowym ? Nie ? No to TUTAJ możecie zapoznać się z początkiem. Jak to robiłam ? TUTAJ mały tutorial przygotowania sprzętu 🙂 Następny post pojawił się po miesiącu i wspólnie doszłyśmy do wniosku, że choć rzęsy zrobiły się ciemniejsze i dłuższe to wydawało się, że jest ich mniej KLIK. Nie ukrywam, że byłam nie pocieszona jednak dalej namiętnie, każdego wieczoru maziałam się olejkiem w myśl zasady ” czym się strułeś tym się lecz „.
Po 3 miesiącach mogę oficjalnie powiedzieć, że jestem naprawdę zadowolona z kuracji. Nigdy nie narzekałam na problemy z rzęsami jednak zauważyłam, że po latach tuszowania stały się jaśniejsze i delikatniejsze. Teraz widzę, że rzęsy są dłuższe, duuuuużo, ale to naprawdę dużo ciemniejsze i gęściejsze. Brwi zaś mają wyrównany kolor, są ciemniejsze i rosną jak szalone. W sumie nie nadążam ich regulować, ale i tak cieszę się, że wzmocniły się szczególnie na końcach. Chętnie skusiłabym się na profesjonalną odżywkę do rzęs, ale mój budżet mi na to nie pozwala, dlatego olejek rycynowy uważam za świetną alternatywę, tym bardziej, że przez 3 miesiące nie zużyłam nawet połowy buteleczki z przeznaczeniem na brwi i rzęsy ( bo włosy swoją drogą ), więc koszt kuracji to hmmm… 1 zł ?
Pewnie moja kuracja nie skończy się na tych 3 miesiącach bo naprawdę smarowanie brwi i rzęs weszło mi w nawyk i przez te 3 miesiące zapomniałam o nim góra 4-5 razy 🙂
Rzęsy rzęsami, ale o twarz dbać też trzeba. Moja cera ostatnio znów kaprysi, najwidoczniej trądzik też nie mógł się doczekać wiosny bo wylazł na powierzchnie poszukując pierwszych promieni słońca. A już było tak pęknie… Dlatego też wczoraj znów zawiozłam swój leniwy tyłek do Biolandera na Francuską. Całe szczęście, że wcześniej upewniałam się czy jest krem, na który miałam ochotę czyli lekki nagietkowy od Sylveco. Pani była tak kochana, że odłożyła dla mnie jeden, bo akurat dziwnym trafem przed moim przyjazdem rozeszły się praktycznie wszystkie. Jak widać na zdjęciu, zapłaciłam za niego 25 zł, czyli w zasadzie tyle co na stronie producenta i to bez kosztów wysyłki 🙂 Jak na tak fantastyczny skład to cena jest wręcz jak marzenie. Mam nadzieję, że przełoży się również na moje zadowolenie 🙂
Una napisał
Wierzę!
Olejkowi zawdzięczam brwi. Po ok 2 latach stosowania stały się co najmniej dwukrotnie zagęszczone i dużo ciemniejsze.
JednoSpojrzenie napisał
No to bardzo się cieszę, że nie jestem sama. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się aż takich efektów, najbardziej cieszy mnie to, że zrobiły się tak czarne – nawet bez tuszu nie jest źle 🙂
Karolina_21 napisał
na krem mam ogromną ochotę 🙂 ale aktualnie przestawiłam się na olejki
widać ogromną różnicę- też stosowałam olejek i widziałam że rzęsy są dużo ładniejsze
JednoSpojrzenie napisał
Ja obecnie używam olejku z Sorai, ale tylko na noc. Ciekawa jestem olejków w czystej formie, ale jeszcze nie mam odwagi spróbować 🙂
Kaśśś^^ napisał
Straszna różnica!:) Zazdroszczę;p
JednoSpojrzenie napisał
Już od miesiąca widziałam, że rzęsy są znacznie lepsze, ale myślałam, że nie uda mi się tego uchwycić na zdjęciach 🙂
Klaudia Niemiec napisał
To jest coś 🙂 nie trzeba wydawać mnóstwo kasy by efekty były 🙂 jutro zaczynam kurację 🙂 zmotywowałaś mnie 🙂
JednoSpojrzenie napisał
Cieszę się 😀 Szczerze mówiąc nie spodziewałam się takich efektów, a do regularnego smarowania motywowało mnie właśnie to, że będę mogła zrobić dla Was porównanie. Na szczęście wypadło na korzyść olejku 🙂
Katarzyna O. napisał
Widać, efekt wspaniały:) Przede wszystkim masz ciemniejsze teraz rzęski:)
JednoSpojrzenie napisał
Dokładnie ! Nawet bez tuszu na rzęsach czuję się znacznie lepiej niż wcześniej 🙂
Ania napisał
super efekt ! gratulacje 🙂
JednoSpojrzenie napisał
Dzięki :*
Angel - Kosmetyki bez tajemnic napisał
Muszę wrócić do regularnego stosowania tego cuda 🙂
JednoSpojrzenie napisał
Ja po pierwszym miesiącu myślałam, że zrezygnuję bo było gorzej niż lepiej. A teraz jestem przeszczęśliwa i mam zamiar smarować dalej 🙂
ToTylkoJa napisał
a ku ku 😀
No, widać efekty. Rzeczywiście konkretnie ściemniały Ci rzęsy. Za taką cenę, to aż grzech nie spróbować. Może się skuszę:)
JednoSpojrzenie napisał
Fakt, może olejek jest bardziej upierdliwy niż inne specyfiki, ale cena znacząco przemawia na jego korzyść 🙂
stref. napisał
Naprawdę masz ciemniejsze rzęsy. Ale widzę, że z natury masz długie, ja mam może z połowę Twojej długości:) Na pewno będziesz zadowolona z Sylveco, prawie wszyscy są:) I ja byłam, ale czas na coś mocniejszego i wybieram się do dermatologa w przyszłym tygodniu…
JednoSpojrzenie napisał
Nosiłam się z zamiarem kupna brzozowego, ale niestety znów zaatakował mnie trądzik i stwierdziłam, że wersja nagietkowa będzie lepsza 🙂
GingerG napisał
Ja tez wyprobowalam ten olejek,wzmocnil mi rzesy i znacznie wydluzyl.jest wart wszystkich pieniedzy 🙂
pozdrawiam i zapraszam do siebie
JednoSpojrzenie napisał
W tym tkwi sęk – za taką cenę naprawdę warto się pomęczyć 🙂
anydalla napisał
Też wcieram olej rycynowy, działa fajnie, ale wciąż to nie jest to, szukam dalej
JednoSpojrzenie napisał
Mnie niestety nie stać na droższe specyfiki choć chętnie bym wypróbowała. Jak za tą cenę olejek rycynowy jednak musi mi wystarczyć 🙂
kingamuszka napisał
Rzeczywiście widoczny ładny efekt 🙂 A kremu nie stosowałam nigdy, ale słyszałam wiele dobrych opinii.
JednoSpojrzenie napisał
Ja z zamiarem jego kupna nosiłam się już od jesieni, ale moja skóra oszalała z przesuszeniem i stosowałam Decubal, teraz jest on dla mnie już za ciężki więc mam nadzieję, że Sylveco faktycznie okaże się lekkim i skutecznym nawilżaczem 🙂
jamapi napisał
Ulala!
JednoSpojrzenie napisał
dałam czadu 😀
Kinqa94 napisał
ale mnie zmotywowałaś do regularnego wcierania! dzięki 😀
JednoSpojrzenie napisał
Nie ma sprawy 🙂 Mam nadzieję, że efekty będą u Ciebie co najmniej tak dobre jak u mnie 🙂
jamapi napisał
Ulala!
JednoSpojrzenie napisał
:*
marika napisał
Zatkało mnie….
JednoSpojrzenie napisał
Słowo daję, że też nie spodziewałam się takich efektów 🙂
Balbina Ogryzek napisał
efekty widoczne 🙂 ale nawet przed kuracją miałaś piękne rzęsy 🙂 co do kremu to ja używam od pewnego czasu z tej firmy brzozowy i bardzo mi przypadł do gustu 🙂
JednoSpojrzenie napisał
Też miałam ochotę na brzozowy, ale od kiedy moja twarz znów jest "ustrojona" wypryskami stwierdziłam, że nagietkowy może być lepszą opcją dla mnie 🙂
Place Of Woman napisał
Też używam i tez widzę znaczną różnicę 🙂
JednoSpojrzenie napisał
To super, mam nadzieję, że efekt będzie dla Ciebie tak samo zadowalający jak dla mnie 🙂
tonia napisał
Śweitny efekt <3 U mnie niestety takiego efektu nie dal 🙁
JednoSpojrzenie napisał
Szkoda 🙁 Ja się zawzięłam i smarowałam każdego wieczora, więc byłabym bardzo zła, gdyby okazało się, że nic nie dał.
Caramel K napisał
Fenomenalny efekt! Ale i tak masz boskie rzęsy 🙂
dość długie, ja mam bardzo króciutkie :((
Koszty są ciekawe, a efekty zniewalające 🙂
obserwuje 🙂
JednoSpojrzenie napisał
Przyznam, że w parze z rzęsami idą też szalone brwi, które czasami są wręcz nie do ogarnięcia, więc nic w przyrodzie nie ginie, jedno ma się lepsze, a drugie gorsze 🙂
Katarzyna kobieceszufladki napisał
Efekty są świetne, u mnie tylko skończyło się na planowaniu, bo jestem strasznie nie systematyczna
JednoSpojrzenie napisał
Ja też zawsze zaczynałam i po kilku dniach zapominałam. Teraz jednak zawzięłam się i muszę przyznać, że było warto 🙂
Esy, floresy, fantasmagorie napisał
Gołym okiem widać 🙂 wspaniały efekt – ok wracam do rycynowania :)) kiedyś już miałam taką kurację też z dobrym efektem /ale nie tak spektakularnym jak Twój/ a potem ja rzuciałam 🙂
JednoSpojrzenie napisał
U mnie zawsze wszystko brało w łeb przez niesystematyczność, ale tym razem się zawzięłam i wiem, że było warto 🙂
uroda i włosy napisał
Poza tym, że są wyraźnie dłuższe, na pewno są też ciemniejsze!
JednoSpojrzenie napisał
Bardzo mnie cieszy to, że ściemniały, przynajmniej z rana wyglądam nieco lepiej 🙂
Maliniarka napisał
ciemne!
mnie olejek rycynowy trochę podrażnia, rano mam podpuchnięte oczy 🙁 a nakładałam malusio
muszę wrócić do odżywki z l'biotiki, ona ma rycynowy, ale w mieszance, więc jakoś mi lepiej służyła 🙂
JednoSpojrzenie napisał
Rozumiem, często tak jest, że dany składnik solo bardzo uczula, a w kompozycji z innymi jakoś efekt podrażnienia znika. U mnie na szczęście sprawdzał się bez zarzutu.
Kabodreams napisał
Ja mam same złe doświadczenia z olejem rycynowym. Wywołam u mnie ogromne uczulenie, miałam oczy spuchnięte, zaczerwienione i bolące. Więcej pisał tu – http://kabodreams.blogspot.com/2012/10/uwaga-na-olej-rycynowy.html
JednoSpojrzenie napisał
O losie ! Współczuje Ci. Wiadomo, to co dla jednych jest lekarstwem dla innych może być trucizną 🙁
CosmeFreak napisał
Efekt końcowy świetny. Muszę spróbować.
JednoSpojrzenie napisał
Dzięki 🙂 Też jestem bardzo zadowolona i na tych 3 miesiącach się nie skończy 🙂
outside-glass napisał
Koniecznie daj znać jak krem, bo bardzo mnie zainteresowałaś 😀 A rzęskiska masz piękne!
JednoSpojrzenie napisał
Dam znać na pewno i dzięki za komplement :*
Kinqa94 napisał
Dlaczego uważasz za oszukaną twoją metodę CG? ;D
JednoSpojrzenie napisał
Odpisałam u Ciebie 🙂
Marilyn napisał
piękne masz rzęsy ;P Moje aż tak ładne nie są, ale również są bardziej odżywione po olejku arganowym 😉
JednoSpojrzenie napisał
Olejku arganowego nie próbowałam na rzęsy, ale może kiedyś się skuszę 🙂
Maggie napisał
cudne efekty ! 🙂
ja sama kiedyś też zaczęłam, ale jestem starsznie nie systematyczna ..
JednoSpojrzenie napisał
Ja zaczynałam kilka razy, aż wreszcie raz się zawzięłam no i się udało 🙂
kommo napisał
kurcze, przeczytałam wszystkie Twoje posty w tym temacie i napaliłam się ogromnie aby też spróbować, jak nie zapomnę to polecę dzisiaj do apteki 🙂
JednoSpojrzenie napisał
Trzymam kciuki bo naprawdę warto. Spróbuj tylko czy nie podrażnia u Ciebie oczu, bo są dziewczyny, które niestety mają uczulenie na olejek rycynowy.
Eko Piekno napisał
O kurde, ale efekt !
Gdybym tylko miała cierpliwość i lepszą pamięć napewno też bym zaczęła smarować codziennie:)
JednoSpojrzenie napisał
Ustaw przypomnienie w telefonie 😀 ja początkowo kładłam się do łóżka, zamykałam oczy i przypominałam sobie " o cholercia, olejek " – wstawałam i smarowałam 🙂
Fraise26 (My strawberry fields) napisał
Fantastyczny efekt! Ja jestem po 3 tygodniach kuracji kapsułkami keratynowymi Gal, w której skład wchodzi między innymi olejek rycynowy i mam nadzieje, że zadziała tak dobrze jak u Ciebie 🙂
JednoSpojrzenie napisał
O kapsułkach czytałam i też kiedyś chętnie bym wypróbowała 🙂
naughtynotnice0 napisał
tez sie smaruje od ok. tygodnia:D
JednoSpojrzenie napisał
Trzymam kciuki za pozytywne efekty 🙂
Greatdee Blog napisał
Widać efekty 🙂 U mnie też było widać, ale olejek bardzo podrażniał mi oczy i musiałam zrezygnować…
JednoSpojrzenie napisał
Współczuję, słyszałam, że są dziewczyny, które olejek rycynowy uczula.
Luna Edith napisał
Wow, niesamowite efekty 😀 ja się jednak cieszę że mam naturalnie dość długie rzęsy 🙂
JednoSpojrzenie napisał
Moje z natury również są dość długie, czasami zahaczają się o brwi 🙂 Ale po latach malowania tuszem bardzo wyblakły i chciałam je po prostu wzmocnić, nawet nie oczekiwałam takiego efektu 🙂
Hexx ana napisał
Widać różnicę 🙂 i cieszę się, że jesteś zadowolona bo jest z czego!
Sama niestety nie zbliżam się do oleju rycynowego, potwornie mnie uczulił a jak występuje w innych kosmetykach, to skubaniec mnie wysusza :/
Kupiłam RapidLasha i zaczęłam sumiennie się maziać 🙂 Czeka na mnie jeszcze słynna odżywka-baza z Eveline, której ciekawa jestem.
JednoSpojrzenie napisał
Właśnie słyszałam od wielu dziewczyn, że niestety olejek bardzo podrażnia im oczy. Szkoda, bo regularne smarowanie naprawdę daje efekty, ale oczywiście sama omijałabym go szerokim łukiem w takich przypadkach. Co do innych kosmetyków, chyba w moim przypadku wszystko zależy od połączenia. Są produkty, które naprawdę świetnie nawilżały np. balsam do ust z L'biotica ( chyba lepszego nie miałam ) zaś balsam na suche punkty z Decubala niestety wysuszał 🙁
unbelievable napisał
rzeczywiście ciemniejsze ;D
zapraszam do mnie 😉
JednoSpojrzenie napisał
Oj zdecydowanie ciemniejsze z czego bardzo się cieszę 😀